Reset świata? (cz. 1)

reset

Istnieje tylko jedno dobro – WIEDZA,
oraz tylko jedno zło – IGNOROWANIE WIEDZY.
Sokrates
Czego się boimy, to nas spotka…
(powiedzenie)

Reset może oznaczać zatrzymanie czegoś starego na rzecz nowego, przerwę działania czegoś lub całkowite wyłączenie, zmianę paradygmatu, modelu, zasad itp. – pojęcie to będzie użyte dość swobodnie, chociaż w nowej optyce dotknie prawdopodobnie wiele dziedzin życia – właśnie globalnie i już „na zawsze”.
Pod reset świata można by podczepić jakąś katastrofę kosmiczną (pisałem kiedyś w Czy czeka nas niewyobrażalny kataklizm?), ale tym razem będzie nie o tym – chociaż w dalszym ciągu nie można przecież wykluczyć niczego…

Wiele osób mówi teraz o resecie gospodarczym, ale to wąskie spojrzenie. Reset faktycznie następuje, bo nastąpić musi – bez względu na koronawirusa.  Mówiąc metaforycznie – musi pęknąć wrzód. Ale o tym dalej…

W poprzednim wpisie Ciernie korony, w którym było szereg pytań czy i w jakim stopniu epidemia covid-19 stanowi takie zagrożenie jakie jest przedstawiane w mediach, wspomniałem na końcu, że przedstawię inny duży temat związany z epidemią.
To aspekt cywilizacyjny i „świadomościowo-duchowy”  – niewątpliwie obecne wydarzenia wstrząsnęły ludźmi i pokazały słabość naszej technicznej cywilizacji, rządów, uczą pokory.  Mówi się „już nic nie będzie takie jak dawniej”. Przypadło to na czas przedświątecznych rekolekcji i jakkolwiek je traktować, to jest to zjawisko symboliczne – dające szerszy plan refleksji … Trochę ociągałem się z niniejszą publikacją, bo dochodzą coraz to nowe wiadomości, ale w końcu właśnie by pokornie uznać, że wszystko może być nieco inaczej – upubliczniam to jako bieżącą przymiarkę. Początkowo wydźwięk tego artykułu może cię zasmucić, nawet zaszokować i zdenerwować. Jednak jego końcowy wydźwięk będzie optymistyczny a nawet radosny (w części II cyklu).  To kwestia perspektywy. Taki jest mój cel – niezależnie co się realnie wydarzy w bliskiej przyszłości.  Psychologia i historia uczy, że aby porzucić koszmar, trzeba go najpierw sobie uświadomić, a przez katharsis przejść do pozytywnego rozwiązania i iść w przyszłość bez obciążeń.
Obserwujemy większe zjawisko niż wiele osób sobie uświadamia. Dlatego ten artykuł będzie dość długi  (przewiduję przynajmniej dwie części), ale mam nadzieję że masz teraz więcej czasu i przecież możesz tu wrócić dla zagłębienia się w załączone materiały – bo to rodzaj małego uporządkowanego (+/-)  przewodnika po powiązanych podtematach. To może ci zaoszczędzić część czasu w samodzielnym poszukiwaniu informacji.
Jednak nie narzucam przekazywanego tu widzenia świata (nie utożsamiam się ze wszystkim) – ja i inni mogą się mylić w wielu momentach – a osobiście nie będzie dla mnie problemem wycofać pewne stwierdzenia jeśli okażą się błędne.

Wcześniej,  w styczniu 2020 podzieliłem się pewnymi podejrzeniami w notatce Dla otwarcia oczu, że możemy mieć do czynienia z operacją fałszywej flagi (globalna psychoza w imię czegoś) oraz  możliwością użycia lub wycieku broni biologicznej. Wtedy oczywiście obraz sytuacji był jeszcze zawężony, w Polsce w ogóle nie mieliśmy jeszcze do czynienia z zakażonymi. Pod ową notatką pojawiają się od czasu do czasu komentarze, które dotykają tej wersji.

Co do samego koronawirusa i epidemii od strony medycznej i biologicznej, to jest sporo nowszych informacji – te ceduję na wpisy na stronie Zdrowie i Fitness dla Ciebie.
Ale czy sprawa dotyczy tylko epidemii? Stanowczo nie.

Obecnie wracam do szerszego aspektu bieżących spraw  w następującym porządku (w tej części):

  • Niniejszy wstęp
  • Dlaczego reset i czyj?
  • Aspekt gospodarczy
  • Skutki społeczne
  • Q
  • Dodatek

Wiedzy na temat epidemii, jej rodowodu i skutków oraz innych zjawisk które chcę tu zarysować, można przypisać parę poziomów. Można nadać im też atrybut „poziomów wtajemniczenia” (trochę pretensjonalnie) lub „poziomów alternatywności”.
Te poziomy korelują ze stopniem rozumienia wielu spraw w ogóle. W hierarchii dostępu do informacji, a nawet władzy – swoista piramida, której szczytu większość ludzi nawet nie jest świadoma.
Pierwszy, to taki jaki jest treścią obiegowych informacji w mediach głównego nurtu.
Drugi dotyczy mediów niezależnych, które podobnie do mainstreamu zajmują się związaną z epidemią polityką i sprawami zdrowia – często na zasadzie zaprzeczenia i podnoszenia wątpliwości. Poprzedni artykuł można osadzić w tej narracji.
Trzecim poziomem są głębsze wglądy w szerokie uwarunkowania i reperkusje obecnej sytuacji – o charakterze cywilizacyjnym –  kulturowym,  religijnym, filozoficznym. Może też zawierać informacje ściśle tajne – ukrywane przez rządy lub organizacje.

Niekiedy trudno rozdzielić te poziomy, bo już na drugim pojawiają się zasadnicze pytania i przebłyski głębszego rozumienia spraw.

Wreszcie dalsze poziomy to wejście w aspekty duchowe i z pogranicza fantazji – przynajmniej w percepcji zdecydowanej części społeczeństwa.

Im wyższy poziom, tym jest więcej szans na nietrafne oceny, chociaż niektórzy będą twierdzić odwrotnie – że właśnie odkrywamy zasłonę i docieramy do prawdy. Ocena należy do odbiorcy tych wiadomości…

Dlaczego reset i dla kogo?

Wielu mówi o czasach apokaliptycznych, „ostatnich” (zgodnie z przepowiedniami), więc warto po raz kolejny przypomnieć, że apokalipsa wg źródłosłowu oznacza właśnie odkrycie zasłony i pokazanie prawdy, a praktycznie przeprowadzenie ludzkości w „nowy świat”.

Omawiając ten aspekt mam nieco ułatwione zadanie. Nie muszę bowiem powtarzać tego, o czym już na tym blogu wielokrotnie pisałem.
Będę zatem się do tych starszych artykułów odwoływał, zwłaszcza tych, które dotykają zasadniczej sprawy perspektywy (szerokiej), „a bigger picture”, otwarcia umysłu, prawdy i fałszu.

W sumie znów mamy do czynienia z olbrzymim materiałem, który trudno ogarnąć a informacji przybywa lawinowo.
Zacznijmy jednak krótko od owego „poziomu pierwszego”, ale kontestacyjnie.
Znów z zastrzeżeniem w zakresie higieny, by o nią dbać i aby bez potrzeby się nie narażać (jak by nie było naprawdę – mamy obecnie pożyteczną lekcję w tym zakresie).

Na ten temat jest coraz więcej informacji i to dość przekonywujących. Jedną z osi stanowiska jest udokumentowany naukowo fakt budowy samego SARS-CoV-2 – są w nim struktury, które nie mogły powstać naturalnie, ergo – zostały stworzone sztucznie. Temat jest pomijany lub kwestionowany w głównych mediach, ponieważ od razu wysuwa pytanie o naturze politycznej – kto i po co? Chiny oskarżają USA, USA – Chiny.

Już na umownym poziomie pierwszym na styku z drugim widzimy jak nasza cywilizacja zapędziła się w pożałowania godny stan.  Większość symptomów znamy, więc tylko hasłowo wymieńmy je w arbitralnym zestawieniu:

Fałszywe poczucie bezpieczeństwa i nieprzygotowanie na sytuacje takie jak obecnie, kryzys  finansowy (horrendalne zadłużenie narodów), wzrost podatków, wyzysk, coraz większe rozwarstwienie majątkowe, władza i fetysz pieniądza, pieniądz odsetkowy i pusty, załamanie skuteczności medycyny i nowe choroby, terroryzm, wojny, brutalność, rządy psychopatów, afery polityczne, opresja „poprawności politycznej”, cenzura i dezinformacja, ukrywanie ważnych dla ludzkości wynalazków, korupcja, upadek moralności, pedofilia i handel ludźmi, niszczenie rodziny, depopulacja w różnych formach, sterowana zmiana klimatu, katastrofy naturalne, zatrucie ziemi, powietrza i wody, niszczenie rolnictwa naturalnego, wymieranie gatunków…
Te i podobne zjawiska skłaniają ludzi do mówienia o beznadziejności takiego świata i życia.

Gorzej jest z oceną pierwotnych przyczyn takiego stanu – te dla wielu ludzi są ukryte i niezrozumiałe lub określane powierzchownie.
Jeśli przyjąć popularną tezę, że jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, to jeden (ale wielowarstwowy) ze śladów pokazuje film dokumentalny „Pajęcza sieć: drugie imperium
brytyjskie” (oryg. The Spider’s Web: Britain’s Second Empire – https://youtu.be/-YgFDZNXPyg , był też pokazywany w TVP1 w cyklu Świat bez fikcji ). Głównie o City of London, które od stuleci rządzi światem. Film pokazuje siłę tego niezależnego od nikogo mafijnego tworu jako stosunkowo nowe zjawisko, ale było ono od średniowiecza zamieszane w wiele historycznych przewrotów i tajnych operacji. (Często wspomina o tym dr Jerzy Jaśkowski w swoich pogadankach na YT lub w artykułach). Obecnie City zajmuje się głównie rajami podatkowymi i brudnymi pieniędzmi. Ocenia się że trzyma w ręku większość światowych aktywów.
Następstwem tej finansowej dominacji jest wielka władza, ale sama władza sprzyja zwrotnie pomnażaniu swych wpływów gospodarczych u politycznych.
Ta coraz bardziej autorytarna władza przypomina i prowadzi do koncepcji NWO (New World Order, niektórzy pierwszy człon utożsamiają z Nazi). Mówi się że celem ukrytych elit jest wprowadzenie NWO. Jednak można powiedzieć, że NWO już jest! – raczej chodzi o jego pogłębianie i rozprzestrzenienie na cały świat. Inni zwracają uwagę, że to po prostu kontynuacja OWO (Old WO), czyli starego systemu okradania ludzi, ale teraz w doskonalszy sposób.
Obecne cele polityczne skupiają się na ograniczeniu swobód obywatelskich, powszechnych  przymusowych szczepieniach nowej generacji,  co ma osłabić organizmy ludzkie oraz wprowadzać  mikrochipy do kontroli i eksterminacji ludzi,  podobne zastosowanie ma mieć technologia 5G – inwigilująca oraz obniżająca odporność, dalej likwidacja gotówki, załamanie gospodarek i rządów by wyczyścić swoje gigantyczne długi, a następnie przejmowanie majątków za grosze – wg starego schematu przećwiczonego w czasie dawnych kryzysów. W szczególności ważnym celem było uniknięcie katastrofalnej hiperinflacji ogromnej masy dolara amerykańskiego, której nikt już nie chce, aby mieć czas na wdrożenie swojej kryptowaluty wirtualnego świata, tak aby upadający bankierzy nadal mieli podstawy do kontrolowania pieniędzy na świecie.
Te ciemne siły mają więc swój cel w resecie świata i na swój sposób, a obecna epidemia może posłużyć wzbudzeniu paniki i strachu, przez co  społeczeństwo łatwo szantażować i odwracać jego uwagę np. od wprowadzania 5G i przygotowywania generalnych zmian.

Co potrafią? Więcej niż myślimy.
Kto zna publikacje typu (przykładowo): Whiste Blower – Demaskatorzy Jana van Helsinga,  HAARP: Najniebezpieczniejsza broń świata-  autor Jerry E. Smith lub  Prawdziwa historia Klubu Bilderberg Davida Estulina (w tych grubych książkach jest mnóstwo danych), ten wie jakimi technologiami dysponują, jak stosują geoinżynierię jako broń, nie tylko pogodową, jak mogą wprowadzać w błąd technologią blue-beam lub mindcontrol, jak potrafili kamuflować i kłamać (np. zamach 9/11 – są niezbite na to dowody). Są tajne projekty z „czarnych budżetów” pozyskiwanych np. przez handel narkotykami i ludźmi, o zaawansowaniu których opowiada się jak o science-fiction, ale są rzeczywiste.

Nasuwa się wniosek (kontrowersyjny?), że czołgi, armaty itp. to dziś „struganie dzidy” wobec broni biologicznej, elektromagnetycznej, cybernetycznej i podobnych z naszej ery, które pozwalają powalić przeciwnika, zasiać chaos – bez wystrzału i bez wyraźnego śladu skąd był atak. Mniej świadomym sprzedaje się te stare rodzaje uzbrojenia dla krociowych zysków.

Ujawniają to różne znane osobowości alternatywnego dziennikarstwa np. David Icke mówiący i piszący o ukrytej władzy, jej celach i  spiskach od 30 lat np. w tym nagraniu https://youtu.be/gMTZu6_TjU8  (jedna z części). I wielu mu podobnych jak Alex Jones, David  Wilcock,  Benjamin Fulford, …

Zatem o zakusach i działaniach elit (bywa że psychopatycznych) mówi się od dawna i dość szeroko. Także tutaj np. w Spiski? A ostatnio krótko we wpisie Oszustwo z groźna epidemią…

Jak wspominałem kiedyś na tym blogu – na bazie takich informacji naszkicowałem ponad dwa lata temu nawet książkę, której dokończenie  wstrzymałem, bo wydawała mi się wtedy zbyt radykalna a nawet osobiście dla mnie niebezpieczna w dobie powszechnej inwigilacji. Obecne procesy z jednej strony poszły nawet miejscami dalej niż tam przewidywałem, z drugiej na tyle nabrzmiały, że jednak trzeba o tym mówić, bo panuje coraz większa dezinformacja.
Pierwszy powód pokazuje, że tym bardziej nie ma co wracać do publikacji całości, drugi, że to co się potwierdza i piszą o tym inni – zasługuje na pokazanie – już nie moim piórem, bo materiały w sieci są gotowe.
To i jeszcze gorsze oblicze świata przedstawię nieco dalej przy przedstawianiu zjawiska Q.

Ogólnie możemy mówić o przynajmniej dwóch scenariuszach – „złym” i „dobrym” – oba dotyczą resetu, pierwszy pogłębienia kryzysów dla dobra mafijnych elit, drugi ostatecznego wyzwolenia z tego jarzma („pęknięcie wrzodu”).

Co jeszcze jest teraz wyraźnie widoczne i do naprawienia?

To aspekt  gospodarczy

Co do tego nie będę się tutaj prawie wypowiadał (nie jestem ekonomistą), ale chyba każdy rozumie, że wzbudzanie paniki rynkowej tylko pogarsza sytuację. Znaczny zanik produkcji, wymiany i usług powoduje straty mniejszych podmiotów, ale także większych ze względu na poddostawców, czasem ich bankructwo, a w skali państwa zmniejszy przychody i środki tak potrzebne na sprawne działanie i dofinansowanie zdrowia. Zarządzenia władz dot. zamykania zakładów, szkół itp.  mają dobrą intencję, ale sądzę że powinny być bardziej elastyczne – dostosowane do danego zagrożenia.
W szczególności panika żywnościowa jest nieuzasadniona – zapasy w Polsce są duże, a zakupy ponad miarę mogą spowodować marnowanie żywności lub przetrzymywanie jej poza okres ważności i ew. zatrucia.

Ktoś obliczył, że w Polsce 850.000 uratowanych ludzi vs. 400.000.000.000 zł strat dla gospodarki (do maja) to dysproporcjonalny koszt. Daleki jestem od wartościowania życia ludzkiego w ten sposób, ale też wynikałoby z tego, że  każdy Polak straci  średnio 470.000 zł.
Im dłużej trwa „narodowa kwarantanna”, tym częściej słychać głosy, że monstrualne koszty takiego przestoju gospodarki – w postaci „wyprodukowania” milionów bezrobotnych, cofnięcia o lata wielu karier, zniszczenia dorobku życia tysięcy, a może milionów ludzi – mogą być większe, niż korzyści w postaci uratowania pewnej liczby istnień ludzkich (mamy o tym niepewne dane).
Wygląda na to że Chiny kończą z epidemią, niektórzy mówią pLandemią – z zaplanowanym zyskiem gospodarczym jaki przy okazji wygrywają (mimo że niektórzy wróżą załamanie Chin). Koronawirus spowodował też spadek cen ropy, co uderzy głównie w Rosję, a może w ogóle będziemy mieli odchodzenie od ropy jako narzędzia polityki oraz głównego paliwa? Wiadomo, że z punktu widzenia USA (już samowystarczalnych energetycznie) w konfliktach chodziło nie tyle o ropę co o prymat dolara na świecie.
Na szczęście zostały uruchomione na niespotykaną skalę środki zapobiegawcze (w Polsce „tarcza”), ale trudno dziś przewidzieć ich skuteczność i na ile uratują one współczesną gospodarkę, ponieważ ma ona swoje stare strukturalne ograniczenia.

W związku z możliwym resetem finansowym mówi się w ogóle o nowych przyszłościowych modelach finansowych i gospodarczych jak Nessara (akt narodowej restrukturyzacji ekonomicznej  USA) i globalnego odpowiednika Gessara, o „Fresco” – gospodarce opartej na zasobach, w tym walucie z pokryciem w złocie. To, że się o tym mówi, nie oznacza jednak że właśnie takie rozwiązana zaistnieją w przyszłości.

To wszystko, co się dzieje, daje impuls dla lepszego postrzegania roli geopolityki versus widoczne lokalne trendy deglobalizacyjne np. za sprawą niesprawności UE (droga do jej rozpadu?), roli państw narodowych. W szczególności uwidocznił się błąd umieszczania produkcji świata zachodniego głównie w Chinach przy jednoczesnym wygaszeniu własnych możliwości produkcyjnych. Uwidocznił się fatalny skutek gigantomanii,  konsumpcjonizmu, tworzenia sztucznych potrzeb, że nie możemy dalej iść drogą ciągłego wzrostu. To tworzy sztuczną ekonomię a po stronie klientów powoduje sztucznie „wyhodowaną” frustrację, że już tego czy innego nie będą mieć…
Uświadamiamy sobie przy okazji groźbę pójścia drogą Chin ze scentralizowaną autorytarną władzą.

Cele polityczne NWO związane z ekonomią naszkicowałem na wstępie, a w odniesieniu do Polski zobacz np. ostry artykuł KORONOWIRUS CZYLI FASZYWA PANDEMIA COVID BEZCZELNA GRABIEŻ I TOTALITARNY ZAMORDYZM.
Jest na tyle ostry (miejscami kontrowersyjny), że nie będę go tu przytaczał. To co nazywamy „political fiction” może jednak przybrać (przybiera) realne formy.
Bo zawsze powinniśmy pamiętać o tym, że za wszystkimi dotychczasowymi zmianami stała brutalna polityka i że tak może być i tym razem. Wtedy po resecie bogaci staną się dużo bogatsi a biedni zostaną nędzarzami i niewolnikami.

Kolejnym elementem są widoczne

Skutki społeczne

Wspomniane aspekty polityczne i gospodarcze odcisną piętno, być może bezpowrotnie, na społeczeństwach. Wiele z nich jest powszechnie dostrzeganych (np. bezrobocie, zakłócenia w edukacji, zniszczenie wielu karier i dorobku życia tysięcy …), więc nie będę tego rozwijał, natomiast w rozdz. Poziom 4 (w cz. II artykułu) będą podane mniej znane aspekty.

Tu podam tylko parę własnych (czy tylko?) refleksji.

Obecna sytuacja to „wylęgarnia” złych emocji i problemów psychicznych, alkoholizmu, przestępstw tych, którzy chcą na tym zarobić i szarej strefy z podobnymi tendencjami.  Już mnożą się rozboje, co ostatnio relacjonowano zwłaszcza z Nowego Jorku. Być może więcej ludzi popełni samobójstwo ze względu na problemy ekonomiczne i depresję, niż umrze z powodu zachorowania na COVID-19. Już widać jak niektórzy poddani swoistej deprywacji sensorycznej przez zamknięcie w domach zaczynają „świrować”, powodują domowe scysje, popadają w depresję. To także śmierci osób w samotności, rozbijanie więzów rodzinnych, jeszcze większe uzależnienie młodzieży od komputerów – niekorzystne społecznie zjawiska z różnej „beczki”. Dla jednych zawala się świat sportu i turystyki (może przy okazji nastąpi wyczyszczenie sportu z patologicznego rozmiaru biznesu?), dla innych świat chrześcijaństwa i opieki nad nim hierarchii kościelnej, itd.
Obecna sytuacja wbudowuje w świadomość poczucie strachu i niepewności – w kwestiach zdrowia, roli państwa, autorytetów, także w ogólniejszym sensie filozoficznym. Nawet jeśli epidemia się zakończy, ludzie z pewnym strachem będą prowadzić dotychczasowy tryb życia (korzystanie z lokali gastronomicznych, kosmetycznych itd.) pamiętając o pogłoskach możliwego powrotu choroby i nowych epidemii.
Niepokoi kwestia wolności – nie tylko w sensie zewnętrznych ograniczeń i nacisków, bo to może być dobrowolna ucieczka ludzi od wolności w imię bezpieczeństwa, jak to nazwał Erich Fromm w jednej ze swych książek. Przypomina się powiedzenie Benjamina Franklina:
Gdy dla tymczasowego bezpieczeństwa zrezygnujemy z podstawowych wolności, nie będziemy mieli ani jednego, ani drugiego.
Pozostaję przy swej tezie, że afera z covid-19 wyrządziła niewypowiedziane dramaty i straty i jako działanie celowe zasługuje kiedyś na osądzenie podobne do norymberskiego.
Zamieszane są w to potężne siły, w tym te, które nominalnie miały stać na straży zdrowia . Np. WHO (Światowa Organizacja Zdrowia). Nigdy nie miałem do WHO zaufania (osobny temat – mam szereg dowodów), ale ostatnio organizacja ta skompromitowała się całkowicie właśnie w kontekście covid-19.
Jednak … próbuję znaleźć w tej traumie także chociaż cokolwiek pozytywnego.

Może skupienie ludzi w domach spowoduje … przyrost demograficzny  🙂 – pewną kompensację spadku liczebności ludności oraz inny  profil wiekowy społeczeństwa. Pękła zasada przyjemności, ludzie (niektórzy) zaczęli zastanawiać się nad sobą, wielu przejrzy na oczy w jakim systemie-matriksie żyją. W tej chwili powinniśmy zacząć sobie zadawać egzystencjalne pytania, których dawno sobie nie zadawaliśmy. Np. – co chcemy zostawić po sobie? Mocne przejścia mogą spowodować swoiste katharsis, docelowo zmniejszenie (?) postaw materialistycznych i konsumpcjonizmu. Przy całej  nienormalności sytuacji pokazała ona nam… elementy normalnego życia, że podporą cywilizacji nie są wcale celebryci i gwiazdy sportu, lewaccy intelektualiści i działacze, ale okazało się teraz że to lekarze, pielęgniarki, kierowcy, sprzątacze, kasjerzy, kurierzy, kucharze, rolnicy, robotnicy,… Mamy szansę na poprawę relacji międzyludzkich, w tym z dziećmi i starszymi, a szerzej –  na zasadzie solidaryzmu, chociaż widać też obwinianie wzajemne, ale raczej na płaszczyźnie postaw politycznych i partii, co jednak może się skończyć jeśli obecny system zostanie uzdrowiony. Że wiele spraw można teraz załatwić online lub przez telefon. Że można pracować z domu. Że myślimy nad pozytywnymi rozwiązaniami.  Korzystnym zjawiskiem może być lepsze dbanie o higienę i zdrowie w ogóle, to że może ktoś wreszcie przeczyta jakąś książkę (nawiązuję do zaniku czytelnictwa w Polsce) …
Pamiętajmy jednak, że nawet pozytywny reset może zostawić w podświadomości negatywne ślady, pamięć różnych traum.

Q

Wracam do tematu który poruszyłem dwa lata temu we wpisie Nadzieje spełnią się?
(nadzieje na lepszy świat są wieczne…)

Dotyczył tajemniczego ruchu Q-anon. Pojawiły się różne polskie źródła, które zaczęły to śledzić za niezależnymi mediami zachodnimi.

W szczególności słuchałem audycji Michała X, który jednak potem zlikwidował swój kanał na YT i przepadł ze swoją narracją na długi czas. Uznałem to za sygnał iż Michał uznał że to może być wątpliwe i sam też wtedy odpuściłem temat. W podanym wpisie znajdziesz więc szereg już nie działających linków (ostatnio niektóre nagrania są wydobywane z zapisów dyskowych – np. ten stary https://www.youtube.com/watch?v=aKzlaZOnaGU i następne).

Zanim przejdę dalej do wyjaśnienia o co tutaj chodzi – zwłaszcza w tym rozdziale Czytelnik może mieć kłopoty ze specyficzną nomenklaturą jaką zobaczy. Zatem parę wyjaśnień:

Drop to inaczej wpis, pojedyncza wiadomość

Dobrzy Chłopcy (Good Boys) vel Białe Kapelusze (White Hats) – ogólnie dobrzy ludzie, w szczególności ich reprezentacja we władzach

Źli Chłopcy (Bad Boys) vel Czarne Kapelusze (Black Hats) – jak wyżej ale po stronie Zła

Źli / Dobrzy inaczej Ciemne moce itp. oraz Dobre moce

Podobnie – Ciemna strona – w danym kontekście to lewicowo-liberalne oraz okultystyczne elity odpowiedzialne za tworzenie systemu NWO

Patrioci – inne określenie na dobrą, jasną stronę uczestników walki  (w USA  – przede wszystkim politycznie utożsamiana z Republikanami)

Fałszywa flaga (false flag), inside job – przykrywka, zamaskowanie (głównie medialnie), zasłona dymna dla utajnianej operacji – zwłaszcza o charakterze szkodliwym dla ludzi

WWG1WGA to skrót od Where We Go One We Go All – jednego z głównych haseł ruchu Q mówiącego w przybliżeniu, że tam gdzie podąża Q tam podążamy wszyscy.

Deep state – ukryta władza

The Storm /Sztorm – określenie na gwałtowna przemianę, na podobieństwo sztormu

POTUS – prezydent Donald Trump.

Dalsze hasła wyjaśnię sukcesywnie w tekstach.

I oto Michał X niedawno powrócił i …  zaczął publikować nowe nagrania na YT na kanale Daligasta Light (Prawda istnieje). Są to na ogół przeglądy informacji ze świata oraz jego komentarze. Skłonił mnie do powtórnego analizowania sprawy. Nie przesądzając autentyczności podstaw tego ruchu, poświęcę mu jednak miejsce. Nadal nie jestem ostatecznie przekonany co do prawdziwego celu Qanon (historia uczy ostrożności – zwłaszcza w polityce, a jeszcze bardziej tej amerykańskiej).  Zatem możesz ten rozdział potraktować także jako … ciekawostkę socjologiczno-medialną.
Michał X wygląda na przekonanego, bo ‚śledzi pilnie i szeroko tę sprawę od ponad dwóch lat’. Zanim o Michale i jego misji – jest już wiele informacji z różnych źródeł.  W postaci artykułów, filmów i wywiadów. Nie wiem jaką formę preferujesz, zatem arbitralnie zacznę od artykułu.
By powtórnie wyjaśnić czym jest Q, zacznę od tego z bloga Globalna Świadomość, który niemal dokładnie oddaje moje odczucia i wiedzę sprzed owych dwóch lat z uzupełnieniem o obecne zjawisko epidemii. Zacytuję ten artykuł pt. Czy covid-19 może być przykrywką dla masowych aresztowań w kręgach okultystycznej władzy?  – prawie w całości.

Plotki o “masowych aresztowaniach członków Ukrytej Władzy (Cabal)” krążą w Internecie prawie raz do roku od co najmniej 20 lat, co sprawia, że coraz trudniej w nie uwierzyć. Nowe wersje tych pogłosek pojawiły się obecnie szeroko wraz z medialnym strachem przed koronawirusem, który to sprawia, że ludzie kupują ogromne ilości papieru toaletowego, a nawet wraz z nim trochę jedzenia.

Jeśli chodzi o masowe aresztowania, czy tym razem doniesienia o nich różnią się od fałszywych plotek z przeszłości?  Być może, szczegóły mogą być trudne do uwierzenia dla większości ludzi zwłaszcza, jeśli już byłeś w króliczej norze teorii spiskowych i doszedłeś do wniosku, że Źli Chłopcy na tej planecie są zbyt dobrze zakorzenieni we wszystkich warstwach polityki, bankowości, rozrywki, wojska i służb porządku publicznego, aby kiedykolwiek zostać wyeliminowanymi

Dlaczego tak trudno uwierzyć w szczegóły? Bądź uważny… Zrzucę to teraz na ciebie zanim to wyjaśnię. Oto fabuła narracji, która wydaje się bardzo szybko rozwijać w momencie, w którym piszę te słowa tj. 17 marca 2020 roku:  Dobrzy Chłopcy (vel Białe Kapelusze) w wojsku, organach ścigania, rządzie i biznesie połączyli siły, by stworzyć plan wyzwolenia świata ze spisku złych, satanistycznych, masowo mordujących pedofilów, którzy posiadają większość światowego bogactwa i władzy.  Pracują nad tym planem od co najmniej 20 lat (od incydentu 9/11 – „ataku” na WWC), a być może jeszcze za czasów prezydentury JFK, a jednym z ich głównych działań było usunięcie członków spisku z NSA [National Security Agency – Narodowa Agencja Bezpieczeństwa], by móc kontrolować ich całą wewnętrzną komunikację.

Białe Kapelusze poprosiły Donalda Trumpa o kandydowanie na prezydenta Stanów Zjednoczonych, by mógł on być kluczowym graczem w realizacji ich generalnego planu, w tym przejęcia kontroli nad NSA. Grupa ta nazywa siebie “Q” i w październiku 2017 roku zaczęła umieszczać w Internecie “krople informacji” [intel drops, lub krótko drops], aby obudzić wystarczająco dużo nieświadomych ludzi i pokazać im prawdziwą naturę zła, które infekuje ludzkość i aby później ci ludzie służyli jako wojownicy informacji, którzy pomogą budzić innych.

Poważnie?  Białe Kapelusze i Trump?  Trudno uwierzyć, wiem… Ruch Q wydaje się być bardzo, bardzo udany.  Q stał się fenomenem internetowym mającym wielu zwolenników, którzy nazywają siebie Q-anonami (ponieważ wszyscy są anonimowi), chociaż często jest postrzegany przez “weteranów przebudzenia” jako kolejna operacja psychologiczna, która ma za zadanie przeszkadzać, rozpraszać uwagę i zajmować umysły nowo przebudzonych. To była moja automatyczna reakcja wewnętrznego cynika, gdy po raz pierwszy usłyszałem o tym w 2018 roku. Po prostu ją odrzuciłem i kontynuowałem swoje życie i pracę.

Jednakże, gdy strach przed koronawisrusem zaczął coraz szybciej narastać, zauważyłem coraz więcej dyskusji wśród Q-anonów, że strach przed wirusem został przejęty przez POTUSa [President Of The United States – Donald Trump] i Q w celu wprowadzenia w życie ich głównego planu aresztowania Ukrytej Władzy zwanego „Burza” (“The Storm”). Ich teoria jest taka, że wysiłki mające na celu powstrzymanie wirusa są wzmacniane, aby utrzymać ludzi z dala od przestrzeni publicznych i bezpiecznie w domach tak, aby Ukryta Władza nie mogła przeprowadzić żadnej masowej strzelaniny lub innych nikczemnych posunięć dla odwrócenia uwagi lub zemsty.

Początkowo myślałem, że operacja “Burza” dziejąca się pod przykrywką nadmiernej reakcji na koronawirusa jest tylko drugą warstwą odwracającej uwagę operacji psychologicznej. W tym czasie miałem intuicyjne odczucie, że rzecz wymaga mojej większej uwagi, więc zacząłem się mocniej przyglądać i zobaczyłem wiele OZNAK (nie dowodów), że „Plan” Białych Kapeluszy jest w toku.

Wiadomości pojawiają się teraz bardzo szybko, ale od 10 marca 2020 roku ponad 600 członków CJNG [Cártel de Jalisco Nueva Generación – meksykański międzynarodowy kartel narkotykowy] i gangu MS13 [Mara Salvatrucha – latynoski międzynarodowy gang narkotykowy z Los Angeles] zostało aresztowanych w USA, Arabia Saudyjska dokonuje masowych aresztowań, 20-30 tys. amerykańskich żołnierzy wykonuje “ćwiczenia” w Europie, Bill Gates ustąpił z rad nadzorczych Microsoftu i Berkshire [Berkshire Hathaway – amerykański holding ubezpieczeniowy], a urzędnicy państwowi, gwiazdy, sportowcy i prezesi “zapadają na koronowirusa” w zastraszająco szybkim tempie, znacznie wyższym niż zwykła ludność… oznak jest dużo więcej.

Wszystkie te dowody pomagają mojemu mózgowi połączyć się z moją intuicją brzuszną, że coś PRAWDZIWEGO się dzieje i że to nie jest tylko jeszcze jedna operacja psychologiczna. Jestem obecnie nastawiony bardzo optymistycznie z odrobiną zdrowego sceptycyzmu.

….  Zastopowanie nareszcie handlu ludźmi i ofiar z dzieci będzie [to się dzieje] najbardziej znaczącą pozytywną zmianą na tej planecie, jaka nastąpiła w naszej znanej historii.

Faktycznie wyeliminowanie plagi dziecięcych ofiar na naszej planecie będzie miało daleko idące energetyczne i “metafizyczne” skutki dla każdego człowieka, jak również dla sfery astralnej wokół naszej planety.

W każdym razie Q posłużył do przebudzenia i informowania wielu ludzi, którzy prawdopodobnie nigdy nie zaakceptowaliby bardzo mrocznej prawdy o tym, jak działa Ukryta Władza na tej planecie i jak ohydne są ich zbrodnie.  Postrzegam to jako sposób na zbudowanie masy krytycznej świadomych, przebudzonych jednostek, które posiadają świadomość, że „ci ludzie są chorzy!” i „to MUSI być WYKORZENIONE z naszej planety!”

Jako ktoś, kto wiedział o tych sprawach od ponad 20 lat, poprzez informacje od Q dowiedziałem się również o tych aspektach zbrodni Ukrytej Władzy, o których wcześniej nie wiedziałem. Jestem wdzięczny za to, co Q już osiągnął i mam szczerą nadzieję, że najlepsze jest jeszcze przed nami.

OSTRZEŻENIE: Niezależnie czy jesteś weteranem posiwiałym od patrzenia na ciemności tej planety, czy też jest to dla ciebie nowość, badanie tej ciemnej króliczej nory może być traumatyczne, destabilizujące i wyczerpujące. Proszę badajcie, ale róbcie to w powolnym, odmierzonym tempie. Zróbcie sobie przerwę od informacji i uziemcie się, połączcie z waszym ciałem i emocjami, bądźcie obecni z wszelkimi emocjami, które się w was pojawią.

W miarę przyjmowania coraz bardziej szokujących ujawnień, absolutnie normalne jest odczuwanie takich rzeczy jak strach, odrętwienie, złość, smutek, frustracja, bezsilność, wściekłość i fantazje o mściwej sprawiedliwości, a także dysonans poznawczy taki jak „TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDĄ”.  Mówię tu o osobistym doświadczeniu, a nie o jakiejś wzniosłej postawie guru, który wzniósł się ponad wszystkie te BARDZO LUDZKIE odpowiedzi na obrzydliwe zło kryjące się w tym świecie. Proszę nie przekraczać swoich osobistych ograniczeń. Masz mnóstwo czasu, gdy świat przechodzi przez kwarantannę, aby badać i dbać o siebie.  Jeśli chcesz podjąć działania, to przede wszystkim zadbaj o siebie i swoich bliskich.  Skoro jesteś w stanie sam przetrawić te informacje, to możesz pomóc innym, którzy są w tym wszystkim nowi. Krocz powoli, bądź cierpliwy, bądź obecny…

(opracowane na podstawie http://ascensionhelp.com/blog/?p=745  autor Cameron Day, z 17 marca 2020)

W tym artykule padają nieznane może niektórym sformułowania Cabal, lub kręgi okultystyczne.
Obrazowo i dramatycznie przedstawia to seria bulwersujących filmów na YT „Upadek Kabal” (kilkanaście odcinków począwszy od https://youtu.be/YjV-cjPooxw ) – początkowo zapewne nie uwierzysz w to, co tam się mówi, możesz doznać tzw. dysonansu poznawczego – wypierania tych faktów ze świadomości, ale stopniowo wszystko ułoży się w jedną straszną rzeczywistość, którą można udowodnić na szereg sposobów… To przy okazji szerszy obraz współczesnej i nie tylko historii. Dostajesz czerwoną pigułkę prawdy jak w filmie Matrix.
Straszny jest szczególnie los dzieci (odcinki 3-koniec, 4, 5, 8 …), ale całe społeczeństwa są jak dzieci we mgle, nie zdając sobie sprawy jak są wyzyskiwane i sterowane. Mam obawę, że także sporo polityków. Nie będę wchodził tu  w szczegóły – filmy do obejrzenia dla … odważniejszych i nie uprzedzonych.

Te dwa powyższe materiały wstępne naprowadzają na powód powstania Qanon i rolę jaką ma mieć w pozytywnym resecie. Oby – bo niestety nie jest to pewne.

Kim jest wspomniany Michał X? Bliżej mi nie wiadomo, i chociaż to tutaj mniej istotne, to parę informacji: facet ok. 35 lat, do 17 lat na wózku, bodajże lider i znawca ruchu Q od strony sympatyków w Polsce (przynajmniej od strony informacyjnej), prowadzi (wraz z innymi) stronę na FB Qanon Polska (ostatnio z ekspozycją na Instagramie) oraz ma konto na twitterze Qanon Poland, wysyła newsletter https://qanon.pl/newsletter/ . Tamże jego współpracownik Kamil z kontem https://twitter.com/PlQanon.  Jest na twitterze podobne konto @PolishPatriotTM.
Na FB jest równoległa polska grupa Q – Polska armia .

Na kanale YT (Daligasta Light) Michał ma szereg materiałów (narastają), w tym własne pogadanki w serii Qnews numerowane jako ‚epizody’ oraz uzupełnienia. O nich parę zdań dalej, ale jeśli Q jest dla ciebie nowością to Michał X  poleca jako dobry punkt wyjścia inny artykuł (w języku ang.):

https://americanthinker.com/articles/2020/01/an_introduction_to_q.html.
(mają @AmericanThinker on Twitter | AmericanThinker on Facebook)

Podobnie jak i ten film (napisy w języku polskim)  Q – The Plan To Save The World

albo Qanon – wielka konspiracja przeciwko złu czy teoria spiskowa  – wypowiedź 1 maja 2019 w NTV Adama Kaczmarka  (który mówi o tym od 2018 r.)

Adam prowadzi stronę https://gotowoscpodczassztormu.pl/ .

Michał poleca też czytanie bloga https://krystal28.wordpress.com/2020/ .

Zanim przejdziemy do pokazania niektórych dalszych materiałów, oto krótkie dopowiedzenie na pytanie o samej nazwie Qanon  oraz o dalszych interpretacjach – co to oznacza i co to jest?
Litera Q oznacza najwyższy stopień utajnienia, w danym przypadku może oznaczać osoby o (patriotów) o rządowym poświadczeniu Q, a anon to anonimowość ruchu.

Q nazywane jest przez niektórych postacią fantomową póki nie będzie ujawniony skład tworzących go ludzi (co jest obecnie niemożliwe ze względu na tajność akcji).

W domysłach podaje się, że jest to ok. „zbuntowanych” 10 osób, wojskowych i cywilów jak: Trump (Q+), William P. Barr prawnik Trumpa, admirał Michael S. Rogers,  Rudy Giuliani, gen. Michael Flynn, a nawet John Fitzgerald Kennedy junior (jeśli jego śmierć była mistyfikacją), ogólnie aliancka armia. Ale powtarzam – to domysły.

Jest też hipoteza, że to operacja psychologiczna mająca na celu sterowanie prawicowo zorientowanym elektoratem w celu wsparcia obecnej administracji USA, jednak potwierdzanie się zapowiedzi z faktami dokonanymi pokazuje, że jest to działanie realne. Q mówi że „przyszłość potwierdza przeszłość”, co uwiarygodnia ruch. Ale nawet działanie realne może mieć różne cele…

Q na ogół nie podaje niczego na talerzu, stosuje metodę Sokratesa zadawania pytań by naprowadzić na samodzielne poznanie faktów i rozwiązania, pokazuje sztukę korelacji i przewidywania.

Jedynym oficjalnym materiałem źródłowym są wpisy (dropy) na dedykowanym  kanale www.qmap.pub , ale dla nowicjusza to wyższa szkoła jazdy, zatem proponuję śledzenie nowości na https://kosmiczneujawnienie.com/2020/03/20/q-newsy/ i na i discord.

Discord to forum dyskusyjne na wiele tematów, ale poniżej podany adres kieruje do jednego z kanałów wymiany najnowszych (bieżących) informacji o Qanon – https://discord.gg/UFbqs5s.
(wymaga rejestracji, dostępne też w aplikacji mobilnej). Przyda się słowniczek pojęć, który powstaje na tej platformie. Są tam i inne podobne kanały.

Dla ciekawych dobrymi źródłami są:  www.qproofs.com, podobnie na platformie „free speech” https://8kun.top/index.html  (patrz też https://8kun.top/qresearch/welcome.html) –  jest to kontynuacja od listopada 2019, kanału 8chan.com  – pierwszego zhakowanego (w sierpniu 2019) kanału.

Jest bardzo dużo stron i grup na FB jak:

https://www.facebook.com/groups/136292886531117/

https://www.facebook.com/FollowTheWhiteRabbit1776/

https://www.facebook.com/TheWhiteRabbitMediaGroup/

https://www.facebook.com/Qsentme1776/

https://www.facebook.com/WhiteRabbit1776/

https://www.facebook.com/WhiteRabbitUnderground/

https://www.facebook.com/FollowTheWhiteRabbit1776/

Podobnie na twitterze, np.
https://twitter.com/WorldTruthTV

Ogólniej biorąc mamy też serwisy www o charakterze śledczym np. Projekt Veritas  z USA.
Przytoczę na tym przykładzie jak oni i podobni widzą swoją misję i osiągnięcia:

„Dochodzenie i ujawnianie korupcji, nieuczciwości, samozadowolenia, marnotrawstwa, oszustw i innych uchybień zarówno w instytucjach publicznych, jak i prywatnych, w celu osiągnięcia bardziej etycznego i przejrzystego społeczeństwa.

Projekt Veritas jest najskuteczniejszą organizacją non-profit na scenie krajowej.

Odnotowaliśmy dziesiątki sukcesów, z których wiele zostało szczegółowo opisanych [na ich ] stronie.  Wzorzec jest jasny:

Project Veritas rozpoczyna dochodzenie z umieszczeniem naszych tajnych dziennikarzy. Rozprzestrzenianie się naszych odkryć wywołuje rosnącą i niemożliwą do opanowania burzę ognia w relacjach prasowych. Korupcja jest ujawniana, przywódcy rezygnują [ https://youtu.be/fMaOaXrbheM ], a organizacje są zamykane.

Otrzymujemy natychmiastowe, wymierne i skuteczne wyniki, a nasz „zwrot z inwestycji” jest niezrównany.

… Project Veritas nie opowiada się za konkretnymi rozwiązaniami kwestii, które są podnoszone w trakcie prowadzonych przez nią dochodzeń, ani nie zachęca innych do tego. Naszym celem jest informowanie opinii publicznej o nadużyciach i umożliwienie jej wydawania wyroków w tych sprawach.

Qanon jest więc tylko jednym z podmiotów które tropią ślady ukrytych sił.
Jak złożona i na ogół nieuświadomiona jest to siatka powiązań zjawisk, firm i teorii uzmysławiają diagramy-mapy jak poniższa

mapa powiązań

Liczne przykłady (dokładniejsze i czytelniejsze) i sposób czytania tych map znajdziesz np. na https://theqphenomenon.wordpress.com/2018/08/28/q-qanon-learn-to-read-the-maps/

Ujawniany jest gąszcz mistyfikacji i ukrywanych spraw, podmiotów które mogły działać przez niedowierzanie ludzi, że coś takiego ma miejsce. Prawdopodobnie nie wszystkie wątki są na równi prawdziwe, ale odpowiednie ułożenie puzzli pokazało wiele spraw w nowym świetle. Są oczywiście i inne źródła.

Powracając do Michała X podam parę wątków jakie poruszył w swych pierwszych pogadankach „epizodach” (co częściowo widać po samych tytułach).

Q News ep. 1 z 20.03: Ukryta wojna, cenzura się kończy, koronawirus,  Epstein się nie zabił … https://youtu.be/a3JoJ3CIfM8.

Między innymi o tym jak media ogłupiają – przywołanie filmu  Glasses of Consciousness 2 – Tell Lie Vission z przemówieniem pełnym gniewu oraz o ponurym scenariuszu zła, ale z przestrogą i sposobie by temu zapobiec,  podobnie film, o przyspieszeniu działań ze strony Black Hats po aresztowaniu pierwszych 600 oficjeli, o celebrytach dla podsycania paniki,…

Q News ep. 2 z 18.03.  https://youtu.be/wKo6_qUCCbk   ?

Niestety niektóre nagrania jak to stały się „prywatne” gdy ponownie chciałem je odwiedzić, a szkoda, bo było tam podanych wiele ciekawych linków. Michał komentował to później, że spełnił swoją misję zaciekawienia swych widzów i przejścia do samodzielnych badań. Gdzieniegdzie mam zachowane linki, ale raczej polegałbym na ew. odszukaniu tych nagrań po tytułach – jeśli ktoś to sobie nagrał i potem samodzielnie udostępnił.

Z tego co zanotowałem (dla przykładu bogactwa nowości), w ramach  szybkiego przeglądu wieści ze świata mówił o: liberalizacji algorytmów Google i twittera – już można znaleźć hasła które uprzednio były blokowane, że najważniejszych jest 150 pierwszych dropów – zawierają podstawowe informacje, dalszych tysiące to bieżące przewidywania, ukryte komentarze i instrukcje, otwarte pytania; atakowanie układu nerwowego przez obecnego wirusa – ludzie nagle padają – ślady prowadzą do 5G?;  testy na SARS-cov-2 są błędne; średnia wieku zmarłych we Włoszech to 81 lat, znani ludzie chorują/zarażeni – lista oficjeli i celebrytów, o sytuacji rynkowej wg znanego Independent Trader; o wojownikach ISIS którzy nie boją się koronawirusa; Saudi Arabia zamyka 298 oficjeli, szefowa Lockheed Martin opuszcza stanowisko CEO, o monitorowaniu ulic przez drony,…

Q News ep. 3 z 26.03:  https://youtu.be/KxWLarxOc2s

21 milionów zgonów w Chinach? Lek na koronawirusa? Książe Karol i Merkel zarażeni (potem cudownie wyleczeni po ok. tygodniu…), o podziemnych bazach, Trump dogadany z Rosją i Chinami?, wykazy aresztowań wg Pacer.gov  (Public Access to Court Electronic Records), domysły o statusie D. Trumpa – nie pochodzi z elit majątku dziedzicznego, jest twarzą Q ale nie jest kluczowy?

Zobacz jeszcze ostatnie własne nagranie z cyklu Wygraliśmy! Koniec niewolnictwa się zbliża wielkimi krokami! 

Zatem  – jaka będzie konkretnie rola Q – scenariusz „sztormu”?
Podawane są różne domysły, oczywiście na razie niepewne – zarówno co do wtajemniczenia autorów  jak i ze względu deklarowane utajnienie planu.
Jakkolwiek wyda się to fantastyczne i nieprawdopodobne przytoczę jeden nich – przygotowany i opublikowany via twitter 15 marca 2020 przez dra Russell McGregor (tłumaczenie). Jak widać z tekstu niektóre punkty scenariusza jak dotąd jednak nie wypełniły się. Cytuję:

„1) UWAGA PATRIOCI
Moja ostateczna analiza tego, jak rozwinie się TheStorm

2) Ułożę wszystkie elementy układanki Q. W ten sposób najskuteczniej odgadnę, w jaki sposób mogłaby zostać opracowana idealna strategia wojskowa, która [z sukcesem] zakończyłaby TheStorm.

3) Jestem gotów zebrać burę, jeśli moje domysły w dużym stopniu nie dojdą do skutku.

4) Zacznijmy od wirusa. SARS-CoV-2 to Psyop [operacja psychologiczna]. Jest to prawdziwy wirus, ale powoduje niewielką zachorowalność i śmiertelność. Jest więc ogólnie łagodny i mniej niepokojący niż grypa.

5) Wirus może sprawić kłopoty, ale tylko u osób z poważną współwystępującą chorobą – prawie wyłącznie u osób starszych. W związku z tym środki zapobiegawcze powinny być podejmowane do czasu, aż POTUS ogłosi zakończenie. Środki przeciwwirusowe, takie jak remdesivir, będą przydatne w leczeniu na oddziałach intensywnej terapii.

6) Wirus został opracowany przez Ukrytą Władzę [ Black Hats] na Uniwersytecie Północnej Karoliny w Fort Detrick i AAHL w Geelong.

Został on jednak złagodzony/zneutralizowany przez Białe Kapelusze. Dwie z czterech wstawek z wirusa HIV miały dodatki celem poprawy „przyrostu funkcji” [komunikował o tym W. Gadowski w swoim komentarzu – obecnie dostępnym już nie na jego kanale YT (cenzura) ale na tym oraz w tej nowszej wypowiedzi  a potem jeszcze częściowo tutaj, gdzie jest szereg innych informacji o wirusie, które trudno znaleźć gdzie indziej].

7) Chiny, Iran i Włochy są po stronie POTUS. W dużej mierze przyczyniły się one do powstania kryzysu, kontrolując uwalnianie dezinformacji w operacji psychologicznej (PsyOp). Pamiętajcie, że Włochy były zaangażowane w Spygate i należało wprowadzić w nich zmiany.

8) Większość zgonów będzie poprzedzona współistniejącą grypą. Dlatego ważne jest zapobieganie i leczenie grypy. Chiny uwolniły wirusa w wyznaczonym czasie. Celem było stworzenie PANIKI jako przykrywki dla działań.

9) Kwarantanny będą przeprowadzone w dużych światowych miastach. Na przykład w Sydney [autor pochodzi z Australii ] prawdopodobnie rozpocznie się w najbliższą środę, 18 marca 2020 roku. Poziom działań będzie całkowicie nieadekwatny do rzeczywistego ryzyka.

10) Mass media mają nadzieję, że wirus jest bardzo śmiercionośny i zakończy POTUS politycznie. Nie jest i nie będzie. Wywołają PANIKĘ, bo nie mają innego wyboru. Wydaje im się, że to oryginalnie stworzony przez Ukrytą Władzę wirus.

11) Podczas tych okresów kwarantanny na świecie będą miały miejsce ciche aresztowania nikczemnych członków UW niższego szczebla. Należą do nich [gang] MS-13 w USA, Mafia we Włoszech oraz zwolennicy Canberra Raiders w Australii.

12) Te złowróżbne osobniki zostaną umieszczone w obozach kwarantannowych prowadzonych przez wojsko Białych Kapeluszy.

13) Nie usłyszymy zbyt wiele o tych aresztowaniach, choć niektóre z nich zostały już subtelnie ogłoszone. Nie będzie więc żadnych dramatycznych aresztowań tych osób. Cisza jest strategicznie najlepszą opcją.

14) Kwarantanny miast będą się rozpoczynały w różnych terminach i będą kontynuowane do 10 kwietnia (Wielki Piątek). Nakłada się na nie „10 dni ciemności”, która rozpocznie się 1 kwietnia (rano) i zakończy 10 kwietnia 2020.

15) Bezpośrednio przed początkiem ciemności POTUS zatweetuje „Moi drodzy Amerykanie… Przed nami Burza……” Kwietniowy dzień Prima Aprilis złagodzi początkowe obawy o to, co się dzieje. Kiedy ciemność się pojawi, nastąpi szczyt paniki COVID-19 i medycznego stanu wojennego na świecie.

16) Kwarantanna/Medyczny stan wojenny będą obowiązywały w większości dużych miast już od pewnego czasu przed 1 kwietnia 2020 roku. Wiele osób będzie izolować się od siebie w domach. Większość z nich będzie już miała przygotowane jedzenie itp.

17) W Australii bezrobotni/emeryci otrzymają 750$ w dniu 31 marca 2020 roku. Inne kraje również będą miały swoje wypłaty. Oznacza to, że niewiele z tych osób będzie głodować. Niektóre sklepy będą „ratunkowo” otwarte, aby zapewnić dostawy w razie potrzeby, ale generalnie większość sklepów będzie zamknięta.

18) 10 dni ciemności nie obejmie mediów społecznościowych ani Internetu. Będzie prąd, ale nie będzie telewizji ani radia. Nie będą drukowane żadne gazety. Wojsko każdego kraju zamknie je.

19) TYLKO POTUS będzie miał dostępną metodę dotarcia do publicznej wojny podczas 10 dni Ciemności za pośrednictwem Systemu Nadawania Awaryjnego EBS. Wojsko na świecie będzie transmitować to do telewizorów i innych urządzeń w swoim kraju.

20) POTUS będzie albo za granicą, albo w samolocie Air Force One dla nadzoru (?). Prawdopodobnie pretekstem do korzystania z AF1 będzie bezpieczeństwo i/lub ryzyko infekcji. EBS będzie przekazywany z AF1. Nastąpi całkowity zanik informacji z wyjątkiem POTUS.

21) Profesjonalnie wykonane filmy dokumentalne będą transmitowane poprzez EBS do telewizorów, urządzeń, etc. Ww. treści będą zawierały cały horror i zbrodnie oraz szczegóły Q. Będzie to jednak przyjazne dla rodziny. Materiał będzie bezsporny.

22) POTUS opisze, jak został poproszony przez amerykańskie wojsko o zlikwidowanie Ukrytej Władzy i że nie jest „politykiem”. Potwierdzi on program rozpowszechniania wiadomości Q.

23) Te filmy dokumentalne będą zawierały nagrane zeznania słynnych polityków i elit Ukrytej Władzy. Przedstawiona zostanie struktura kontroli nad światem. Przedstawione zostaną dowody zbrodni. Będą znane wyniki prac Trybunału Wojskowego.

24) Prezentacje będą odbywały się przez powiedzmy 8 godzin dziennie przez 10 dni z rzędu. Przez resztę dnia będą powtórki, aby pracownicy zmianowi/pracownicy awaryjni nie stracili niczego. Będzie to działać 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Rodziny nie będą miały nic innego do roboty, jak tylko to oglądać.

25) Najdrastyczniejsze przekazy filmowe nie będą dla wszystkich – będą mogły być oglądane przez chętnych w Internecie, po 10 dniach ciemności. Podczas każdego dnia z tych 10 dni, będzie czas na refleksję.

26) Nastąpi masowy wstrząs/odraza i dezorientacja. Nasza rola jako Patriotów będzie polegała na zapewnieniu poczucia spokoju, uzasadnienia, współczucia i pewności. Wielu Patriotów, którzy wcześniej byli zbyt przerażeni, by mówić, będzie mogło to zrobić.

27) Jest mało prawdopodobne, ale możliwe, że JFK Jr i inne osoby zwiększą wiarygodność operacji. Kiedy w Wielki Piątek zakończy się 10 Dni Ciemności, nastąpi masowy zwrot ku duchowości.

28) W Wielki Piątek ludzie zostaną poinformowani, że wirus jest niegroźny, mogą wyjść na zewnątrz i zebrać się. Kościoły, Synagogi i Meczety zostaną wypełnione. Będzie dużo smutku, ale i ulgi.

29) Niewielki procent – być może 5% będzie zbyt niepoczytalna lub skutkiem wyprania mózgu nie zaakceptuje prawdy. Będą, jak zwykle, próbowali się buntować. Jednak wkrótce zdadzą sobie sprawę, że „Naród” jest o wiele bardziej sprawiedliwy, zdyscyplinowany i potencjalnie zdolny do przemocy.

30) Ukryta Władza straci kontrolę nad ulicami na zawsze. Wojsko będzie pilnowało stacji telewizyjnych i gazet, aby uniknąć wandalizmu. Po przerwie w emisjach programów mass media zostaną całkowicie odsłonięte i nie będą próbowały przeciwdziałać tej narracji.

31) Ci z członków UW, którzy nie upadną i nie trafią do GITMO [Guantanamo Bay detention camp – więzienie w Guantanamo], wezmą udział w samobójczym weekendzie 11 i 12 kwietnia 2020 roku. Krnąbrni zostaną pozostawieni sami sobie przed poinformowanymi masami.

32) W ciągu 10 dni ciemności może nastąpić reset ekonomiczny wraz z zakończeniem działalności Rezerwy Federalnej i ustanowieniem systemu waluty złotej, ale nie jestem pewien. [FED został a już przejęty]

33) I to jest moje najlepsze zgadywanie struktury TheStorm. W pewnym sensie musimy żądać sprawiedliwości, ale także być życzliwi, jeśli to możliwe. I wtedy, oczywiście wielkie przebudzenie naprawdę się zacznie. ”

Te doniesienia na ogół gloryfikują D. Trumpa. Chciałbym w niego wierzyć, bo jeśli ktoś miałby zrobić porządek, to kto? Postać prezydenta Trumpa, znienawidzona przez amerykańskich Demokratów, ale nie tylko, jest jednak niejednoznaczna.

Widzimy na dziś brak spełnienia punktów scenariusza w zapowiedzianym czasie (niektórzy mówią o przesunięciu „okienek czasowych”, a I.W. – osoba o której będzie w kolejnym odcinku, twierdzi że takie wydarzenia mogą się wydarzyć dopiero we wrześniu, i cały proces będzie rozciągnięty na parę lat). Są i inne „ale”.

Pozostając jeszcze przy pozytywach –  faktem jest, oprócz ww. częściowych działań, że D. Trump jest rzecznikiem pro-life i obrońcą dzieci, występuje ostro przeciw pedofilii i handlowi ludźmi, obniżył podatki i spowodował, że 6 mil. bezrobotnych uzyskało pracę, sam nie pobiera pensji, wygasza wojny (ale popieranie wojny w Jemenie?), nie wywołał żadnej wojny jak poprzednicy, wycofuje wojska, świadczą za nim też ataki na Qanon w mediach głównego ścieku, masowe rezygnacje wysoko postawionych osób dotychczasowego establishmentu (zaczęło się to także w polskich spółkach skarbu państwa). Przełomowym wydarzeniem (z 29 marca) było że Trump przejął kontrolę nad Rezerwą Federalną, która jest teraz obsługiwana przez dwóch przedstawicieli Skarbu Państwa. Po trzech latach u władzy Trump w końcu spełnił swoją obietnicę wyborczą, że zabierze prywatne banki z amerykańskich spraw publicznych, kończąc stulecie wyzysku obywateli amerykańskich itp. (chyba że jest w tym długofalowa manipulacja ​​nacjonalizacji fragmentów gospodarki, by potem oddać je tanio znów w ręce ważnych prywatnych inwestorów?). Przy uczciwym zamiarze to może skutkować w efekcie domina końcem BIS, Banku Światowego, MFW, Europejskiego Banku Centralnego,…
Z innych, ale mniej pewnych wiadomości – Trump narzucił FDA wprowadzenie skuteczniejszych leków, w tym używanego dotąd na malarię). Podobno media nie miały innego wyjścia jak zacząć rozmawiać o tym, co finalnie wywołało reakcję łańcuchową: zwolnieni zostali prezesi dużych firm farmaceutycznych, ponieważ właśnie stracili kontrakt na szczepionkę (?)
Słyszy się też o aresztowaniach wśród szefów mafii narkotykowych, pedofilów, uwalnianiu porwanych dla celów pedofilskich dużych ilości dzieci, likwidacji lóż masońskich …

Jednak są i wątpliwości, zwłaszcza z polskiego punktu widzenia. Np. takie:

  • Ustawa Just 447 (na niekorzyść Polski, chyba że to jakaś większa gra taktyczna?)
  • Sprzyjanie syjonizmowi (czy zięć-Żyd ma tu znaczenie?), nazywany jest też ultrasyjonistą
  • Działanie przeciw Palestynie, wspieranie Izraela
  • Akcje w Iranie – czy nie chodzi tylko o wspieranie dolara, bo tamtejszy bank centralny nie chce się mu podporządkować, czy zabójstwo Sulejmaniego było uzasadnione?
  • Tolerowanie broni biologicznej (mocna teza o spreparowaniu SARS-Cov-2 w USA)
  • Dlaczego nie zrobił jeszcze porządku z takimi ludźmi lewicy i ukrytej władzy jak Bill Gates, Soros,…?
  • Popierał 5G (znów większa gra, bo na razie dzięki temu ma większa kontrolę i nie mógł zasiać paniki?)
  • Podobnie – podpisał rozporządzenie dot. edukacji o holokauście z pominięciem roli Polski w obronie Żydów i w walce z Niemcami
  • Sprzedanie niesprawnych F35 sojusznikowi po zawyżonych cenach itp. biznesy militarne i inne
  • Zaangażowanie w interesy finansjery i wielkich korporacji
  • Nierozpoznanie istoty problemu ukrytego bankructwa USA (wg I. Witkowskiego, o czym będzie dalej).

Musimy sobie jednak zdawać sprawę że Polska jest (jeszcze?) małym pionkiem a może tylko planszą gry na arenie polityki globalnej. Sugeruje się, że celem politycznym Q na obecnym etapie jest przygotowanie sceny w USA i na świecie do dalszych działań, które muszą być prowadzone stopniowo i w tajemnicy, a nawet  taktycznie „zmyłkowo”, bo duża część społeczeństwa, przeciwników Trumpa, która głosowała na Demokratów, ma silne zaplecze i broń.
Czytam też że D. Trump nie jest rzetelnie informowany przez swych doradców i może o pewnych rzeczach nie wiedzieć lub ma zafałszowany ich obraz. Faktem jest, że i poprzedni prezydenci nie byli informowani o wszystkich tajnych operacjach służb i prywatnych korporacji.

Chociaż ilość zwolenników jakiejś teorii czy partii nie świadczy automatycznie, że głoszą prawdę, to ilość takich miejsc i ich członków pośrednio daje do myślenia, bo są to na ogół ludzie, którzy porzucają zakłamany mainstream i nomen-omen  włączają własne myślenie.

Zobacz przykładowo wpis Michała X  – przytoczenie filmu z 2018Qanon – dowody na prawdziwość globalnej operacji militarno wywiadowczej cz.1 [przy współudziale D. Trumpa].

A ileż przyczynków powstało potem?

Dodatek

Ponieważ można tę rewolucję / sztorm pokazywać i omawiać jeszcze bardzo długo, poprzestanę tylko na wrzuceniu paru starszych materiałów (na styku z zagadnieniem covid-19) – tych, które poddają w wątpliwość medialną panikę i mogą sugerować że chodzi o jakąś nieczystą grę.
Nie wiem, zatem jest to tylko próbka przeciwwagi – czas zweryfikuje jak było naprawdę (dotyczy przyczyn epidemii, czy postępowanie medyczne i zarządzenia były prawidłowe, na ile relacje medialne są obiektywne, bo pokazano różne mistyfikacje, …)

Osobiście stronię od narracji wg szymelu poprawności politycznej, gdy narzuca na prawach niemal dogmatu: nie szukaj spisków, nikt na tym nie wygra, nie ma winnych, bądź posłuszny i pokorny, władza ma rację, nauka nigdy się nie myli, szczepionki i czipy to sam miód, nic nie poradzisz itp.

System NWO upada, ponieważ jego czas minął

Seria wywiadów/wypowiedzi Robert David Steele (to były oficer CIA i innych służb, działacz społeczny i sygnalista – https://robertdavidsteele.com; mam co prawda pewne wątpliwości i ograniczone zaufanie – agenci rzadko,  jeśli w ogóle, przechodzą na emeryturę, tj. raczej  są agentami na całe życie. A wcześniej bodajże nigdy nie wspomniał o Q,  ale może się mylę …)

https://youtu.be/87ov9tGoIus

KORONAWIRUS fałszywa flaga operacja militarna Robert David Steele

R. Steele & B. Fulford update 28 marca 2020, WIELKI RESET, Bankructwo FEDu i upadek OLIGARCHÓW

Zapowiedz epidemii sprzed lat,  wzmianki o planach Bilderberg i spiskach, szczepieniach, FEMA, …

Koronawirus a NWO

https://youtu.be/1eMduPDX2SY

Światowe wydarzenia za zasłoną dymną koronawirusa

Duży materiał (5h) David Wilcock on The Great Pandemic II: What’s Really Going On?

Z NTV, np.:
CZYŚCICIELE KONTRA NOWY PORZĄDEK ŚWIATA

RYWALIZACJA KOSMICZNYCH POTĘG – GLOBALNA ROZGRYWKA NA ZIEMI
– rozsądna ocena z różnych punktów widzenia J. Zagórskiego, który to materiał po części zapowiada to, o czym też będzie w następnej części cyklu…

Na tym zakończę tę część, bo wpis jest zbyt długi.
Może zapytasz czemu zająłem się tak kontrowersyjnym wątkiem?
Bo teraz zajmują się tym prawie wszyscy w alternatywnym? świecie.
Jeśli nawet Q(anon) okaże się jakimś nieporozumieniem a nawet fejkiem, to i tak pozostanie inspiracją dla oddolnych ruchów na bazie tego, co już uruchomił. Ale – jak wspomniałem na wstępie – są jeszcze inne, bardziej niezwykłe poziomy – o tym w następnej części (jest prawie napisana, ale czekam na pewne potwierdzenia). Te inne wyższe poziomy po części a czasem całkowicie dezawuują to, co postulują niższe. Tym bardziej to warte jest poznania. Z drugiej strony te niższe mając „przecieki” z wyższych mogą wykorzystywać je do swoich celów. Skomplikowana sprawa.
Będzie między innymi o koncepcjach Igora Witkowskiego, Thomasa Williamsa i jego ruchu THI (tworzy się także polska „filia”), o projektach kosmicznych, wizji Neale D. Walscha, uczniów ojca Pio i innych duchowych przewodnikach…
Oraz o tym jak z tym wszystkim sobie radzić.

Spodziewaj się niespodziewanego. Dobrego.

Reklama

Nadzieje spełnią się?

Nadzieja umiera ostatnia.

możliwe!

Żyjemy w czasach „wielkiego ucisku” – by użyć sformułowania biblijnego. W tym samym duchu wypowiadano się wielokrotnie, że żyjemy w „dniach ostatnich”, że nadchodzi apokalipsa. Chociaż profetyka religijna wywoływała różne strachy a nawet histeryczne działania, to przypomnę, że Apokalipsa  oznacza (wg źródłosłowu), nie zagładę, lecz odsłonięcie, zdarcie zasłony.
Chodzi o ujawnienie Prawdy, (tej , co nas wyzwoli), prawdopodobnie jakichś ważnych tajemnic o naszym pochodzeniu, losie i przyszłości. To powinno w konsekwencji stworzyć nową rzeczywistość.

Kryzys finansowy (horrendalne zadłużenie narodów), wzrost podatków, wyzysk, coraz większe rozwarstwienie majątkowe, władza i fetysz pieniądza, załamanie skuteczności medycyny i nowe choroby, terroryzm, wojny, brutalność, rządy psychopatów, afery polityczne, opresja „poprawności politycznej”, cenzura i dezinformacja, ukrywanie ważnych dla ludzkości wynalazków, korupcja, upadek moralności, pedofilia i handel ludźmi, niszczenie rodziny, depopulacja w różnych formach, zmiana klimatu, katastrofy naturalne, zatrucie ziemi, powietrza i wody, niszczenie rolnictwa naturalnego, wymieranie gatunków i podobne zjawiska skłaniają ludzi do mówienia o beznadziejności takiego świata i życia. Chociaż jest to potoczny epitet, to wyraża też to, że ludzie faktycznie nie widzą nadziei na poprawę, na jakieś realne rozwiązanie.
Ale ponieważ nadzieja umiera ostatnia, warto się jej trzymać, tym bardziej, że gdy tak istotna dla naszego istnienia sprawa staje się już skrajnie brzemienna. Chociaż podejrzewam USA o większość zła na świecie (sprawczo), to właśnie tam pojawił się główny ruch oporu.  Gniew ludzi ma wielka siłę, ale wymaga zorganizowania, tym bardziej, że „siły zła” są tak silne, że czujemy się bezradni. Dlatego – ku zaskoczeniu – ów ruch oporu pojawił się odgórnie, co w połączeniu z działaniem mas stwarza po raz pierwszy (?) nową szansę. A przynajmniej – w imię nadziei – uznaję to w dobrej wierze.

Tak więc także na tych wyższych szczeblach pojawiły się głosy „dość!!!” i plan oczyszczenia „stajni Augiasza”.

Przez lata dyskretnie, co jakiś czas, tutaj, na www.LepszeZdrowie.info, ostatnio trochę na Moc Wiedzy, dawniej obszernie na www.L-earn.net i w paru innych miejscach sygnalizowałem Wam ZMIANĘ, która się szykuje. Zawsze miałem dystans do narracji głównego nurtu, dużo czytałem źródeł alternatywnych, a ostatnio inspirowało mnie wielu (Igor Witkowski, Janusz Zagórski, Alex  Berdowicz, …, a  w zakresie zdrowia Jerzy Zięba, Jerzy Jaśkowski, Hubert Czerniak, … i wielu gości w programach wyżej wymienionych osób. Przede wszystkim były to jednak głosy zza granicy – niezależnych portali i blow-whistlerów. Okazuje się, że te przeczucia i ujawnienia miały podstawy.

Dopisek ex post:
poniżej podany kanał na YouTube został zablokowany i dlatego przez autora usunięty. Zatem podaję linki tylko dla identyfikacji z ew. zapisami i publikacjami w innym miejscu (gdy to piszę jeszcze o nim nie słyszałem).

Pojawił się (kolejny) polski whistler (kanał PrawdaNieMaKoloru na YT o ambicjach integrowania informacji o wspomnianej nowej akcji) i cykl relacji o tajemniczym Q (raczej grupa kompetentnych i wtajemniczonych specjalistów niż pojedyncza osoba) zaczynający się od  https://youtu.be/cSfyAA0agDA, potem dalsze odcinki.
Pod nagraniami wiele ciekawych linków – specyficznych dla odcinka i zbiorczych.
(O Q-anon wspominałem kiedyś na podstawie https://youtu.be/2J1m0bO7rGQ , ale wtedy informacje były jeszcze częściowe i przez to sceptyczne. Potem okazało się, że nastąpiły lawinowe aresztowania wśród polityków i bossów firm w USA (? – sprzeczne doniesienia, niektóre mówią o 40 000 aresztowaniach na początku 2018 roku w Stanach Zjednoczonych i 80 000 przygotowywanych przez sądy wnioskach o aresztowanie), co może potwierdzać niektóre tezy Q – oby… – chociaż byłbym jeszcze wstrzemięźliwy w definitywnej opinii, ponieważ podlegamy bardzo wielu manipulacjom i „fałszywym flagom” – patrz uwagi w 3).

Podsumowując tę serię nazwaną Q-anon dla początkujących:
cz. 1 https://youtu.be/cSfyAA0agDA
cz. 2 https://youtu.be/R4FS4hbeGKg
cz. 3 https://youtu.be/kc0Xfcm47nY
cz. 4 https://youtu.be/PslFrpFd1cY .
Na kanale YT autora jest jednak już więcej materiałów i przybywa. Będą i w innych miejscach w sieci. Wstęp o kanale – https://youtu.be/mzsx6V7ywuY.
Przykładowa dalsza wypowiedź Budzenie się z iluzji tej rzeczywistości – matrix się rozpada na naszych oczach, cz. 1
https://youtu.be/v7CnMr2Qw2M.

Inny cykl zatytułowany ThinQ traktuje o aktualnościach (krótkie sygnały) – zwłaszcza wokół wydarzeń w USA, zagrożeń, przebudzenia świadomości ludzi i o samym Q, od cz. 1 – https://youtu.be/oQAsHk6xp3g
(dla ułatwienia podaję linki do kolejnych – jak dotąd – odcinków: 2, 3, 4, 5, 6, …).
Są też filmiki spoza ww. serii.

To, o czym mówi autor, oprócz podanych przez niego potwierdzających linków zagranicznych, nie jest głosem odosobnionym i u nas, patrz np. „Kosmiczne ujawnienie – masowe aresztowania na szczytach władzy.

https://www.youtube.com/watch?v=86BORMVwE1M

https://play.google.com/store/books/details?id=9fs2BgAAQBAJ&source=gbs_api%EF%BB%BF  

Omawiane zjawisko być może jest szersze niż się wydaje – nie wykluczone, że jest to projekt międzynarodowy.
Nie byłbym sobą gdybym nie upatrywał w tym przemian wynikających z działania nawet sił ponadnaturalnych, kosmicznych i duchowych. Bo by skuteczna zmiana nastąpiła, potrzebna jest i zmiana mentalności ludzi, „odnowa w duchu”.

Wierzę, że nadszedł czas by z jednej strony uspokoić obawy i emocje ponieważ scenariusz jest już realizowany, a z drugiej strony przygotować siebie i innych na pewien (dla wielu duży) szok, bo nie obejdzie się bez kulturowych, świadomościowych, religijnych i politycznych sensacji. Nie obejdzie się bez wściekłego oporu na rzecz status-quo i fali hejtu oraz ośmieszania powstałego ruchu. Trzeba będzie przez to przejść – dla lepszej przyszłości. Sądzę, że warto śledzić temat, a nawet się zaangażować, jak zachęca nasz whistler – jeśli możesz i chcesz.
Że apokalipsa (w podanym sensie) ma nastąpić – wiadomo od dawna, a że tak dłużej być nie może – przeczuwamy głęboko, zatem – jest nadzieja.
To że Polska może być miejscem szczególnym – też się o tym mówi – O ILE nie damy się wrobić w zakusy żydowskie by nas ograbić i podporządkować. Na tym polu pozostaje być świadomym i czujnym. To raczej osobny temat, który też komunikowałem, ale przecież tylko z 2. i 3. ręki – śledź S. Michalkiewicza, M. Rolę i jego gości na wRealu24, G. Browna itp.

Dopisek 2

Temat częściowo porusza Ewa Pawela w nagraniu Walka dobra ze złem w Ameryce?   https://youtu.be/4had3ubL0nU 

Ale znów, nie ma gwarancji że kanał nie zostanie zablokowany, więc podaję jeszcze inne umieszczone przez E. Pawelę ‚linki pomocnicze:’

https://www.youtube.com/watch?v=it4vmTlOkdw 
http://romannacht.blogspot.com/2016/01/niemieckie-diaby-i-loza-dvd.html 
https://www.youtube.com/watch?v=Vy8TvtOgEBU .
https://www.youtube.com/watch?v=JNtzOHKr14U 
https://www.youtube.com/watch?v=GOCrs3oN91U 

Dopisek 3

Wątek patriotów amerykańskich, Qanon, opresji Obcych, „gadów” itp. sprawy polityczne, o których prawie się nie mówi, porusza wielokrotnie Hanna Kazahari w swych audycjach na YT, jedna z ostatnich (gdy to piszę) –  Najnowsze doniesienia z frontu walki Patriotów z syjonistycznymi Gadami .
Wspomnianiane zamknięcie ambasad izraelskich było potwierdzone wielokrotnie, np. https://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/ambasady-i-konsulaty-izraela-zamkniete,981595.html,  ale nie wiem co będzie dalej.

Źródła kryzysu z szerszej perspektywy (cz. 1)

Cz. 1

Człowiek wyzbyty lęku obejmuje wzrokiem rozległe horyzonty.
Napoleon Hill

szeroki horyzont

Ostatnio, komentując na Facebooku wygraną PiSu, oprócz zadowolenia z odsunięcia PO od władzy, wyraziłem też obawę o to, czy nowa władza poprawnie będzie odczytywać trendy geopolityczne i mieć dostatecznie szeroką perspektywę. Stąd mogą wyłonić się nieprawdziwe nadzieje, ułudne sojusze, błędne posunięcia.

Chcę przy tej okazji wrzucić refleksję, że nowa władza, podobnie jak stara, chyba nie dostrzega (?) pewnych głębszych procesów. Rozumiem, że w ogóle system parlamentarnych kadencji nie sprzyja długoterminowym strategiom, ale PiS przynajmniej deklaruje  przywiązanie do planowania na dekady…

Zanim o tym, zwrócę uwagę na to, że ten tekst nie będzie typową publicystyką polityczną głównego nurtu, ani bogobojnym moralizowaniem. Będzie koncentrował się na … spiskach.
Co prawda, PiSowi nie obca jest sprawa spisków na przykładzie smoleńskiego, ale właśnie tutaj natrafia na najbardziej zaciekłą krytykę ze wszystkich stron, co świadczy o tym, że klasa polityczna stroni od takich pojęć.

Zacznę od wyraźnego stwierdzenia, że spiski zawsze istniały, a obecnie mają formę najbardziej skrytą i wyrafinowaną w historii.

Z ostatnich wydarzeń przytoczę jako ilustrację wpadkę Voksvagena z ukrywaniem charakterystyki silników – aby spełniały pewne normy. Gdyby nie przeciek, nikt by w to nie uwierzył: tak duża, renomowana firma ryzykowałaby taki blamaż? A jednak.
Teorią spiskową można co najwyżej nazwać próby nieudolnego opisania jakiegoś spisku, zwłaszcza takiego opisania, które łatwo wyśmiać.
Takie wyśmianie  jest jednym z elementów kamuflażu spisku przez dyskredytację oponenta.

Sam spisek zaś nie jest już teorią a faktem, chociaż oczywiście nie każde podejrzenie o spisek jest prawdziwe lub dokładne.
Zatem sam narażam się zarówno na atak, jak i na popełnienie błędu oceniając, co jest spiskiem a co nie.
Najogólniej warto jednak kierować się zasadą ograniczonego zaufania, co można nazwać też zasadą przezorności lub zasadą ostrożności.

W wielu przypadkach jednak ilość faktów i poszlak jest na tyle duża, że trzeba kierować się nie tylko samym strachem przed nieznanym lub atawistyczną ostrożnością (odruchem obronnym), ale już sensownym modelem zjawiska.
Dominuje społecznie konformizm poznawczy, lub po prostu – lenistwo umysłowe. Nie wnikając tutaj w przyczyny tego zjawiska (sądzę, że jest to po części (?) efekt też pewnego planu spiskowego), przyjmijmy, że ludzie na ogół patrzą na świat jakby przez dziurkę od klucza, mają zawężoną perspektywę.
Może to być też odruch obronny przed współczesnym zalewem informacji.

To co poruszę  jest zagadnienie perspektywy, dużego obrazu, pytania ‘jak duży jest duży obraz’?
Cały ten przydługi wstęp jest mi potrzebny, ponieważ dalej mówię o sprawach, które zarówno są przykładem niedostrzegania przyczyn zjawisk, jak i przedstawiają ujęcie, które niejednego może zaszokować.

Dziś wezmę krótko na warsztat jeden taki temat (który ma jednak wiele wątków szczegółowych).

Europa bez klamek

Sprawa zalewu Europy przez uchodźców. Skąd to się wzięło?

Tytuł paragrafu jest inspirowany tytułem książki Waldemara Łysiaka „Mitologia świata bez klamek”, w której autor analizuje i piętnuje politykę, która prowadzi nas do świata podobnego do szpitala wariatów. Myślę, że warto zaglądać do tej książki (i jego innych), ponieważ autor już dawno celnie przewidział obecne zjawiska. Ale jednocześnie mój tytuł wskazuje, że Europa niemalże zlikwidowała klamki i zamki swych drzwi, czyniąc najpierw z tego powód do dumy a teraz powód do trwogi.

Nieomalże wszyscy są zaskoczeni  skalą zjawiska, jego nagłym pojawieniem się i przebiegiem.

W mojej (i nie tylko) opinii jest to przykład właśnie braku perspektywy, nie rozpoznania na czas zjawisk geopolitycznych i możliwych skutków.
Spowodowała to z jednej strony wręcz karykaturalna poprawność polityczna doprowadzająca do absurdów, z drugiej naiwność polityków i opiniotwórców, zwłaszcza lewicowych, którzy opanowali Unię Europejską.
Ta poprawność polityczna nie wzięła się znikąd – powstała jako element pewnego planu.

Brak analizowania źródeł różnych prądów umysłowych, lekceważenie wniosków z historii (patrz nasze programy edukacyjne), niskie kwalifikacje i zadufanie polityków – powodują, że dajemy się manipulować.

Przejdźmy jednak do konkretnych tez, jakie chcę tu przedstawić.

Światem rządzą przede wszystkim ukryte siły – nawet nie rządy czy prezydenci. Dla wielu myślących ludzi to banał, ale dla polityków – raczej nie – ‚bo to teoria spiskowa, wymysły’.

Te siły to finansjera mająca poprzez pieniądz odsetkowy i kapitał w szachu  rządy i gospodarkę. Gospodarka światowa, z kolei, to monopolizacja wpływów, bezwzględny priorytet zysków. Wytworzono niemal samonapędzający się system, nawet kulturowy, w którym rządzi materializm.

Społeczeństwa są wprowadzane w zniewolenie ekonomiczne, prawie każdy ma jakiś kredyt, który zabiera wolność na dziesięciolecia, państwa zadłużają się na bilionowe kwoty, niektóre nawet przez to bankrutują.

Jednak i to nie daje pełnego obrazu – władcy marionetek mają wszystkie pieniądze świata, więc dla nich już nie pieniądz jest najważniejszy (chociaż jest narzędziem politycznym), ale władza.

Jest nieliczna grupka osób, psychopatów, która uważa się niemal za bogów (jest w tym pierwiastek okultystyczny, na podobieństwo inspiracji nazistów w Niemczech, czy jak wolisz – pozaziemski), ludzie lub nawet ‘półkosmici’, którzy mogą decydować o losach świata.
W długofalowym, pokoleniowym  planie powołują i obalają skrycie całe państwa i ich przywódców, wywołują wojny, rozgrywają wywoływane przez siebie konflikty. Stwarzają problemy, które potem rozwiązują po swojej myśli. Posługują się potężnymi organizacjami i instytucjami, które często nie wiedzą o swej roli w grze, ale także uruchamiają tajne projekty, akcje fałszywej flagi, rządzą mediami.
Nie musisz jednak przyjmować tak daleko idących podejrzeń by przyjąć dalszy ciąg wywodu.
Wszystko to określa się skrótowo i nie zawsze jednoznacznie pojęciem NWO (New Word Order) – jest mnóstwo literatury na ten temat, więc nie będę tego rozwijał.

Jak to się ma do omawianego zjawiska migracji?

Hipoteza jest taka.

Dla zaprowadzenia NWO potrzebne są:

– zniewolenie ekonomiczne

– depopulacja (nie da się rządzić taką ilością ludzi jaka jest)

– ogłupienie ludzi

– zerwanie więzów między ludźmi

– doprowadzenie społeczeństw ‘do ściany’, gdy wprowadzenie rządu światowego uznają one za lepsze rozwiązanie od powszechnego chaosu.

Wszystkie te cele są konsekwentnie i cierpliwie realizowane i synergicznie wiązane.

Łatwiej tego dokonać, gdy angażuje się do tego mocarstwa wykorzystując ich ambicje.
USA są takim instrumentem. Konflikty w Afganistanie, Iraku, Syrii, Palestynie, Libii, talibowie, Al Kaida, ISIS, a nawet Ukraina – to wszystko bezpośrednie lub pośrednie twory polityki amerykańskiej (upraszczam, ale to USA powinny za to głównie odpowiadać na ‘widocznej płaszczyźnie’).
Podobnie cała mitologia walki z terroryzmem, gdy faktycznie USA zarówno uprawiały i kreowały terror na świecie. Także wykorzystywały wewnętrzne akty ‘fałszywej flagi’ by zrzucić odpowiedzialność na rzekomych lub sterowanych przez siebie terrorystów i zastraszać społeczeństwo i mieć pretekst do ograniczania praw obywatelskich.

Obecny ‘kryzys imigracyjny’ ma główną widoczną przyczynę w wojnie w Syrii. Amerykanie szkolą tam bojowników w ramach podobno niezależnych oponentów Assada, ale jakoś dziwnie ci wyszkoleni przechodzą gremialnie do ISIS…

Rozumiem ciężki los poszkodowanych. Ale obserwując zdjęcia tabunów wędrujących przez Europę widać wyraźnie że zdecydowanie przeważają młodzi zdrowi mężczyźni. Nie wyglądają na zabiedzonych, wystraszonych. Są przynajmniej dwa podejrzenia:

a) to emigranci zarobkowi, którzy wierzą że Allah daje im ‘należne’ wiernym wszystkie dobra Europy – bez pracy i potrzeby asymilacji, z opcją ściągnięcia potem rodzin, a w konsekwencji tworzenia na kontynencie zaplecza państwa islamskiego,

b) to forpoczta bojówkowa, żołnierze piątej kolumny  – podobno broń dla nich jest już szykowana i będzie dostarczona w odpowiednim momencie.

— koniec cz.1 – zapraszam do cz.  2.

Może nie musimy chwytać się brzytwy?

fragment ilustracji z kwejk.pl

(nie musimy, ale tutaj pojedziemy trochę po ostrzu)

Ograniczona mapa, to ograniczona podróż.

Gdy przyglądamy się obecnej kondycji świata, zwłaszcza pod kątem polityki, widzimy jak XXI wiek wcale nie objawia się jako czas spokoju, oczekiwanej „świetlanej przyszłości” i postępu w sprawach społecznych.

Przeciwnie: wojny, konflikty etniczne, terroryzm, fanatyzm religijny, wzrost okrucieństwa, handel ludźmi, korupcja, niestabilność finansowa i gospodarcza, inwigilacja, opresyjność i cynizm rządów, ucisk, coraz większe rozwarstwienie majątkowe, większa ilość chorób, w tym nowe, dawniej nie znane, kryzys ekologiczny, skażanie środowiska, sukcesywny zanik kultury wyższej, nieformalna cenzura, itd. Jednym słowem dramatyczny regres.
W wielu środowiskach dojrzewa bunt, powstają koalicje ‚oburzonych’, protestujących pod hasłami ‚dość’, ‘dosyć’,  ‚stop’, zawiązują się na świecie różne partie i ruchy oporu pod sztandarem koniecznych zmian.

Jednak pewne sprawy zabrnęły tak daleko, że nie widać wyjścia z impasu.

Wg znanego powiedzenia: szaleństwem jest robić wciąż coś tak samo i spodziewać się innego wyniku.

Stąd coraz więcej głosów, że konieczny jest krok ‚out of the box’, wyjście na wyższy poziom by uzyskać nową perspektywę, która pozwoli dostrzec właściwe rozwiązanie. Można to nazwać zmianą paradygmatu. W szczególności może nawet – jak mówi Richard Bartelett – wyjść poza „rzeczywistość (społecznie) uzgodnioną”.
Jesteśmy bardzo uwarunkowani naszymi nawykami i poglądami, które nas tak ograniczają, że nie widzimy tego, że rzeczywistość jest dużo bardziej bogata w możliwości niż nam się wydaje. Fantastyczne wyniki Barteletta i jego uczniów w zakresie leczenia oraz zmian osobistych są tego przykładem i dowodem.

Ogólnie biorąc są takie projekty, wcale nie takie nowe i odosobnione, jak np. dostrzeżenie że dopiero poziom duchowy daje nam taką otwierającą perspektywę. I nie chodzi o religie, które w większości nie tylko zawiodły ale wciąż są zarzewiem konfliktów. Ale to już tak burzy nasze przyzwyczajenia, a nawet kulturę, że w masie wolimy tkwić w niewoli niż coś zmienić.

No i są możne siły, które to status quo chciałyby utrzymać jak najdłużej.

Trudno ocenić na jakim etapie jest ludzkość. Jedni mówią że na progu przebudzenia i transformacji, drudzy że do tego nam jeszcze daleko lub w ogóle nie akceptują takiej ideologii.

Niewątpliwie świadomość wielu zjawisk, o których władze wolą nie informować społeczeństw, rośnie, zwłaszcza za sprawą Internetu i obecnych środków komunikacji.

Ale i te środki są skupione w określonych rękach.

Niektórzy mówią, że ‚masa krytyczna’ została osiągnięta i fali odnowy nie da się już powstrzymać. Liczą na efekt łańcuchowy lub nawet „efekt setnej małpy” (poszukaj co to znaczy…).

Przejdźmy telegraficznie do paru przykładów.

Jak długo można rolować zadłużenie USA czy innych krajów? Osiągnęło ono poziom ‚matematycznie niespłacalny’. Gospodarka oparta na systemie  i pieniądzu odsetkowym, czyli fikcyjnym pieniądzu który można dodrukowywać dowolnie, nie ma materialnych podstaw. Akcje już nie wyrażają wartości przedsiębiorstw, ale służą spekulacji. Możliwy jest gigantyczny kolaps tak ustawionego świata finansów.

W ogóle pieniądz stał się bogiem, demoralizuje w szerokim sensie wiele dziedzin życia.

Koncerny farmaceutyczne od wielu dziesięcioleci zdominowały medycynę, to one subsydiują naukę, szkolenie medyków, z których czynią głównie sprzedawców leków, korumpują lekarzy i placówki zdrowia, robią wielki biznes na produkcji (a ostatnio monopolizacji) leków, które bardziej szkodzą niż leczą. Króluje ukryte hasło: permanentnie leczyć, ale nie wyleczyć, bo wtedy klient jest stracony. W tym kontekście zwalcza się proste a skuteczne i tanie metody medycyny ludowej oraz odkrycia naturoterapii.

‚Big oil’ i przemysł chemiczny narzuciły światu swój dyktat w zakresie zastosowania szkodliwych dla zdrowia i środowiska substancji, blokują wynalazki w zakresie nowej energetyki, są inspiratorami wojen z podtekstem surowcowym.

Trudno ogarnąć ilość marnotrawstwa, nieszczęść i po prostu cierpień wynikające z tych negatywnych postaw i polityki wrogiej ludziom.

Nasuwa się pokusa jakiejś globalnej rewolucji, która zmyłaby tę ‚stajnię Augiasza’.

Ale taka nadzieja jest raczej płonna, a ponadto gwałtowna rewolucja nie rozwiązałaby sprawy – w myśl powiedzenia, że przemoc rodzi przemoc. Nie chodzi przecież o jeszcze większą eskalację przemocy, której i tak mamy w bród.

Przeciwnym działaniem byłoby pogodzenie się, jakiś pozytywny konsensus z przebaczeniem win.

Jako dygresję, ale a propos zacytuję obszerny fragment mego artykułu z 2007 r. pt. „Lepsze jest lepsze od dobrego”, jaki umieściłem wtedy w serwisie L-earn.net (obecnie w przebudowie, zatem tego artykułu teraz tam nie znajdziesz).

„…W tym sensie możemy zrobić pożyteczny krok dalej.

Przebija się coraz bardziej pogląd, że jedynym lekarstwem na szereg obecnych politycznych impasów (np. konflikt izraelsko-palestyński), patologie społeczne i konflikty międzyludzkie jest wzajemne wybaczanie. Nie jest to nowość, bo już Nowy Testament mówi o wybaczaniu 777 razy, ale jakże ciężko się to przykazanie ugruntowuje…

Sam miałem pod tym względem sporo rozterek, które znalazły wyraz w konsultacji jaką przeprowadziłem kiedyś z Anią Wilczyńską.

Obecnie znaczącym impulsem stały się przykłady wpływu wybaczania na uzdrowienia fizyczne. To też nie jest nowość, bo zarówno Luisa Hay (patrz np. nasza recenzja jednej z jej książek na http://www.LepszeZdrowie.info), jak i szereg nauczycieli Nowej Ery podnosili zbawienny wpływ wybaczania na nasze zdrowie i samopoczucie.

Przebojem stało się pojęcie i praktyka radykalnego przebaczania, którego liderem jest Collin Tipping, autor bestsellera „Radykalne wybaczanie„, nauczyciel prowadzący swe seminaria w licznych krajach.

Za przyczyną jego teorii i dla jej realizacji praktycznej powstało szereg instytucji (w Polsce np. Instytut Radykalnego Wybaczania – http://www.radykalnewybaczanie.pl ) prowadzony przez Ireneusza Rudnickiego), serwisów internetowych i praktyk terapeutycznych (np. Ireny Polkowskiej-Rutenberg – http://www.irenapolkowska-rutenberg.pl  , która „przywiozła” metodę do Polski). [to są linki z tamtego czasu, doszły nowe, niektóre się pozmieniały…]

Nie będę wchodził w głąb tej teorii, jest opisana w książce, potem w wielu artykułach (patrz np. cała seria w nr 12/2004 miesięcznika Zwierciadło). Chodzi o wybaczanie nie tylko innym, ale zwłaszcza sobie i dla siebie.
Należy mieć jednak stale w polu uwagi by nie popaść w relatywizm etyczny. Patrz monografia Davida Augsburgera „Sztuka wybaczania” – dość wnikliwa analiza z pozycji chrześcijańskich i psychologicznych).

Choć tezy radykalnego wybaczania są rzeczywiście radykalne, to możliwy jest krok dalej.

Mówi o tym Bert Hellinger, inny prominentny terapeuta i nauczyciel.

Proponuje on zamiast wypowiedzenia słowa „wybaczam” powiedzieć „dziękuję”.

„Wybaczam” podkreśla czyjąś winę. Choć może to zdziwić, to wychodzi on z założenia (przewijającego się przecież dość powszechnie w nauce o duchowości), że wszystko, co się nam przydarza, spełnia dla nas jakąś rolę, ma głębszy sens i nie dzieje się przypadkowo.

Wspomnieliśmy o starych, bo pochodzących ze Nowego Testamentu, wielkich przykazaniach. Wśród nich znajduje się złota reguła „Czyń drugiemu tak, jakbyś chciał, aby czynili tobie”. Zasada ta rozważana jest na przestrzeni wieków i ubierana w różne sformułowania, jak np. .”Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe” lub imperatyw kategoryczny Kanta: „Postępuj zawsze tak, jakbyś chciał, by postępowano w stosunku do ciebie”. Ta zasada uważana była za doskonałą, ale i tu możliwy jest krok dalej – ku nowej zasadzie.

Jej twórca (a przynajmniej za takiego się podaje) – dr Tony Alessandra nazwał taką udoskonaloną zasadę „platynową regułą” i sformułował ją tak:

Czyń innym tak, jak oni chcą abyś im czynił. 

(Do unto others as they would have you do unto them).

Wg autora i recenzentów jest ona wielokrotnie silniejsza i wartościowsza niż „złota reguła”. A przy okazji praktyczniejsza – nazywają ją kluczem do osiągnięcia tego, co się chce.

Argumentacja Alessandry jest obszerna i stanowi tworzywo jego książki „The Platinum Rule” oraz serwisu internetowego http://www.platinumrule.com .

Pokrótce: Nie traktuj innych, tak jak ty chciałbyś być traktowany. Traktuj ich tak, jak ONI chcą być traktowani. Dostrzegasz różnicę? Nowa reguła szanuje uczucia innych. Zamiast skupienia się na tym, czego ja chcę i „uszczęśliwiania” innych tym samym, powoduje, że próbuję zrozumieć ich potrzeby i uczucia i staram się im TO dostarczyć.

To głębsze zrozumienie i budowanie poprawnych relacji z ludźmi, lepsza z nimi komunikacja. Pozwoli ci być lepszym rodzicem, biznesmenem, managerem, przyjacielem.”

Tak sądziłem przez lata – że przebaczenie jest tym poszukiwanym remedium. To ważny temat (i obszerny – napiszę kiedyś więcej), także w odniesieniu do samego siebie – by się rozwijać, uwolnić od wielu traum, potrzebujemy  i sobie wybaczyć…

Rozważaliśmy to wielokrotnie z Anią Wilczyńską (Sasanka) na L-earn.net, Ania pisała na ten temat książki i artykuły.

Teraz myślę, że to cenne ale niewystarczające a na dziś jeszcze mało realne w wymiarze  politycznym.

Weźmy np. wspomniany konflikt palestyńsko-izraelski. Tam suma wzajemnych animozji i krzywd jest taka, że pojednanie przez wybaczenie jest poza moją (nie tylko) wyobraźnią.

Powyższe refleksje mogą ci się przydać i możesz na tym poprzestać , ale teraz zrobię krok dalej lub w bok – na krawędź tego, co dominuje w powszechnej narracji.

Widzę na horyzoncie inny czynnik, ale zanim do niego przejdę, wspomnę swój stary artykulik (wpis na tym blogu), który naprowadza na nieco ezoteryczną ścieżkę. Zacytuję:

„Często dopada mnie zaduma na temat „dlaczego jest tyle zła na świecie?”

Jest wiele ‚teorii’ i poglądów…

Dziś mam taką refleksję – przez Kłamstwo… Kłamstwo?

Bo jest wszechobecne.

Może – tak jak w chrześcijaństwie (i nie tylko), gdzie szatan to ‚ojciec kłamstwa’ – odejście od prawdy leży u podstaw całego nieszczęścia.

Ale – abstrahując od religii – dlaczego tak się stało?

Tropiąc ciąg przyczynowo-skutkowy znów znajdujemy parę poglądów.

Przyjmuję dziś, że dość oczywistą wcześniejszą przyczyną może być brak … miłości do innych ludzi (i prawdziwie do siebie), nawet zwykłego szacunku. Ten brak pozwala na wszelkie niegodziwości.

Ale skąd brak miłości? Bo … nie wiemy Kim Jesteśmy.

Że stanowimy Jedno. Że wszystko jest powiązane. Że szkodząc komuś w ostatecznym rozrachunku a nawet od razu – szkodzimy sobie.

A skąd brak tej wiedzy o Jedności?

Bo nam ją zabrano, ukryto przed nami – przez lata, wieki … kłamstwa jakim się nas karmi.

Ukrywającego zasadniczą prawdę: że wszyscy na równi jesteśmy emanacją jednego Źródła. By nas podzielić i zniewolić, zastraszyć i wykorzystywać.

I tak – wracam do kłamstwa jako przyczyny zła. Chociaż całościowa sieć jaka nas oplata jest zapewne bardziej skomplikowana…”

Dochodzę do tezy, która w pewnych środowiskach jest już całkiem ‚oswojona’.

Przeciwieństwem miłości jest strach. To on rodzi zło.

Wszystkie konflikty, wojny, intrygi, przemoc – wszystko co rodzi złe emocje i strach, to w dużej mierze (bezpośrednio lub pośrednio – przez zaszczepienie pewnych postaw) … działanie sterowane.

Mamy nader liczne historyczne i obecne dowody zasady ‚dziel i rządź’, napuszczania jednych na drugich, prowokowania konfliktów, sztucznego tworzenia i  ‚hodowania’ przeciwników, uzbrajanie obydwu stron wojen naraz, ‚wychowywania’ społeczeństw na filmach i literaturze pełnych przemocy, pokazywania tego co negatywne, popierania bezprawia itd.

Czyja to sprawka? Ręka jest ludzka (chociaż nie zawsze…), ale czyja głowa?

Jedno z dość dobrze opisanych w literaturze wyjaśnień (współcześnie począwszy zwłaszcza od „Bogowie Edenu” Williama Bramleya) wskazuje na kosmiczną rasę gadów (reptylian, a także inne odłamy tej i innych ras kosmicznych), którzy od eonów lat kolonizują planety i wszędzie zaprowadzają swe ukryte rządy, często i terror.

W Biblii i innych pismach religijnych utożsamiani są z demonami, dysponują podobnymi mocami, ale dziś możemy opisać ich dużo dokładniej. Istnieje spora literatura (w tym ufologiczna), która podaje wiele szczegółów, z podsumowań w języku polskim patrz pewne wątki w: „Galaktyczna rodzina” i w innych książkach Wojmusa, „Cywilizacje kosmiczne na Ziemi” – Janusz Bieszk, oraz w tysiącach mniej lub bardziej wnikliwych artykułach i filmach).

Obecnie jako rasa na wysokim poziomie rozwoju technologicznego i istniejąca w wymiarze dla nas niepostrzegalnym, reptylianie mogą swobodnie nami manipulować – głównie poprzez wpływanie na podporządkowane, psychopatyczne ‚ukryte rządy’ ziemskie. Nie  jest tajemnicą, że rządy i prezydenci, jakich znamy, to marionetki ‚gabinetów cieni’, silnych i bezwzględnych grup wpływu. Utożsamia się je z agendą NWO i działaniem tzw. Iluminatów – ale to zapewne uproszczenie.

Natura reptylian jest taka, że żywią się energią, ale specyficzną – tą która jest generowana przez negatywne emocje i strach. Posiadają odpowiednie możliwości transmitowania tej energii w swoim kierunku.

Ludzkość jest dla nich wielkim rezerwuarem takiej energii, swoistym żywicielem – pod warunkiem że ta energia jest stale generowana – właśnie przez wspomniane sposoby.

Jesteśmy wykorzystywani i deprawowani od bardzo dawna, zatraciliśmy przez to swą tożsamość a te wszystkie wypaczenia nakładają się z czasem na siebie, generują dalsze i stąd nasza dzisiejsza żałosna kondycja.

Wiedza o tym może nas wyzwolić pod wieloma względami.

Po pierwsze ZROZUMIENIE tego faktu, zwłaszcza że wszystkie strony bodajże wszelkich konfliktów są sztucznie manipulowane, jest tym kluczem wyjścia z impasu, który nawet może zastąpić przebaczenie: WSZYSCY byliśmy na równi oszukani.

Mamy wszyscy jednego przeciwnika, gdy on zniknie lub nie będzie miał owej energii, to i nasze konflikty nie będą już miały swej siły napędowej. Wzajemne wybaczenie jest łatwe, gdy zrozumiemy dlaczego byliśmy tacy a nie inni. Ale… skoro – jak wspomniałem –  wszyscy w istocie jesteśmy równi i stanowimy emanacją jednego duchowego Źródła – to w zasadzie nie ma komu wybaczać…

Po drugie reptylianie mogą wtedy rzeczywiście zniknąć z naszej sfery – jeśli ona przestanie ich karmić.

Po trzecie – wszystkie nasze relacje – bez źródła stymulowanej nienawiści, gniewu i strachu, zaczną naturalnie się poprawiać.
Należy poczynić uwagę, że idea zrozumienia dla wybaczenia jest stara i zawiera się w znanym przysłowiu „Zrozumieć to wybaczyć” i jemu podobnych.
Jednak w danym przypadku nie o to chodzi byśmy rozumieli czyjąś winę i wspaniałomyślnie lub uważając się za znawców „psychologii i natury ludzkiej” wybaczyli drugiemu. To nie wnosi tego nowego elementu  – jakim jest zrozumienie, że WSZYSCY jesteśmy zmanipulowani od zewnątrz.

Podsumowując: to zrozumienie, ta wiedza może nas wyzwolić. Co do wiedzy – to przecież bardzo stare hasło, podobnie jak „Prawda was wyzwoli”.

Bo, wreszcie, prawda, nawet bolesna, jest lepsza od życia w ułudzie, która pozwala nami manipulować i ogłupiać.

To są dywagacje, ale czy nie znajdujesz w tym ziarna szansy?

Konstruktywny program odrodzenia ludzkości zawsze będzie trącił jakąś ideologią. Ale jak powiedział Ludwig Eduard Boltzmann:  „nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria” (idea).

Zwłaszcza, jeśli nie będzie widać innego wyboru.

Jest bardzo wiele do naprawienia i nie należy się łudzić że będzie to  łatwe i szybkie. Ale takie obywatelskie programy już powstają.

Tak czy inaczej – los ludzkości bardziej jest w rękach świadomych i działających obywateli niż polityków – wygodnych i patrzących tylko w horyzoncie wyborów i służących interesom swych partii, w rzeczywistości też manipulatorów i ludzi o ograniczonej percepcji świata.

Mam nadzieję wkrótce przedstawić propozycje o jakich słyszałem …

Oportunizm

Pochlebcy przypominają przyjaciół, tak jak wilki przypominają psy.
G. Chapman

Wydawałoby się, że nie trzeba tłumaczyć czym jest oportunizm, bo chyba każdy wie o co chodzi, ew. można zajrzeć do słowników. Jednak, obserwując ludzi, dochodzę do wniosku, że nie zdają sobie czasem sprawy, że są oportunistami.

Dla ułatwienia przytoczę więc urywki z różnych  definicji i interpretacji (unikając naukowego slangu):
Oportunizm – …postawa polegająca na postępowaniu adekwatnym do zaistniałej sytuacji, warunków (często politycznych lub społecznych), mające na celu uzyskanie własnej korzyści. Wiąże się to z brakiem niezmiennych zasad, wg których postępowałoby się w życiu.
…Postawa życiowa, która charakteryzuje się rezygnacją z zasad moralnych lub przekonań ideowych dla osiągnięcia doraźnych korzyści w życiu; wybieranie zawsze tego, co jest w danej sytuacji bezpieczne i korzystne; wygodnictwo życiowe.

Oportunista … osoba bez zasad, naginająca się do panujących okoliczności dla własnego zysku.
Oportunistą nazywamy kogoś kto w sytuacji, która może przynieść mu pożytek nie waha się skorzystać z nadarzającej się okazji nawet gdy sprzeciwia się to jego zasadom lub też normom przyjętym w grupie.

Mówiąc wprost, to ktoś, kto przedkłada swoją korzyść nad korzyść ogółu czy nawet kogoś  bliskiego, przejaw egoizmu.

Oportunizm może przybrać formę komformizmu, który w uproszczeniu polega na uleganiu wpływom, podporządkowaniu się wartościom, poglądom, zasadom i normom postępowania obowiązującym w danej grupie społecznej.
(Motywy konformizmu opisane są np. na http://pl.wikipedia.org/wiki/Konformizm  – co nie jest jednak tematem tej refleksji).

Zarówno oportunista jak i konformista to jednostka, która ma większą, a nawet trwałą skłonność poddawania się autorytetom, sterowana na ogół z zewnątrz, w przeciwieństwie do „wewnątrzsterownych” nonkonformistów nie poddających się w łatwy sposób wpływom autorytetów.
Konformista i oportunista powoduje się na ogół reakcją na warunki. Nie jest proaktywny wg koncepcji S. Coveya, to jest nie stwarza sam sprzyjających okoliczności. Staje się zatem zależny, podatny na sterowanie (manipulację).
Sądzę, że jest to jeden z wyróżników postawy lewicowej (bez osobistych konotacji!), która uzależnia los jednostki od warunków zewnętrznych i obwinia za wszystko głównie „innych” a nie siebie, bardziej wymaga niż daje, ogląda się na władzę i nie potrafi wziąć indywidualnej odpowiedzialności za swe życie.

Wchodzę tu na pole polityki, ponieważ oportunizm w tej sferze najwięcej nas kosztuje i wymaga szczególnej uwagi.
Nadeszły cięższe czasy, gdy trzeba się wyraźniej opowiedzieć w obronie wartości lub przeciw szkodliwym społecznie zjawiskom. I chociaż przez lata ten blog nie służył polityce, nie mogę teraz nie wyrazić swej dezaprobaty wobec szkodliwej polityki uprawianej zwłaszcza przez oPOrtunistów.
Typowy jest tutaj brak strategii (chyba że tą strategią jest sam oportunizm), planów długofalowych, działania korelowane tylko z utrwalaniem władzy i łataniem bieżących dziur, podtrzymywaniem bieżącej popularności, utrwalanie konformizmu. Brak dbania o długofalowy interes narodowy, konformistyczna uległość wobec silniejszych i wcale nie przyjaznych państw.

Dzieją się też niepokojące zjawiska globalne, z których osobiście najbardziej niepokoją mnie zakusy w stylu NWO, których władza jakby nie dostrzega i przed którymi nie ostrzega – być może kierując się konformizmem a nawet oportunizmem.
Niektóre zagrożenia trudniej jest dostrzec konformiście, bo ma on zbytnie zaufanie do władzy, ufa ślepo autorytetom, jest wygodny w swej nieświadomości.
To na ogół prowadzi do psucia władzy – im bardziej ufamy władzy/autorytetom, tym bardziej jest zadufana i zaspakaja się doraźną popularnością i pozwala sobie na coraz większe manipulacje.
Odkrywanie tego, bycie non-konformistą, nie jest łatwe, bo wymaga niezależnego myślenia, wytrwałego bycia sobą, często drogi pod prąd, mocnego „kręgosłupa”, wreszcie – odwagi w sytuacji coraz bardziej opresyjnego systemu.
Daleko mi jeszcze do odwagi niezależnych wydawców czy działaczy głośno krytykujących publicznie złe poczynania władz, ale staram się kontestować wiele negatywnych zjawisk – tutaj lub na FB, czy w artykułach na swych stronach, np. o medycynie i farmacji.


Od polityki chcę jednak przejść do aspektu oportunizmu, który jest zdradliwy w wymiarze osobistym.
Niewątpliwie oportunizm nie kształtuje charakteru, daje też zły przykład w procesie wychowania młodzieży. Posunięty do postawy wobec własnej rodziny wpływa na nią destrukcyjnie.
W języku angielskim oportunizm  może być (i często jest) kojarzony ze słowem opportunity, czyli okazja.
W tym sensie oportunistą jest ten, kto szuka okazji. Droga życiowa wielu ludzi, zwłaszcza niektórych przedsiębiorców, jest nieustannym łapaniem się różnych okazji. Oczywiście nie jest   rozsądne nie wykorzystać dobrej okazji w biznesie, zwłaszcza w sferze swej dziedziny. Jednak nie powinno to być zasadą tworzenia biznesu, ponieważ chaotyczne działania nie prowadzą ani do wypracowania swojej marki, ani do pogłębiania specjalizacji, ani tworzenia relacji z klientami. Jest to wyraz braku strategii rozwoju swojego biznesu albo nawet braku strategii życiowej.
Istnieje uzasadniona teza, że aby osiągnąć coś więcej niż inni – powinniśmy wyjść poza strefę swojego komfortu, dać coś więcej. A komfort to domena oportunizmu.
Rzucanie się na kolejne okazje odwodzi od autentycznego i konsekwentnego zaangażowania, a często wprowadza w bardzo wyczerpujący i kosztowny proces ciągłego próbowania wszystkiego po kolei (z myślą: to dopiero okazja!) i nie kończenia żadnej rzeczy.
Przyznam, że sam miałem taki okres, który wprowadził mnie w stan totalnego „klinczu”, zagubienia i braku wyników.
Prawdopodobnie wielu czytelników chcących rozwinąć jakiś ebiznes przechodziło lub przechodzi przez zjawisko codziennie nowych „najlepszych” ofert, czy to z MLM czy z programów partnerskich, czy „systemów biznesowych”.
Od pewnego czasu dałem sobie z tym spokój – owszem, przyglądam się trendom, pozostaję w tym, co już się jakoś sprawdziło, ale nie daję się pod wpływem impulsu złapać na kolejne uwikłanie.
Takie decyzje powinny być strategiczne, układać się w ramy planu życiowego, ponieważ dobrze będziemy działać tylko tam, gdzie jest nasze serce.


Pośpiech a zdrowie

Tak więc gdy inni nieszczęśnicy oddają się nienasyconej
pogoni
za ambicjami i krótką chwilą władzy,
ja wyciągam się w cieniu i śpiewam.

Fray Luis de Leon, ok. 1527-91

pośpiech
(Shutterstock)

Badania pokazują jak zgubny dla naszego zdrowia jest stres, często pochodzący z pośpiechu, codziennej gonitwy i frustracji z powodu iż czegoś nie zrobiliśmy
albo że będziemy sankcjonowani za to, że zrobiliśmy to źle.

W odniesieniu do zdrowia bezpośredni skutek może wynikać i z tego,  że przez pośpiech zaniedbaliśmy prawidłowej diety, wskazań co do przyjmowania leków, nie robimy gimnastyki itd.

Kiedyś obiecałem sobie przestrzegać pewnego zdrowego „reżimu” porannego, w
którym po przebudzeniu piję szklankę wody (ew. z pewnymi dodatkami
leczniczymi), biorę lekarstwo „przed jedzeniem”, odczekuję do pół godziny, robię gimnastykę i dopiero jem śniadanie – bez popijania i zgodnie z zaleceniem – z wolnym, dokładnym przeżuwaniem. Potem mycie zębów, płukanie nosa  itd.

Niby proste, ale trudne przez to, że często brakowało na to czasu, bo już trzeba było wyjść do pracy, albo pojawiły się ekstra okoliczności. Podobnie, w czasie dnia inne „procedury zdrowotne” rozbijały się o barierę ograniczonego czasu.

Dlatego też (ale nie tylko dlatego!) tak bardzo chwalę sobie obecną sytuację, gdy
jestem już (prawie) niezależny i mogę sobie układać dzień po swojemu. Tym bardziej, że stać mnie na większe porcje odpoczynku, rekreacji i sportu.

Dzięki większej ilości czasu mogę też lepiej i dokładniej zapoznawać się z odkryciami w zakresie zdrowia i samouzdrawiania i próbuje to wdrażać we własnym życiu.

Więcej na ten temat pisałem, a zwłaszcza będę pisał na http://www.LepszeZdrowie.info .

Temat zdrowia jest osadzony w szerszym kontekście, który wymaga bliższego zaznajomienia się z celowymi działaniami przeciwko zdrowiu, z manipulacjami
społecznymi i politycznymi, z NWO, z próbami ograniczania wolności itp., co też wymaga więcej czasu na głębsze lektury, wyszukiwanie informacji i nawiązywania kontaktów. Zmuszanie do pośpiechu jest rodzajem zniewolenia, w którym człowiek coraz bardziej oddala się od siebie i innych i wpada w maszynerię systemu.

Myślę, że zwolnienie tempa, „powrót do natury”, która się nie spieszy, ma kapitalne znaczenie i dla naszego zdrowia i dla naszej efektywności – tu odwołam się do mojego już bardzo dawnego tekstu „Szybko-wolno” .

Warto nad tym wszystkim … pomedytować, a to wymaga też czasu i spokoju 🙂