Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi. Mikołaj Gogol

Podstawową konkluzją notatki Czas – jak go mieć (cz. II) byłoby starać się delegować zadania.
Pojawiły się pytania, jak sobie z tym radzić, skoro nikt nie robi nic za darmo.
Otóż, nie jest to prawdą. Wspomniałem o wymianie usług. Często jeszcze prościej jest zdekomponować (rozbić) zadanie na podzadania i wg nich po prostu poprosić o drobną przysługę, np. odpowiedź na jakieś pytanie.
Z własnego doświadczenia wiem jak wiele czasu zabierało mi znalezienie jakiejś specyficznej informacji. Nawet dobrodziejstwa Google itp. nie eliminowały dłuższego grzebania w sieci i nie zawsze dawały pożądany rezultat.
Receptą jest zadanie pytania fachowcom w danej dziedzinie. Można otrzymać nie tylko odpowiedź, ale i szersze naświetlenie lub informację, że nasze pytanie nie było dobrze postawione.
Jeśli sprawa nie jest pilna (działanie wg planu), to zapuszczam serię pytań i w jakimś okresie czasu zbieram odpowiedzi, które razem dają albo rozwiązanie albo pogląd na sprawę.
Często jednak lepiej zapłacić za poradę niż błąkać się i uczyć na własnych błędach.
Działanie strategiczne w outsourcingu polega nie na szukaniu doraźnej najtańszej usługi, ale na znalezieniu fachowca/firmy, która będzie nas obsługiwała długofalowo na dobrym poziomie, na zbudowaniu relacji partnerskiej.
Może to mieć charakter mniej formalny – tworzenie swojego „mastermind„, tj. grupy swoich doradców.
Zauważmy, że materiały edukacyjne w sieci, ebooki, webinary czy kursy mailowe itp. mają też coś z naszego mastermind, tym bardziej że część autorów wspiera swych czytelników dodatkowymi konsultacjami, także bezpłatnymi.
[… usunięte ]
Uruchomiłem właśnie na facebooku stronę poświęconą różnym kursom w Internecie – https://www.facebook.com/KursyInternetowe/, w szczególności wyżej wymienionym.
Zapraszam (i proszę o „polubienie” na stronie Powitania).