Dwa dni przed rozstrzygnięciem?

)

Pojedynek w DC Corral, gdy Demonrats* stawiają swój ostatni bastion

(oryg.: SHOWDOWN AT THE DC CORRAL AS THE DEMONRATS MAKE THEIR LAST STAND)

By Benjamin Fulford Weekly Reports /67 Comments

Szybkie tłumaczenie z raportu tygodniowego Benjamina Fulforda z 4. stycznia 2021 na stronie
https://benjaminfulford.net/2021/01/04/showdown-at-the-dc-corral-as-the-demonrats-make-their-last-stand/
Gwiazdki odsyłają do uwag tutejszego redaktora.


Oczekuje się, że nadchodzący tydzień będzie historyczny, ponieważ 6 stycznia w Waszyngtonie siły przeciwne rozegrają pojedynek. Wynik przesądzi o przetrwaniu Republiki Konstytucyjnej, w której Donald Trump odnajdzie swoje miejsce w historii jako jeden z jej wielkich bohaterów. Może to również oznaczać początek gry końcowej, która ostatecznie uczyni go ostatnim prezesem Korporacji Stanów Zjednoczonych.

Dodatkowe uprawnienia przyznane mu w obecnym stanie wyjątkowym pozwolą na zagranie wielu „kart atutowych”, aby wyeliminować około 220 000 satanistów, którzy potajemnie przejęli kontrolę nad Stanami Zjednoczonymi. Prawdopodobnie zostaną umieszczeni w obozach FEMA, a trybunały na podobieństwo Norymbergi do sądzenia zbrodni wojennych zaczną działać. Trump będzie znany jako wyzwoliciel ludzkości.

Ajatollah Chameini publicznie powiedział, że Trump zostanie zabity, a teraz pewna strona internetowa, powiązana z brytyjskim wywiadem, opublikowała następujące zdjęcie:

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie Happy-New-Year-2021.-1ab-300x168.jpg

Pokazuje Trumpa otoczonego przez sławnych zmarłych z podpisem 2021. Czy ci ludzie mieli jakąś ukrytą wiedzę?

Jeśli – jak sugeruje fotografia – ma zginąć w wypadku takim jak JFK Jr. czy księżna Diana, to taka egzekucja z pewnością zapoczątkowałaby rzeź i chaos.

W każdym razie, źródła Pentagonu podają, że jeśli Trump zostanie zabity lub jeśli Kongres i Senat zagłosują za fałszywym wyborem Joe Bidena**, to „ludzie zaczną zabijać polityków i sędziów, a także kierownictwo korporacji, propagatorów szczepionek, promotorów blokady, itp.”

Sytuacja w wojsku jest taka, że ​​pułkownicy i podoficerowie są gotowi do podjęcia działań na własną rękę, jeśli generałowie zastosują się do oczywistej kradzieży wyborczej.

Niektóre źródła NSA uważają, że mamy do czynienia z rozwidleniem rzeczywistości. Może to być metafora różnych wizji świata lub może być realne.

Patrząc wstecz na rok 2020, możemy zobaczyć, jak Trump został wpędzony w róg przez Deep State w wyniku globalnej fałszywej pandemii. Planowali zamknąć gospodarki w ramach przygotowań do finansowego resetu systemu pieniądza fiducjarnego banku centralnego.

*** Jako środek zaradczy – po tym, jak początkowe propozycje stosowania środków zapobiegawczych, takich jak hydroksychlorochina, zostały zablokowane przez podmioty z Deep State – D. Trump mocno naciskał na wczesne wypuszczenie szczepionek, aby usunąć strach społeczny i umożliwić pełne ponowne otwarcie gospodarki. Farma w USA jest domem dla wielu pokornych owiec, które przez całe życie były zaprogramowane, aby wierzyć w szczepionki bez znajomości ich szkodliwej zawartości. Nawet bez odpowiednich testów bezpieczeństwa, będą ustawiać się w kolejce do tatuaży identyfikacyjnych ze szczepionką „znak bestii”, które zmienią ich DNA w nieprzewidywalny sposób.

Biorąc pod uwagę ograniczone możliwości w trakcie roku wyborczego, Trump być może zdał sobie sprawę, że szczepionki są złem koniecznym, aby odpowiednie wsparcie publiczne pozostawiło go u władzy przez kolejne 4 lata, jednocześnie usuwając strach, który paraliżuje ludzi psychicznie, a tym samym ekonomicznie. Można postrzegać to jako kompromis, aby pozwolić ludziom wrócić do pracy i firm, aby ponownie je otworzyć, w przeciwieństwie do długów i rozpaczy prowadzących do samobójstw i niepokojów społecznych, co ostatecznie prowadzi do większej utraty życia.

Deep State prawdopodobnie nigdy nie spodziewało się, że Trump może tak szybko uruchomić szczepionkę, aby przeciwdziałać zapaści gospodarczej przez blokowanie pandemii, jeśli nie doszło do poważnych działań wojennych, które wykoleił, i zawarcia porozumień pokojowych na Bliskim Wschodzie.

Teraz ujawnia niekompetentnych polityków stanowych, którzy nie mogą się zjednoczyć, aby rozprowadzać szczepionki, nawet jeśli zostały one dostarczone. Było to również widoczne w przypadku produkcji respiratorów, których żądali psychopaci, tacy jak Cuomo w Nowym Jorku, a których nigdy nie używali.

Trump może grać w szachy 5d, rozprowadzając szczepionki, aby wyłuskać i wyeliminować całą sieć satanistycznych propagatorów szczepionek, co widać w jego własnych tweetach.

„Rząd federalny rozprowadził szczepionki w stanach. Teraz administracja należy do stanów. Ruszaj się! .. W niektórych stanach szczepienie biorców jest bardzo powolne pomimo udanej dystrybucji szczepionek na bardzo dużą skalę przez rząd federalny. Zrobią to!”

Jednocześnie Trump ujawnia oszustwo polegające na tym, że jakakolwiek śmierć, bez względu na to, jak jest niezwiązana z SARS-Cov-2, jest wykorzystywana do zawyżania liczb Covid i zbierania ogromnych opłat w wysokości 13 tysięcy dolarów za obsługę „zarażonego” w szpitalu i 39 tysięcy dolarów za użycie respiratora.

„W razie wątpliwości nazwij to Covid”. Fałszywe wiadomości! ”….

 

Pozostała część artykułu jest dostępna tylko dla członków BenjaminFulford.net ****
Proszę Zaloguj się lub zarejestruj , aby utworzyć konto.

____
* Sformułowanie ironiczne: demon rats może oznaczać demoniczne szczury a jednocześnie wskazuje na Demokratów gdzie się zagnieździły.
** Patrz np. wcześniejsze posty: Wybory wygrane przez J. Bidena? , Wybory w USA
*** Poniższa część wyjaśniła mi możliwe tło opowiadania się za szczepieniami, chociaż D. Trump wiedział o ich szkodliwości – to była cena zachowania władzy na kolejne 4 lata, ruch taktyczny – co ma kluczowe znaczenie dla USA i świata. Jednocześnie istnieją poszlaki, że sytuację w dużym stopniu uda się odwrócić – istnieją leki i kuracje na covid, co ma być ujawnione. Możliwe że będzie też ujawnione oszustwo pandemii.
**** Autora artykułu przedstawiłem we wpisie Ostateczna rozgrywka?

UWAGA: sytuacja jest bardzo dynamiczna i niepewna, nawet data 6 stycznia może nie zadecydować o finale wyborów – może to być data zaprzysiężenia prezydenta 20 stycznia.

 

Reklama

Małe covidowe podsumowanie

pieniądze są z chorych

„Łatwiej jest oszukać ludzi,
niż przekonać ich, że zostali oszukani”
Mark Twain

Temat wciąż dominujący i utopiony w tak wielkiej ilości informacji, że wiele osób się w tym gubi.
Jak wiadomo i parokrotnie pisałem, są dwie podstawowe narracje – propagandowa prokowidowa i sceptyczna.
Zauważam, że o ile większość ludzi ma cierpliwość wysłuchać krótkie informacje w TV i w radio lub przeglądać nagłówki gazet, to już gorzej jest z przeczytaniem dłuższego artykułu a jeszcze bardziej  książki lub z zobaczeniem dłuższego filmu.
Zatem może warto tu i teraz podać jakieś krótkie podsumowanie? Takie na parę minut czytania.  A dla bardziej dociekliwych opcjonalnie podam wybrane linki.

Jestem w opozycji do oficjalnej narracji, ponieważ z wielu innych doświadczeń wiem że działa tu klasyczny schemat, który warto zrozumieć – PROBLEM-REAKCJA-ROZWIĄZANIE:

Najpierw tworzą problem i zagrożenie
potem nim straszą doprowadzając ludzi do paniki i poczucia bezsilności,
a na końcu podają rozwiązanie – za cenę ograniczenia wolności i każąc sobie płacić.

A ludzie, w poczuciu „wyzwolenia” za to nawet dziękują, więc …
macherzy wymyślają kolejne zagrożenie…
i tak się to kręci i eskaluje.

Tak było już wiele razy, także w aspekcie współczesnych epidemii.
Faza straszenia trwa od dawna, obecnie wchodzimy w fazę „rozwiązania” – szczepienia.
Uważam, wraz z wieloma innymi ludźmi, że całe zjawisko było zaplanowane i przeprowadzone dla podporządkowania sobie ludzi by łatwiej wdrożyć globalną „Nową Normalność” (NWO).
Pojawienie się wirusa (nie wykluczone że stworzonego, bo przecież wiele krajów ma broń biologiczną i skrycie nad nią pracuje) wykorzystano jako narzędzie.
Nie neguję istnienia jakiegoś patogenu nazwanego roboczo (bo bez dostatecznego uzasadnienia) Sars-Cov-2, ani autentycznych dramatów – śmierci i cierpieńchodzi  o wyolbrzymiane roli covid-19 – „pandemia” uderza w promil ludzkości, ale kosi ~50% małych biznesów, dewastuje społecznie.
Fałszywie zalicza się obecnie większość śmierci jako „z powodu Covid” („na covid”) – są nawet stosowne rozporządzenia by tak fałszować statystyki zgonów.
Nie wchodzę tu w liczne teorie polityczne o mocodawcach planu, od kiedy jest on realizowany i jakie ma szczegółowe cele – to znów rozbudowałoby bardzo wpis – chodzi o podstawowe elementy mające bezpośredni wpływ na społeczeństwo.

Świat opanowała megapandemia ogłupienia.

Na czym ona polega?
Na powszechnej wierze w kłamstwa, działania wg tych kłamstw i poddawanie się im.
W danym przypadku to kontynuacja bezkrytycznej wiary w medycynę, która ma więcej grzechów niż wie o tym przeciętny obywatel i stała się zakładnikiem pazernej farmacji. Ten fakt przekazuje  ilustracja nagłówkowa, chociaż… o celowej depopulacji też się mówi.
(Niektórzy decydenci nie tyle wierzą w kłamstwa, co cynicznie je wykorzystują dla swych różnych celów, a są i tacy, którzy sami są autorami „fałszywych flag”).

Większość odnośnych zagadnień omówiło kilkudziesięciu naukowców, w tym lekarzy z całego świata, co zebrano w dwóch tomach książki „Fałszywa pandemia„.
W przygotowaniu są dwa następne tomy, które będą poświęcone odpowiednio maseczkom (że niewiele dają, a szkodzą) i o szczepieniach – całkowicie niesprawdzonych (wbrew reklamie biznesowej) i właściwie po części będących czymś innym niż klasyczne szczepionki, co niesie za sobą nieobliczalne zagrożenia.
Zatem – idąc na skróty, oto fragmenty  ze słowa wstępnego tych dwóch pierwszych tomów.
(całość pod ww. linkiem, a pełna krytyka – w całości książki, którą bardzo polecam, ponieważ „zaoruje” dominujący pogląd na „pandemię”).

Z tomu 1 z podtytułem Krytyka naukowców i lekarzy:

„…Nasze dane sugerują, że COVID-19 odznacza się śmiertelnością, która mieści się w granicach sezonowej grypy.

 … wirus wpływa w znacznie wyolbrzymiony sposób na nasze życie. To jest zupełnie nieproporcjonalne do rzeczywistego zagrożenia, które pochodzi od koronawirusa. Astronomiczne, gospodarcze szkody, które teraz powstają, nie są adekwatne do zagrożenia tym wirusem. 

… każdy, kto umarł na tzw. koronawirusa, miał choroby współistniejące.

… koronawirus tylko na zasadzie wyjątku jest śmiertelny, a w większości wypadków jest w znacznej mierze nieszkodliwą infekcją wirusową.

… Nie ma epidemii ani pandemii koronawirusa. [dodam: definicja pandemii została celowo zmieniona przez WHO w 2009 r. by sztucznie wprowadzić znaczące obostrzenia; zamiast klasycznego opierania się na ilości śmierci, oparto się o ilość „zakażeń”].
Ani w Polsce, ani w żadnym innym kraju. Chociaż niektóre rejony świata mają większe problemy niż inne, nie wynika to jednak z większej śmiertelności koronawirusa jako takiego, ale z dodatkowych czynników, „podłoża”, na które natrafia wirus, jak np. duża ilość zakażeń szpitalnych, zły stan służby zdrowia, panika, struktura wiekowa społeczeństwa, stan zdrowia populacji itp. … Zdaję sobie sprawę, że teza o braku pandemii może brzmieć dla niektórych zupełnie niewiarygodnie i rodzić dysonans poznawczy, ale każdy z Czytelników powinien zadać sobie pytanie, czy wierzy niezależnym i odważnym naukowcom, pomiędzy którymi są również światowej klasy specjaliści, i przedstawianym przez nich danym naukowym, czy rządowi, politykom i ich anonimowym „ekspertom”.

—–

Zalążkiem i jądrem zła jakie opanowało świat jest wiara w testy PCR (w różnych postaciach), co nakręciło psychozę strachu i idące za tym zarządzenia. O tym traktuje tom 2 z podtytułem PCR.
Znów -parę fragmentów wstępu:

„Ministerstwo Zdrowia codziennie straszy komunikatami dotyczącymi liczby osób rzekomo zakażonych SARS-CoV-2, bazując na badaniach wymazów z nosogardzieli metodą PCR, czyli łańcuchowej reakcji polimerazy (ang. polymerase chain reaction). Problem w tym, że tą metodą stosowaną na masową skalę w laboratoriach diagnostycznych w Polsce i na świecie nie da się w żadnym razie potwierdzić zakażenia koronawirusem:

za pomocą tego testu nie jesteśmy w stanie odróżnić, czy koronawirus dokonał jedynie kolonizacji błon śluzowych czy już zakażenia poprzez wniknięcie do komórek, w których uzyskał zdolność do namnażania się. Nie jesteśmy nawet w stanie powiedzieć, czy uzyskany pozytywny wynik związany jest z obecnością wirusa w naszym organizmie czy też są to jedynie nieaktywne jego cząstki. …

… Test PCR nie jest nawet w stanie potwierdzić obecności całego wirusa w wymazie, a jedynie obecność (lub jej brak) fragmentu materiału genetycznego, który może, ale wcale nie musi, należeć do SARS-CoV-2:

… Pamiętajmy, że materiał biologiczny pobrany w wymazie z nosogardzieli jest zanieczyszczony innym materiałem genetycznym, innymi wirusami, bakteriami, ludzkim DNA. Użyte w tej reakcji RT-PCR [która de facto wcale nie jest testem] startery mogą również namnożyć ten materiał genetyczny. …  Reasumując, wynik pozytywny świadczy jedynie o tym, że jakiś materiał genetyczny został namnożony w wyniku reakcji RT-PCR. 

RNA tego wirusa znajduje się praktycznie na powierzchni wymazywanej [nosogardzieli], ale to nie znaczy, że wirus wniknął już do komórek. Nie jest to również tożsame z tym, że mamy do czynienia z obecnością nienaruszonego, żywego (to złe słowo, ponieważ wirusy właściwie nie są żywe), zdolnego do namnażania się wirusa. Nie można tego wykazać przy użyciu testu PCR.”

——-

Podobnie, ostatnio wprowadzone testy genetyczne (szybkie, kasetowe) wykazują specyficzność poniżej 50%, zatem znów wynik diagnozy jest „na dwoje babka wróżyła” – nieprzydatny.

Oczywiście podobnych książek jest już na świecie dużo, o niektórych wspominałem np. we wpisie Świat się budzi.

Jest już od dość dawna także książka W. Sumlińskiego i T. Budzyńskiego  „Zapis zarazy”. z krytyką zwłaszcza krajowych posunięć Ministerstwa Zdrowia i rządu w ogóle.
Te i inne informacje dają podstawę do wyrażenia mocnych oskarżeń pod adresem rządu(-ów) i ich doradców.

Reasumując szersze uzasadnienie z artykułu Oskarżamy! – oskarżamy że:

  •  operują pojęciem pandemii, co nie ma odzwierciedlenia w realnych danych i jest tworem medialnym
  •  wykorzystują to jako pretekst do nakładania na społeczeństwo bezpodstawnych i sprzecznych z konstytucją ograniczeń, rozbijają przez to więzi społeczne, szkodzą zdrowiu psychicznemu i odporności zdrowotnej ludzi, niszczą edukację młodzieży
  •  są winni śmierci wielu osób, zwłaszcza starszych, które zmarły przez odcięcie od normalnego dostępu do opieki zdrowotnej lub zostały podane wymuszonemu błędnemu postępowaniu, które przyspieszyło zgony
  •  doprowadzili do znaczącego ograniczenia profilaktyki przez unieruchomienie jej w ramach zamrożonej opieki zdrowotnej i przez brak odpowiedniej edukacji – co rzutuje na stan zdrowia całego społeczeństwa
  •  rozwalają gospodarkę, są winni wielu bankructw, i samobójstwom z tego powodu, cofają w rozwoju i zadłużają państwo
  •  stosują narzucają intensyfikację testów RT-PCR, co przez ich niewiarygodność, jest głównym narzędziem dezinformacji, błędnego postępowania i zastraszania społeczeństwa
  •  dopuszczają się korupcji, nieczystych interesów, błędnych decyzji zakupowych, w tym wielkoskalowych zamówień na środki o niesprawdzonych (szkodliwych dla zdrowia) właściwościach, jak szczepionki, niektóre leki czy środki ochrony
  •  nie dopuszczają do głosu niezależnych naukowców i lekarzy (cenzura) ani dyskusji społecznej – podejmują decyzje autorytarnie.

Tamże przywołuję oskarżenie i uwikłanie mediów w dezinformację. Zarówno decydenci jak i media grają nie na rzetelnej wiedzy, ale na emocjach ludzi, co zresztą otwarcie przyznają.

Oprócz książek powstaje wiele inicjatyw, które zarówno obnażają hipokryzję władz wokół „pandemii”, jak i budują wobec tego społeczny opór. Pisałem o tym w drugiej części artykułu Świat się budzi.
Najbardziej znany jest światowy apel naukowców i lekarzy – Great Barrington Declaration. 
Powstają dalsze – np. polski  apel naukowców i lekarzy w sprawie szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2.
Wytaczane są też procesy rządom z tytułu polityki dezinformacji i rozbijania gospodarki.
W Polsce i w wielu krajach zarządzenia władz związane z covid są sprzeczne z konstytucją i prawami człowieka a także bezprawne, gdy nie mają umocowania w ustawach.

Także coraz więcej lekarzy ma odwagę przyznać, że izolacja i ograniczenia zabijają wielokrotnie więcej ludzi niż COVID. Wskazują na katastrofalne skutki takich zjawisk jak: samotność, wynikające stąd  i ze stresu choroby psychiczne, depresja, niezdiagnozowane nowotwory, opóźnione leczenie, zanik więzi społecznych, upadek edukacji. Odnotowuje się lawinę samobójstw przedsiębiorców związaną z upadkiem firm oraz ludzi, którzy nie są w stanie spłacać zobowiązań z tytułu utraty pracy i/lub dochodów.
Posiadam dużo materiałów na powyższe tematy (zwłaszcza zagranicznych), ale miało być lapidarnie, zatem tylko wspomnę, że już na początku 2020 wyraziłem swoje powątpiewania dot. koronawirusa – Dla otwarcia oczu, potem wracałem wielokrotnie do tematu w różnych aspektach (na https://www.facebook.com/Zdrowie.i.Fitness) oraz na tym blogu – np. Ciernie korony,  Zrzucamy maski, … oraz na LepszeZdrowie.info – np. Koronawirus i nie tylkoPlandemiaWHO – jej szef i epidemia Covid-19, Orka, … – z zastrzeżeniem że było to pisane gdy jeszcze o koronawirusie wiedzieliśmy dużo mniej.

Ciekawych zapraszam.
Hm, … znów wyszło dość długo mimo skupienia się na fragmentach … (bo wiedzy na tematy jest tak dużo!)

Świat się budzi

budzik

Można oszukiwać wszystkich  przez pewien czas,
a część ludzi przez cały czas,
ale nie da się oszukiwać wszystkich przez cały czas.
Abraham Lincoln

Wpis o osobistych refleksjach na temat wydarzeń ostatniego półrocza z akcentem na „pandemię”, które to refleksje okazują się udziałem coraz to większej ilości ludzi.
Żyjemy w szczególnych czasach, które zarówno odciskają się na ciałach i psyche ludzi (niemal biblijny czas „wielkiego ucisku”), jak i dają szansę ludzkości na skok w rozwoju, jakiej nigdy jeszcze nie miała.
Te dwa wątki poruszałem na tym blogu parokrotnie, więc tylko podam dwa przykładowe odesłania do materiałów z ogólnym (szerszym) kontekstem:
– czas ucisku – Nadzieje spełnia się?  (stary wpis, niestety pewne materiały zniknęły z sieci)

– czas szans – np. Reset Świata cz.2, …
Jednak skupmy się na tym, co dzieje się zwłaszcza teraz.

Obecnie natężenie ograniczeń i tendencji w stylu NWO (Nowy Porządek Świata), neofaszyzmu w lewackim wydaniu, globalizmu z jednostronną poprawnością polityczną, presji na covidianizm, zamieszki w USA i innych częściach świata z coraz ich większą ich brutalnością itp. przybrały tak drastyczną skalę, że budzą nie tylko refleksję, ale także coraz więcej protestów.
Te protesty mają różny charakter i cele. Są np. takie jak na Białorusi – zrozumiałe aspiracje polityczne obywateli, chcących wolności i demokracji. Inna sprawa czy rozumieją w co mogą się wpakować jeśli ten ruch jest wspierany z Zachodu niekoniecznie w czystych intencjach (Wyjątkowy głos rozsądku – Łukaszenko nie uległ presji jaką wywierały WHO i MFW oferując milionowe łapówki za wprowadzenie lockdownu – uwzględnił sprawy geopolityczne  i nie dał się sprowokować zakusom jastrzębi. Nie uległ też maseczkowemu dyktatowi z WHO).
Są „rozróby” antify i „black lifes matter” w USA – te akurat są właśnie sterowane i destrukcyjne. Podobnie zamieszki i morderstwa w wykonaniu islamistów lub band, które wiążemy z radykalizmem religijnym.
Nie takimi buntami chcę się tu zająć.
Ludzie zaczynają dostrzegać (wreszcie) ogrom fałszu, różne przekręty, zaczynają szukać prawdy poza mainstreamową propagandą, rośnie w nich świadomość swojej mocy i praw,  chęć wyzwolenia z niewoli systemu oraz z własnych dotychczasowych mentalnych ograniczeń. To często szok poznawczy, trudny i bolesny proces, tylko stopniowo obejmujący ludzi, którzy mocno tkwią w naiwności i wierze w to, co podaje telewizja czy popularna prasa. Zatem, może przesadą jest, że cały świat się budzi, ale zawsze w przebudzeniach i zmianach zaczynało się od mniejszych grup i ich liderów aż nowe idee i paradygmaty uzyskały zrozumienie i sprawczą masę krytyczną.

Chociaż to zniewolenie dotyka różnych sfer – gospodarczej (coraz większe podatki, wyzysk, niepewność pracy i bytu, zadłużenie…), duchowej (rugowanie wartości, naturalnych norm etycznych, obniżenie standardów nauczania, prymitywna pop-kultura, …), zdrowia (lekomania, wiara w uczciwość biznesu farmaceutycznego [biznes chorób], zaufanie do przemysłowej żywności i uleganie propagandzie produktów, które zatruwają organizm,…) itd. , to szczególnie jaskrawym ostatnio stał się oficjalny nurt walki z „pandemią” covid-19.

„Pandemia”

Zawężę temat i posłużę się zwłaszcza tym przykładem, ponieważ pokazuje on nie tylko zakłamanie medycyny i zniewolenie nawet rządów większości krajów na świecie, ale głębszy plan, który obecną pandemię wykorzystuje na paru frontach – dla biznesu nielicznych, dla ograniczenia swobód obywatelskich, dla sterowania percepcją i postawami ludzi, w sumie – dla ostatecznego zamysłu przejęcia całkowitej kontroli nad światem.

Już na początku 2020 wyraziłem swoje powątpiewania dot. koronawirusa (Dla otwarcie oczu), potem wracałem wielokrotnie do tematu w różnych aspektach (na https://www.facebook.com/Zdrowie.i.Fitness/notes oraz na tym blogu – np. Ciernie korony,  Zrzucamy maski, … ) oraz w kolejnych nowościach miesięcznych na LepszeZdrowie.info -np. http://lepszezdrowie.info/news04.20.htm – początkowo ostrożnie , bo jeszcze niewiele było wiadomo i prawie wszyscy ulegli psychozie strachu.
A strach jest podstawowym narzędziem zniewolenia, wyłączenia trzeźwego myślenia i dodatkowego osłabienia sił życiowych.

Mówiąc krótko – pandemia jest ściemą na niewyobrażalna skalę. Obecne zjawisko, nawet gdybyśmy wzięli za dobrą monetę statystyki dotyczące zachorowań i śmierci (ale są one niewiarygodne), to nie pasuje ono do klasycznej definicji pandemii.  Gremium skorumpowanych  uczonych i WHO, pod presją polityczną, podczas tzw. świńskiej grypy sztucznie zmieniło tę definicję zastępując skalę śmierci skalą rozprzestrzeniania się zakażeń.
Przez wielu używane jest teraz słowo pLandemia, nawiązujące do planowanej od dawna strategii, by epidemie wykorzystać do wprowadzenia NWO, jeszcze bardziej sztucznego pieniądza z eliminacją gotówki, poddania ludzi totalnej kontroli.

Opublikowano bardzo dużo wypowiedzi światlejszych i niepokornych (=myślących niezależnie) lekarzy oraz naukowców, którzy już od dość dawna wskazywali na błędy oficjalnej narracji, dotyczącej Sars-Cov2, istnienia i pochodzenia samego wirusa, skali zarażeń, sposobów rozprzestrzeniania, środków zaradczych  (nietrafionych), braku logiki w działaniach, nadużyciach władzy, błędnych diagnoz i testów, roli masek, respiratorów itp.
Niektóre z nich znajdziesz na LepszeZdrowie.info, na stronie Zdrowie i Fitness dla Ciebie (Facebook), w tutejszych wpisach.
Jest ich tak dużo (!) i wciąż przybywa, że nie podejmuję się przedstawić tutaj tyle ile sam widziałem, nie mówiąc o tych, o których wiem że są – z licznych komentarzy, poleceń i wykazów źródeł. To byłoby dla Czytelnika nie do strawienia – i tak znacznie przekraczam ideę tego bloga  – lapidarność.
Zatem poniżej tylko garść nowszych – wybranych, głównie w postaci linków do materiałów, czasem – dla urozmaicenia, jako udostępnione tu nagrania. Traktuję to jako przykładowe świadectwa tytułowego przebudzania się świata z hipnozy.

Uwaga. Cenzura działa coraz ostrzej, przez co pewne linki mogą stać się już nieaktywne  😦

Ostatnio, dzięki posłowi G. Brownowi, pojawiła się dość obszerne podsumowanie tych zastrzeżeń w postaci książki „Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy” (260 stron).
To zbiór wypowiedzi ludzi odważnych i mających odpowiednie kwalifikacje. Między innymi (bo są liczne odniesienia i do innych osób): Dr med. Wolfgang Wodarg, Prof. dr med. Sucharit Bhakdi, Prof. dr med. Klaus Püschel, Prof. dr med. John Ioannidis, Dr med. Matthias Thöns, Prof. dr Knut Wittkowski, Paweł Klimczewski.
Powiem śmiało – ten materiał „zaorał” całą oficjalną narrację oraz pokazał raczej pandemię głupoty niż covid-u.
Mawiam: głupoty trudno zabronić, jeśli jednak steruje ona decydentami oraz głównym przekazem medialnym, to staje się to bardzo niebezpieczne i rodzi skutki kryminalne. Niestety z taką sytuacją mamy właśnie do czynienia.

Książka w redakcji dra Mariusza Błochowiaka, który napisał też wstęp. Zawiera wiele przypisów ze źródłami oraz wykresów – wszystko pokazuje absurd obecnej narracji i działań związanych z Covid-19.

Warto docenić pracę M. Błochowiaka – zarówno przy tej książce jak i w postaci artykułów.
Obnażył fałsz pandemii w artykule w „Do rzeczy” nr 32/2020, a potem w numerze 35, gdzie  logicznie replikował na krytykę jednego z profesorów. Jak to z profesorami bywa – ogólniki i brak materiału merytorycznego. Establishment medyczny broni się , ale jego argumenty są słabe. Podobnie (też nr 35) sekretarz stanu w MZ W. Kraska, niezależnie od mocno kontrowersyjnych poglądów na szczepienia,  opiera swoje stanowisko prokowidowe na „wierze w specjalistów” nie wchodząc w argumenty polemiczne. Jeśli tymi ekspertami są takie osoby jak urzędnicy albo celebryta medyczno-mediany – dr Sutkowski… , to wiemy gdzie jesteśmy. Dziś nawet wobec naukowców trzeba mieć ograniczone zaufanie 
Patrz też słynny artykuł Why Most Published Research Findings Are False („Dlaczego większość opublikowanych wyników badań naukowych jest nieprawdziwa”).

Wskażę jeszcze na wywiad Błochowiaka w TV Republika https://youtu.be/OcbP3ZkmfIo.

Niniejszy artykuł naszkicowałem jeszcze przed lekturą ww. książki – niektóre z moich informacji w pełni się potwierdzają, inne tę książkę uzupełniają.
Tę książkę omówię za jakiś czas na http://nextboox.blogspot.com.
Niedawno ukazała się w Polsce kolejna dedykowana książka „Koronawirus – fałszywy alarm? Liczby, konkrety, konteksty”, autorstwa Dr Karina Reiss, Dr Sucharit Bhakdi. Jestem jeszcze przed lekturą, ale można zapoznać się z pierwszymi recenzjami, np. tłumacza – M. Masny’go https://youtu.be/XJLGiNxrOx0.

O innych też są anonse, ale o tym dalej.

Także w Polsce były podobne głosy, część z nich już pokazywano, można dodać jeszcze:

„Drugiej fazy być nie może, bo to są zjawiska jednofazowe! Mamy pandemię strachu! – Paweł Klimczewski wRealu24! Rozłożona ‚Pandemia’ na łopatki!”  Warto wysłuchać całości: youtube.com/watch?v=Vvnu21

Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski wystosował list otwarty do Ministra Zdrowia  (tekst).
A w tym nagraniu sporo o pytaniach prof. R. Rutkowskiego  ws. pandemii COVID-19. maseczek i inne wątki…
https://youtu.be/6rezbE8gJ2Q.

MZ nie potrafi odpowiedzieć na proste pytania o podstawy naukowe obostrzeń wprowadzonych w ramach tzw. walki z pandemią. Może minister Niedzielski zdoła odpowiedzieć na list prof. dr Rutkowskiego?
Jest już interpelacja Jarosława Sachajko na podstawie danych Ryszarda Rutkowskiego. I co?

Kiedy nasz rząd się zreflektuje? Premier Norwegii przeprasza za restrykcje, przyznaje że spanikowała i obiecuję, że już drugi raz tak nie postąpi.
Norweski Instytut Zdrowia: 14 na 15 testów jest błędnych – https://www.mojanorwegia.pl/aktualnosci/masowe-testy-na-covid19-nie-maja-juz-sensu-fhi-z-nowymi-zaleceniami-17383.html.

Co roku jest fala sezonowej grypy, to czy mierzyli Ci temperaturę przed wejściem do szkoły, urzędu, na basen, gdziekolwiek!? NIE! Czy zamykali przychodnie zdrowia? NIE! Ludzie siedzieli na korytarzach bez masek kasłając, plując dotykając wszystko i co? NIC! globalna.info/2020/08/04/co-
Mamy niekończącą się dyskusję o maseczkach. Wiedza o maseczkach ma ok. 100 lat i jest w tym zakresie generalnie jednomyślna. O maskach podsumowałem wcześniejsze informacje w artykule Maskarada.

Dodam: Niebezpieczeństwo noszenia maseczek i czy chronią przez wirusem? (dr Marek Skoczylas) – https://youtu.be/lRK-fa58y88 (wiele linków do źródeł…)

Obszerny artykuł z linkami do badań – WHO admits: No direct evidence masks prevent viral infection — Health & Wellness — Sott.net sott.net/article/439159

Maski nie służą ochronie – mają inną funkcję. Kolejny raport. 42 recenzowane naukowo badania wykazują ich nieskuteczność a nawet szkodliwość – ow.ly/SuLE50B0yNO.
Że nie są przydatne jest powtarzane przez wielu naukowców, nawet rzecznika GIS, ale jest też wciąż aktualna informacja na polskiej stronie rządowej .  Ostatnio całą tą pseudopandemię ośmieszył Główny Inspektor Sanitarny, który powiedział , że maseczki mają nam przypominać o pandemii, a nie chronić nas przed czymś.
Kampania Lekarze o Covid – czas na prawdę. Noszenie maseczek jest niebezpieczne – Teresa Łabaziewicz
https://porozmawiajmy.tv/lekarze-o-covid-czas-na-prawde-noszenie-maseczek-jest-niebezpieczne-teresa-labaziewicz/  (Co do samych maseczek: nie tylko szybko podwyższają stężenie CO2 ponad bezpieczną normę, to jeszcze utrudniają wydalanie toksyn z organizmu – oddychanie [wydech] jest jednym z głównych mechanizmów, który temu służy).

ODKRYCIA RAPORTU ŚLEDCZEGO W SPRAWIE PANDEMII COVID-19 Oficerów Francuskich youtu.be/FtQikcvs8_M.

Fałszywy obraz „pandemii” wynika z nierzetelnych statystyk np. https://www.facebook.com/Zdrowie.i.Fitness/posts/3704306849639731 lub

„Major Study Finds COVID-19 Fatality Rate Greatly ‚Overestimated'”  (Duże badanie pokazuje że śmiertelność na Covid-19 jest bardzo przeszacowana, i inne podobne materiały z tego kanału).

Manipulacje BigPharma i jej agentów oraz cenzura lekarzy z konferencji na Capitol Hill
(tu jedno z omówień, bo materiał oryginalny był usunięty z FB i twittera) – Kłamstwa prestiżowych magazynów https://youtu.be/tTqjnv8dKz4  (i linki do dalszych materiałów).

W. Sumliński i T. Budzyński szykują książkę „Zapis zarazy”. W tym wywiadzie https://youtu.be/7yB4REz3JaQ od 36  minuty Sumliński mówi „Jesteśmy w stanie w tej książce pokazać taką ilość kłamstw i brudnych interesów, jakie zrobiono na koronawirusie, że sami nie dowierzaliśmy, że takie rzeczy można robić!”  Jest też krytycznie o hierarchach kościelnych.

Dr Paweł Basiukiewicz, który dość często na twitterze punktuje posunięcia rządu i braki logiczne w jego narracji,  zadaje kolejne kłopotliwe pytania do MZ. (bez odpowiedzi):

Zdjęcie
Szczególnie bulwersujące jest sekowanie tych głosów, nawet represje wobec osób je wypowiadających. Nawet wojewódzkim i krajowym konsultantom medycznym Minister Zdrowia zabronił (sic!) wypowiadania się w sprawach pandemii jeśli byłoby to niezgodne z oficjalnym przekazem. Podobnie w stosunku do lekarzy.

Przykładowo dr Anna Martynowska (kierownik jednej z przychodni) została ukarana „zgodnie ze sztuką medyczną”, a może raczej zgodnie z wytycznymi w imię biznesu i korporacyjnego konformizmu? (jej wypowiedzi pojawiły się w paru miejscach , np. https://m.cda.pl/video/533252115https://youtu.be/0vo3KZ0I0yE,  a tutaj jej komentarz po „wyroku”).

Dr. Simone Gold która zabierała głos w imieniu lekarzy podczas wspomnianego słynnego wiecu przed Kapitolem  (jest też relacja w odcinkach z polskim tłumaczeniem) została zwolniona z pracy za mówienie prawdy – Tucker Carlson Tonight | Lektor PL chttps://youtu.be/7yB4REz3JaQ.

W Niemczech już ruszyła pozaparlamentarna komisja śledcza – jarek-kefir.com/2020/07/24/lud

Ale to mało. We Francji, Niemczech, USA lekarze głośno mówią o fałszywej pandemii, szkodliwości maseczek, niebezpiecznej szczepionce. Co się dzieje z większością polskich lekarzy? Gdzie się pochowali? Czy są aż tak nieuświadomieni, tak głupi, strachliwi, leniwi? czy może aż tak się sprzedali?

Zjawisko wpasowuje się w szerszy temat opanowania nauki i świadomości ludzi przez biznes farmaceutyczny – obecnie największego mocarza opinii i wpływu.
Już ok. rok temu pokazała to inna monografia – Jacka Safuty „Mit chorób nieuleczalnych i wielki biznes” ale to sprawa znana i wielokrotnie omawiana (np. na LepszeZdrowie.info), więc nie będę tu odbiegał od tematu.
A wszystko wpisuje się w jeszcze szersze zagadnienie panoszących się kłamstw.

O testach na Sars-cov-2 od J.Z. facebook.com/ukryteterapie/
oraz „Jak zakończyć to szaleństwo?
Do mediów, posłów, polityków – do Ciebie: Argumenty kontra fikcja i manipulacje”.
bitchute.com/video/Lufenf0T (wysłuchaj całość) także cz. 2.

O testach pisałem wcześniej (z opiniami lekarzy).

Także: SARS-CoV-2 Coronavirus Multiplex RT-qPCR Kit (CD019RT) – Creative Diagnostics. „The detection result of this product is only for clinical reference, and it should not be used as the only evidence for clinical diagnosis and treatment.” NIE DLA CELÓW DIAGN. creative-diagnostics.com/sars-cov-2-cor
A ostatnio wypowiedziało się na ten temat obszernie Stowarzyszenie RKW podając szereg źródeł naukowych i opinii naukowców:  https://stowarzyszenierkw.org/spoleczenstwo/zdrowie/nie-istnieja-wiarygodne-testy-na-sars-cov-2/

Jeszcze obszerniejsze podsumowanie w sprawie testów i koronawirusów: Testy PCR na covid-19 są naukowo mówiąc  bezcelowe .

Czołowi polscy specjaliści od wirusów Prof. Kornelia Polok i Prof. dr hab. Roman Zieliński- „wymazywanie” to jedno wielkie oszustwo. Warto posłuchać tego nagrania „PCR-yzm – O prawdziwej roli testów” – https://youtu.be/MJPFuWZJmjs  (tamże dossier dorobku profesorów).

M.in. dowód na to, że pary starterów RNA koronawirusa używane w testach PCR są identyczne z ludzkim DNA. Co oznacza, ze testy PCR wykrywają nasz własny materiał genetyczny.

Elementy wręcz humorystyczne uświadamiania fałszu  – prezydent Tanzanii o wiarygodności testów w znanym wystąpieniu, w którym  ośmieszył WHO i resztę elity miliarderów którzy stoją za pandemią.

Dr Zbigniew Martyka: Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia

Patrz fb.me/martyka.zbigniew.
Więcej z wypowiedzi profesora Martyki –
https://jarek-kefir.com/2020/09/05/odwazny-polski-lekarz-ostro-demaskuje-plandemie/
Patrz też jego artykuł https://t.co/qLVui0zYhP?amp=1

Czemu mogą służyć współczesne pandemie?
https://piotrbein.wordpress.com/2020/08/27/studies-pandemics-create-perfect-storm-for-controlling-populations-creating-conformity/

FDA Quietly Reveals That COVID-19 Has Not Been Isolated & CDC Again Admits No Evidence Masks Work

MAJOR COVID VACCINE MANUFACTURER EXPOSED & GOVERNMENTS KNOW THAT PANDEMICS CREATE AUTHORITARIANISM – https://www.bitchute.com/video/iZ4hrOoVUlE/

Dopłaty do pacjentów z koronawirusem. Tak NFZ zbudował system patologii
nczas.com/2020/09/01/dop

Po słynnym filmie Plandemia ukazały się inne podobne , np. Plandemic Indoctornation: Is The Film Really A Debunked Conspiracy? Mikki Willis and the team at Elevate Studios created an incredible film called Plandemic and we talk about some of the key takeaways we thought were key to mention. https://cetv.one/programs/plandemic-indoctrination.

Cała „pandemia” nakierowana jest na przygotowanie ludzkości na szczepienia, które w istocie są li tylko biznesem, ponieważ to, co się szykuje ani nie zda egzaminu ani nie będzie bezpieczne. Szczepionki na choroby/objawy grypopodobne z zasady nie są testowane pod względem skuteczności ani bezpieczeństwa – po prostu nie ma na to czasu. W przypadku zapowiadanych szczepionek na SARS-Cov-2 pośpiech jest jeszcze większy.  Nawet były główny inspektor sanitarny mówi, że szczepienia na covid-19 to absurd.

Także w tym zakresie mamy do czynienia z przebudzeniem, chociaż rozsądne ruchy na rzecz dobrowolności szczepień mają już długą historię.

Ta najbardziej promowana szczepionka,  właściwie nie jest szczepionką w sensie dotąd używanym. To specyfik który ma zmieniać ludzkie DNA (!), co z definicji będzie przenoszone na wszystkie dalsze pokolenia ze skutkami nieprzewidywalnymi. Chociaż terapie genowe są czasami stosowane, ale pod wieloma rygorami i stanowi to mały ułamek promila wobec ilości leczonych, to w danym przypadku są zakusy by „wszczepić wszystkich”. A to w pesymistycznym scenariuszu grozi z czasem wyginięciem całej populacji ludzkiej. Co zawierają szczepionki – https://facebook.com/watch/?v=610453519671630 .

Szczepienia w ogóle to w dużej mierze kolejny przekręt, ale w danym przypadku szczególnie niebezpieczny – Brama do piekła.

Pilne przesłanie Dr. Carrie Madej w sprawie szczepionek CV_19 youtu.be/A4qHO19YphM (od 5 minuty).

Szczepionka przeciw grypie zwiększa ryzyko pandemii grypy – dr Joseph Mercola.

Fragment dłuższego wywiadu: NORYMBERGA dla zapowiadających wyszczepienie Polaków! Dziś zamordnik a jutro szczepionka z g… niewiadomego pochodzenia!   youtube.com/watch?v=BKP1T7

Ponieważ szczepionka nie jest lekiem, to ważne jest wynalezienie leku, który stany charakterystyczne dla covid-19 potrafiłby leczyć. Takie leki istnieją, ale toczy się bój – bardziej polityczno-biznesowy niż medyczny – na rzecz szczepień. Nie będę rozwijał tego szerokiego tematu, wystarczy powiedzieć, że D. Trump, aczkolwiek dla taktyki wyborczej stwarza pozory wspierania szczepionek, to strategicznie zakłada że rozwiązaniem będzie lek i że jest on w drodze. Po więcej wstępnych informacji o ew. jeszcze jednym leku – patrz aneks 1.

Tyle na teraz (ułamek) o przebudzeniu niektórych lekarzy i naukowców. Tylko dlaczego jest ich jeszcze tak mało?

Protesty

Te i inne podobne głosy specjalistów i sama obserwacja wydarzeń powodują że ludzie zaczynają się wyłamywać spod dyktatu coviduanizmu i jego politycznych realizatorów – organizują masowe protesty.

Pojawiają się one na całym świecie, np. 5 września tysiące ludzi przeciwko pandemiościemie protestowało w Rzymie, w Polsce protestuje Szczecin i Poznań,  a w mediach głównego ścieku … cisza.
Wiece w Chorwacji – https://twitter.com/i/status/1302608720027934720.

Kolejny protest przeciwko „epidemii” zapowiadany na sobotę 12/09/2020 12:00 pod Sejmem, także w Warszawie 16 września pod hasłem  „Zatrzymać koronakryzys i szaleństwo kasty politycznej”.
Gdy to piszę jest też zapowiedziany protest podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Zapewne jest więcej, ale nie wszystko jest na tyle nagłaśniane (a w popularnych mediach w ogóle nie) by do mnie docierało.

Były wcześniejsze marsze w Warszawie (16 sierpnia) i na Śląsku, jak dotąd dwa olbrzymie w Berlinie, Londynie, w Australii. (mniejsze, bo ten kraj szybko podąża w kierunku państwa policyjnego).

Przemówienie Roberta Kennedy’ego na wiecu w Berlinie.  Wersja z tłumaczeniem na żywo https://youtu.be/47c4HKRlg8Q

I jego wcześniejsza konferencja prasowa – https://youtu.be/U6Kjgn67HcU

David Icke na manifestacji w  Londynie 29 sierpnia 2020 (polski Lektor) – https://www.bitchute.com/video/9JBrOmSJ084X (na YT youtu.be/_NTIRkirNdU  cenzura już usunęła)

Podobnie odbywały się manifestacje przeciwko przymusowi szczepień – np. ta z 6 czerwca.

Z paru innych nagrań na kanale ALTER SHOT o tym że także służby zaczynają się buntować przeciw bezsensownym i antyludzkim przepisom – “Służę ludziom, nie instytucjom” – Główny komisarz policji w porywającej przemowie w Dortmundzie https://youtu.be/TtXFCGK-rMk

Są i działania dalej idące – wolni ludzie organizują się np. Republika Kanata .

Zabieraja też głos politycy i prawnicy.
Przymus MASECZEK to totalne bezprawie!? Jacek Wilk o PANDEMII strachu! – https://youtu.be/W5ShwtH4J3Q
Podobnie Sebastian Ross: https://youtu.be/qdv-fN6ma6U

Czy mamy obowiązek, ba – prawo respektować głupie prawa? Ewidentnie pokazane przez prawnika (Joannę Modzelewską) absurdy rozporządzeń oraz głupotę i/lub złą wolę ich autorów, co wprowadza dyktaturę ciemnoty. https://www.facebook.com/100009640911598/videos/1300590930272258/

itd. itd.

Oprócz marszów, pikiet oraz głosu niezależnych publicystów mnożą się grupy i strony na Facebooku (i innych mediów społecznościowych) z tysiącami ludzi oburzonych na kłamstwa mediów, na politykę ograniczeń i bezprawnych zarządzeń, następuje wymiana tysięcy informacji i relacji z realnych przypadków budzących sprzeciw.

Czy taki stopień  i skala przekrętów, fałszu i manipulacji jest w ogóle możliwa?
Tak, podobne sprawy, i jeszcze bardziej bezczelne, zdarzały się wielokrotnie. Podciąga się je pod pojęcie teorii spiskowych, gdy w reczywistości były to nie teorie ale praktyka.
Chociaż przedstawiałem takie przypadki parokrotnie, to odeślę dla ilustracji do sprawy WTC (9/11) z tego wpisu – Legendy współczesne. Dobry przykład perfidii i bezwzględności ciemnych sił.

Co więc nas czeka?

Wierzę że cała narracja covidiańska w końcu się załamie. Jej macherzy i propagatorzy znajdą się w trudnej sytuacji.

Na słynnej skali D.R. Hawkinsa poziomów świadomości wstyd pozycjonuje się na najniższej pozycji jako najbardziej psychologicznie i energetycznie destrukcyjne uczucie. Ujawnienie przekrętu „pandemii” covid będzie miało bolesny, także prawnie, skutek dla prowodyrów i agitatorów tego spisku… Ale czy oni będą mieli poczucie wstydu jeśli się sprzedali i są zadaniowani, albo są tak głupi, że dali się oszukać? Tak czy inaczej – bez swego opamiętania zasłużą na pogardę i wykluczenie za wszystkie krzywdy jakie wyrządzili światu. Społeczeństwa powinny się oczyścić z wrogów i oportunistów.

W aspekcie pozytywnym – jeśli świat ma normalnie funkcjonować, ludzie muszą się zarówno „postawić” obecnym jego zarządcom jak i podnieść swoją świadomość na poziom decydowania o sobie i dalszego rozwoju. W zasadzie innej drogi nie ma.
W sensie praktycznym trzeba oderwać się od fałszywych informacji i poszukać tej szukającej prawdy i ludzkich rozwiązań.
W tym zakresie już wiele się dzieje. Jest coraz więcej niezależnych źródeł informacji, zwłaszcza w Internecie. Powyżej mieliśmy parę przykładów. W samej Polsce znam co najmniej 50 osób, które głoszą wolność od covidianizmu i mocno to nagłaśniają.
Chyba przygotuję osobno taką listę, by już nie przeładowywać tego wpisu. W zakresie samej medycyny w październiku 2019 przygotowałem pierwszą część takiej listy z kilkuset nazwiskami osób, które patrzą na zdrowie szerzej niż poprzez procedury medyczne – jest w aneksie na końcu artykułu Pochopna ocena.
Listę można rozszerzyć znacznie, gdy uwzględnimy szerszy aspekt przebudzenia – do duchowości, do grona osób, które patrzą poza horyzont obecnych uwarunkowań, wizjonerów, lightworkerów, odważnych wojowników wolności, whistleblowerów (demaskatorów), niesprzedajnych naukowców, itp.
Bo covid, zniewolenie ekonomiczne, zaraza dominacji i inne opresje to wciąż tylko fragment tego, z czego możemy i powinniśmy się wyzwolić.

L.K.

Suplement 1

Informacja na którą trafiłem po napisaniu artykułu – do weryfikacji, aczkolwiek wcześniej były podobne doniesienia traktujące o zakrzepicy jako kofaktorze zachorowań na covid-19, a teraz jest hipoteza że to może być czynnik zasadniczy. Świadczyć ma o tym skuteczne postępowanie lecznicze oparte na likwidacji zakrzepicy.  Mówił  też o tym popularnie  (o zakrzepicy)  Roman Sklepowicz i powtórzył np. tutaj (od 9′) https://youtu.be/SeNifXhXy0c.

Cytuję z małym skrótem, redakcją gramatyczną i małymi uzupełnieniami w  [  ]:
Lek na koronawirusa w końcu znaleziono we Włoszech.
Włoscy lekarze nie zastosowali się do globalnego prawa WHO dotyczącego zdrowia, które wzywa nas, aby nie przeprowadzać sekcji zwłok zmarłego koronawirusa. [Ci lekarze] stwierdzili, że to NIE WIRUS, ale BAKTERIA powoduje śmierć. Prowadzi to do zakrzepów krwi i śmierci pacjenta [zakrzepica].
Tak więc Włochy pokonują tak zwany Covid-19, który jest niczym więcej niż „powszechną krzepliwością wewnątrznaczyniową” (zakrzepica).
„A sposobem na poradzenie sobie z tym, czyli jego leczeniem, są „antybiotyki, leki przeciwzapalne i antykoagulanty”. Przede wszystkim – ASPIRIN. Ta rewelacyjna wiadomość dla całego świata została przygotowana przez włoskich lekarzy podczas sekcji zwłok przeprowadzonej przez Covid-19. [chociaż nadużywanie aspiryny bywa niebezpieczne, to wobec tak istotnego zagrożenia jak „covid” kompromis jest uzasadniony]
„A jednak, według włoskich anatomów respiratory i oddziały intensywnej terapii, nigdy nie były potrzebne”.
Teraz we Włoszech rozpoczęła się zmiana protokołu,…
… Lek był już znany, ale WHO nie zgłosiła tego Chińczykom. Dla WHO jest to po prostu BIZNES.
Źródło: WŁOCHY, Ministerstwo Zdrowia.
DZIEL SIĘ, ŻE CAŁY ŚWIAT WIE, ŻE ZABIŁEM I ZABIŁEM NASZYCH STARSZYCH LUDZI !!! @ italiarevelacurardelcovid19 …Przekaż go całej rodzinie, sąsiadom, znajomym, przyjaciołom, kolegom, kolegom … itd … itd … i jego otoczeniu  Covid-19 … nie jest wirusem, jak nam kazali uwierzyć. Jest to bakteria … która wzmocniona promieniowaniem elektromagnetycznym 5G powoduje stany zapalne i niedotlenienie.
Teraz musisz wykonać następujące czynności: Weź aspirynę 100 mg i apronax lub paracetamol … Dlaczego? … ponieważ wykazano, że Covid-19 zagęszcza krew, stymulując rozwój zakrzepicy u ludzi. Ponieważ krew nie jest nasycona tlenem. Krew gęstnieje, jej przepływ w sercu i płucach zwalnia, człowiek nie może oddychać i umiera szybko. We Włoszech lekarze naruszyli protokół rekomendacji WHO i wykonali sekcję zwłok zmarłych na Covid-19 … otworzyli ciało, ręce, nogi i inne części ciała i zdali sobie sprawę, że żyły rozszerzyły się i zakrzepły, wszystkie żyły i tętnice były pełne zakrzepów krwi, które utrudniają normalny przepływ krwi, transportując tlen do wszystkich narządów, głównie do mózgu, serca i płuc, a pacjent ostatecznie umiera, Znając tę diagnozę, włoskie Ministerstwo Zdrowia natychmiast zmieniło protokoły leczenia Covid-19 … i zaczęło przepisywać 100 mg aspiryny … swoim zainfekowanym pacjentom …, wynik: pacjenci zaczęli wracać do zdrowia i pojawiła się poprawa. Ministerstwo Zdrowia wypuściło i odesłało do domu ponad 14 000 pacjentów w ciągu jednego dnia.
PILNE: przekaż te informacje i natychmiast udostępnij publicznie. W naszym kraju WHO okłamała nas tą pandemią. Każdego dnia nasz prezydent mówi, że są to dane i statystyki. Za nieudzielenie tych informacji w celu uratowania obywateli, elity będą mu grozić! .. Wiemy, że wszystkie rządy świata są zobowiązane do wdrożenia zaleceń WHO, ale Włochy naruszyły normę … teraz WHO. … pozwy będą składane na całym świecie – za ukrywanie tylu zgonów i upadek gospodarek wielu krajów świata … i wszyscy zrozumieją, dlaczego rozkaz został wydany by natychmiast zakopać ciała bez otwierania … i oznaczyć je jako wysoce zanieczyszczające. …
Naszą mocą jest nieść prawdę i mieć nadzieję na uratowanie wielu istnień ludzkich …
* Właśnie dlatego działa żel antybakteryjny, a dwutlenek chloru … Cała PANDEMICZNA PSYCHOZA była potrzebna, ponieważ rząd świata cieni chce zaszczepić i wszczepić chip w celu zabicia mas, kontrolowania populacji i zmniejszenia populacji światowej.
Pod informacją podpis:
— Jolanta Kozinska, Realtor Associate Century 21 Semiao & Associates 761 Ridge Road Lyndhurst, NJ 07071
(201) 406-1960 Mobile (201) 460-1800 Office (201) 460-7912 Fax C21JolantaK@gmail.com

Zrzucamy maski

rys. Gordon Johnson (Pixbay.com)

 

Głupi, głupszy, … niewolnik.

Obecna sytuacja związana z „pandemią” skłania mnie do kolejnego powrotu do mojej prawie obsesji w śledzeniu kłamstw, co ma miejsce w wielu wpisach na tym blogu (np. Kłamstwo.), na Lepszezdrowie.info/ANTY, w recenzjach książek czy luźnych wpisach społecznościowych.

Obserwujemy pewien zwrot w postrzeganiu owej epidemii, co prowokuje do nazywanie jej Plandemią.
Chociaż nie można powiedzieć, że wirusa nie ma lub że ludzie nie chorują, to chodzi o skalę zjawiska i jego prawdziwą naturę. W szczególności można pokazać że statystyki śmiertelności ogółem rok do roku w 1. kwartale nie wzrastają a nawet miejscami zmalały. Oczywiście w dalszym ciągu operujemy na niepewnych danych i opisujemy to co się dzieje na podstawie ograniczonego obrazu jaki dociera do nas przez różne filtry.

Okazało się, że jest to raczej sterowana epidemia strachu czy a nawet epidemia oszustw bazująca na paru fałszywych przesłankach.
Główne z nich to:

  1. skala zachorowań i zgonów – wyolbrzymiona do nieprawdopodobnych rozmiarów na podstawie błędnych statystyk i przez manipulacje
  2. poleganie na testach PCR, które okazały się w pewnych przypadkach niemiarodajne.

O innych wspomnę dalej.

Ad 1. – takie podejrzenia opisałem wcześniej w Ciernie korony, ale okazało się, że sprawa jest jeszcze bardziej ewidentna.
Patrz odnośne fragmenty w tej prelekcji, relacje z miast w USA –  Media o koronawirusie vs rzeczywistość USA –  pokazujące fikcje naszych medialnych doniesień, sprawozdanie i ocena sytuacji z Japonii  (w odcinkach),   wypowiedź J. Zięby  i szereg innych, zwłaszcza wypowiedzi specjalistów z całego świata – Koronawirus – czy jest się czego bać (patrz jeszcze więcej na PubMedInfo ) …

Jerzy Zięba  wspomniał o danych z Niemiec. Pomijając znane wystąpienia dra Wolfganga Wodarga, to jest ich znacznie więcej – patrz to sprawozdanie korespondenta . Podobnie np. 6 kwietnia dziennik „Bild” podał, że powstał 29 stronicowy ekspercki dokument zawierający ostrą krytykę błędnej, „zagrażającej demokracji i społeczeństwu”, strategii rządu zwalczania  epidemii koronawirusa
(zob. https://www.bild.de/bild-plus/ratgeber/2020/ratgeber/experten-corona-massnahmen-gefaehrden-demokratie-und-gesellschaft-69883870,jsRedirectFrom=conversionToPay,view=conversionToPay.bild.html).
Dalsze znajdziesz tutaj https://piotrbein.wordpress.com/2020/04/11/niemieccy-eksperci-kwestionuja-koronawirusa/

Krótko mówiąc – fałszywie kwalifikuje się zgony – cokolwiek jest ich przyczyną, a delikwent  miał „stwierdzonego” (o tym dalej)  koronowirusa, to za powód zgonu podaje się właśnie koronawirus. Inaczej mówiąc nie są to zgony „z powodu koronawirusa”. To jawna manipulacja.
Statystyki to świetne narzędzie do … propagandy, manipulacji i zastraszania.

Do tego jeszcze powrócę, ale jak zauważyłeś – w wypowiedzi J. Zięby jest wyjaśniony i punkt 2.

Ad. 2 Testy PCR dzielą się na parę rodzajów, sam PCR stosowany na początku jest nieadekwatny i w tym sensie  mógł spowodować panikę w sporej części świata. Obecnie podaje się, że stosowany jest test RT-PCR i że ten jest adekwatny.
W materiale J. Zięby mamy pokazany i omówiony oficjalny i aktualny dokument CDC dotyczący testu RT-PCR  oraz opinię twórcy (firmy) stosowanego powszechnie tego testu, dyskredytującą go do obecnie stosowanych celów – test jest przeznaczony tylko do badań naukowych a nie diagnostycznych i nie jest specyficzny, zatem wykrywa dużo innych patogenów, nawet nie koniecznie szkodliwych. Jeśli przyjąć to za wyznacznik (bo są i inne opinie) to mamy do czynienia z błędem medycznym jeśli polegamy na tym teście. Być może są jakieś nowsze generacje testu ale czytam, że nawet jeśli tak jest, to przeprowadzanie badania zależy od kwalifikacji personelu i „ustawionej czułości” odczynników. Czynnikiem zaburzającym dokładność są też współwystępujące choroby zakaźne.
Jest jasne, że im więcej takich testów się przeprowadza, tym więcej pojawia się statystycznych zgonów i zachorowań  i z większą niepewnością co do liczb..

Te dwie informacje byłyby zrzuceniem dwóch pierwszych masek propagandy – jak w tytule.

Skąd szła fałszywa informacja o ilości zgonów?
Niedawno Donald Trump „odkrył” jak był oszukiwany przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) i ostro ją za to zaatakował. Co prawda mógł wiedzieć o tym wcześniej, ale liczą się czyny. Tym czynem było że zawiesił (a może docelowo i skasuje?) amerykańskie finansowanie WHO – farmaceutycznej tuby propagandowej, odpowiedzialnej za cenzurowanie stron z medycyną alternatywną oraz promowanie szkodliwych leków i procedur. O naturze i historii  WHO oraz jej dyrektorze piszę osobno tutaj.

Oficjalnie chodziło o to, że WHO było przeżarte korupcją i służyło narracji chińskiej, że wirus nie stanowi większego zagrożenia. Przez to że WHO na przykład przez długi czas nie rekomendowało wstrzymania lotów,  co spowodowało że wiele krajów miało podjąć złe decyzje ws koronawirusa i mógł on rozprzestrzenić się na całym świecie. Chodziło także o to, że WHO jest „na pasku” Chin – także finansowo.
A w szczególności, że WHO podawało właśnie błędne dane statystyczne oparte na arbitralnych i celowo ukierunkowanych modelach matematycznych a nie na realnych przypadkach.  Te dwa czynniki przelały miarkę, aczkolwiek D. Trump mógł mieć i starszy plan związany z jego znaną postawą antyszczepionkową (patrz dossier na ten temat na blogu medycznym) , co jest w ostrej sprzeczności z narracją WHO, która szczepionki lansuje. Dodatkowo,  ponieważ prezydent – wg hipotezy współpracy z Qanon (patrz Reset świata?)  ma na celowniku jednego z frontmanów NWO – B. Gatesa, mocno wspierającego WHO i szczepionki – własne (w sensie przez niego sponsorowane).

Przypomnijmy krótko, że ten miliarder i psychopata w marcu 2020 roku wypowiedział się wprost, że chce zaszczepić każdego człowieka przeciw SARS-Cov-2 i każdemu wszczepić identyfikator w postaci chipa śledzącego. Pomijając fałszywość oczekiwania, że szczepionka w czymś pomoże, pamiętamy że Gates od dawna przedstawia  plany depopulacyjne oparte na szczepieniach i już ma na tym polu „osiągnięcia”. B. Gates chce także, by każdy dorosły i każde dziecko miało specjalny certyfikat szczepień, bez których nie byłoby możliwe podróżowanie, a w przyszłości być może także i nabywanie innych usług. W tym tych najbardziej potrzebnych i podstawowych. Co ciekawe, B. Gates zainwestował duże sumy w firmy produkujące szczepienia, jak i ostrzegał przed globalną pandemią, która miała rozpocząć się w Chinach w 2019 roku. Czyli tuż przed „imprezą” zwaną pandemią koronawirusa. Gates miał też udział w propagowaniu jak najdłuższej kwarantanny, żeby mieć czas na przygotowanie swojej szczepionki i pretekst by wszystkich zaszczepić – wobec „tak długo utrzymującej” się pandemii.

Mamy więc zrzucenie kolejnych masek dotyczących prawdziwego działania WHO i B. Gatesa – co zresztą do wielu było i tak wiadome, chociaż może bez wszystkich powiązań.
Sprawa szczepień może tu być elementem alfa i omega całego przemyślanego scenariusza. Także polityka, zwłaszcza wewnętrzna w Stanach,  odgrywa tu znaczącą rolę.

Te i przewidywane inne posunięcia D. Trumpa dają pewne podstawy oczekiwać, że narracja o pandemii zostanie zmieniona. A ponieważ to, co dzieje się w USA ma przemożny wpływ na cały świat, to może i w Polsce nastąpi jakiś zwrot. Tym bardziej, że nasz rząd jest tak w USA zapatrzony oraz z nim powiązany.

W sumie możemy mieć nieoczekiwany zwrot akcji, który do scenariuszy resetu świata dodaje nowy – ten radykalny, w którym prawie z dnia na dzień normalne życie zostanie przywrócone niejako odgórnym dekretem – odwołaniem pandemii, całego tego szaleństwa. Im nastąpiłoby to szybciej, tym mniejsze byłyby wszelkie straty.

Jednak, mimo sporej ulgi,  sprawa może nie być tak prosta – nawet gdyby taki „techniczny reset” nastąpił.
Jak wspomniałem w dyskusyjnej drugiej części art. Reset świata? – głównie za Igorem Witkowskim, autorem serii książek „Instrukcje przebudzenia” – chodzi też o zmianę człowieka.  Zatem Witkowski ma inne zdanie, co trzeba też rozważyć, przynajmniej jako jeden z elementów.  W ostatniej dyskusji na FB Witkowski napisał ostro:

Ludzie są sterowalni nie dlatego, że ich ktoś do tego zmusza, tylko ze względu na to, co się z nimi dzieje – czego już prawie nikt nie widzi, bo byłoby to nieprzyjemne.   … ludzie zawsze będą manipulowani i w wpuszczani w kolejne kanały, dopóki nie będą świadomi i nie zrozumieją przede wszystkim czym świadomość w ogóle jest …
Wyobrażacie sobie może, że przez to [ chodzi o jakąś rewolucję,  bunt] będzie lepiej, że problemy znikną? Nie, bo nie ma świadomości, są badania pokazujące, że kreatywność spada, kraje zachodnie (a raczej społeczeństwa) nie są konkurencyjne, więc niby jak mieliby stworzyć cokolwiek? Rewolucje doprowadzą do tego, że w ramach walki z NWO pojawią się przywódcy rewolucyjni podobni jak w innych rewolucjach. Słyszeliście o jakiejkolwiek rewolucji, w której nie byłoby terroru i zamordyzmu – i nędzy, przy okazji? Czym się tak zachwycacie? Może nie widzicie problemu? Może powinniście tego doświadczyć, pogrążyć się naprawdę w tej nienawiści i obłędzie, żeby coś zrozumieć? To jest w tej chwili konkretnym i realnym zagrożeniem. Bardzo duża część społeczeństw zachodnich prze ku takiej rewolucji, zwłaszcza kraje południowe.
Wiele danych wskazuje przy tym na to, że ludzie podlegają regresowi i należy się spodziewać czegoś gorszego niż dotychczas (są to zbyt złożone rzeczy, żeby tu je przedstawić). Ludzie tkwią po prostu w totalnym wypieraniu rzeczywistości i w buncie przeciwko temu, że jest im źle (do czego się przyczynili), w tym buncie będą dążyli do tego, żeby było jeszcze gorzej i by zapaść była większa. Myślicie, że jak ludzie zaczną np. szturmować supermarkety, zacznie się przemoc i będą ginąć, to to cokolwiek polepszy? Łudzicie się, że jest to motywowane czymkolwiek innym, niż zamknięciem i nienawiścią? Myślicie, że będą chcieli w ogóle wyjść z tej spirali, jeśli ją wybrali? To jest niestety głębokie cofnięcie się samych społeczeństw, z którego nie da się ludzkości wyprowadzić inaczej niż przez bolesne skonfrontowanie jej z prawdą o sobie (przypominam, że słowo „apokalipsa” oznacza „odsłonięcie zasłony”). Ludzkość nie przyjmie rozwoju, dopóki nie będzie „naga, głodna i chora”, jak stwierdził ten, w którego teoretycznie wierzycie, ale wierzycie bez woli wyjścia poza mit. Inaczej zakorzenienie tego nie ma żadnych szans. Jest to patologią tak głęboką, że bez naprawdę ciężkiego bólu, o który ludzie cały czas bardzo proszą takim błądzeniem, nie zobaczą nic. A i tak zostaną wyprowadzeni z tej pułapki „wbrew sobie” – według bardzo ważnej zapowiedzi, w książce opisanej (co oznacza przecież, że aż do końca prawdy zobaczyć nie będą chcieli).
Niestety, ale mam wrażenie, że to co robię jest tak przedwczesne, że nie ma sensu – niepotrzebnie miesza tylko ludziom w głowach. Może dopiero po tym rozlewie krwi powinienem zacząć, gdy niektórzy zostaną nieco otrzeźwieni i będą wypierać nieco mniej.

Ponieważ mało osób zna książki i poglądy I. Witkowskiego, zacytuję pewną zwięzłą wypowiedź (Kamil Miezen, autor bloga Globalne przebudzenie), która trafia w sedno narracji pisarza:

W całym procesie transformacji, chodzi o to, aby nastąpiło przewartościowanie u samych podstaw, w samym rdzeniu człowieka. Samo „danie” ludziom np. nowego, sprawnego i dobrego systemu ekonomicznego, czy aresztowanie wszystkich „złych”, nie jest w stanie tego dokonać. Myślenie w tych kategoriach jest kolejnym programem, sugerującym, ktoś za nas posprząta zły świat i system. Prawdziwa przyczyna obecnego stanu rzeczy, całej dysfunkcji i niezdolności do rozwoju tkwi w każdym pojedynczym człowieku, w „wirusie”, w którym pogrążony jest od tysiącleci ludzki, egotyczny umysł, w odcięciu od swojej świadomości.

Myślę, że sama „transformacja duchowa”, która będzie trudna i potrwa dość długo,  jest ważna, ale nie powinna nas jednak rozbrajać w działaniach konkretnych, bo to też do niczego nie doprowadzi i może być asumptem do kolejnych ofiar z czystych owieczek – nas pięknoduchów – do dalszego strzyżenia.

Jak napisał Piotr Darski na FB:

Nie każdy ma to coś w sobie by się przebudzić… by nawiązać kontakt z wewnętrzną wiedzą, wyczuciem, intuicją… niektórzy czują, że coś jest nie tak, ale nadal żyją nadzieją, że ktoś za nich przywróci normalność, uczciwość… inni znowu są tak zaprogramowani, zaimplantowani jak roboty …
To na tych świadomych teraz spoczywa największa odpowiedzialność i obowiązek, aby innym otwierać oczy, by ratować świat przed zniewoleniem i system wyższych wartości przed zagładą..!
Pamiętajcie o tym, że skoro już przejrzeliście na oczy to nie czekajcie, bo to czekanie spowoduje, że nieuchronnie spłyniecie wraz z tymi nieświadomymi świata, w którym żyją, głównym mainstreamowym nurtem… do ścieku jaki dla wszystkich gotują…!
Skończyło się przyglądanie i czekanie..! Naszedł czas by rozważnie otwierać pozostałym oczy … w imię świata i wartości, które warto, a nawet trzeba ratować… wartości , na których osadzone jest nasze LUDZKIE życie…

Abstrahując od tego co z ww. informacji jest prawdą, jakie są najlepsze działania i jak dalej potoczą się wydarzenia, przejdę do refleksji o mechanizmach kłamstwa w ogóle i tego, co widzimy.
To zasługuje na monografię i przewiduję, że już są takie pisane pod kątem światowego koronaświrusa. To byłby bestseller.

Dlaczego tak się stało, dlaczego tak ludzie dali się oszukać – z pozbawieniem wielu praw, z upadkiem firm i innymi konsekwencjami włącznie?
Ktoś pisze na FB, że ludzie nie są niczemu winni… bo są manipulowani, indoktrynowani, programowani, oszukiwani, poddawani obróbce praktycznie począwszy od urodzenia. Częściowo się z tym zgadzam, ale musimy także zacząć od siebie, by coś zmienić.

Mamy, jak wyżej, przyczynek w działaniach WHO, także w tym, że medycyna i farmacja rockefellerowska opanowały prawie cały świat.
Ale zagadnienie jest dużo szersze, bo możliwe jest połączenie wielu czynników, które należałoby uwzględnić i jakoś uszeregować.  Jeszcze nad tym myślę, gdzie kropkami do połączenia są: łatwowierność, naiwność, lenistwo – zwłaszcza intelektualne, strach, chciwość, zanik wartości, niska wiedza, ignorancja w powiązaniu z arogancją, właśnie kłamstwa, uzależnienia różnego rodzaju, itp.
Te czynniki nie są niezależne, mają wzajemne oddziaływania i wynikanie.
Myślę, że kłamstwa, które przeciętny obywatel przyswaja w mediach, wynikają przede wszystkim z globalnej centralizacji tych mediów (bodajże nawet względem jednego ukrytego dyspozytora głównych tytułów). Pozwala to na sterowanie przekazu wg przyjętej agendy, a ta wynika na ogół z pasożytniczej chciwości i dążenia do absolutnej władzy. Ta super władza ma nie tylko media ale i ośrodki opiniotwórcze, gdzie przykładem jest wspomniana WHO, ale i tysiące sponsorowanych NGO (Non-Governmental Organization) – także przez obsadę ich szefów i urzędników – również aspirujących (na swym poziomie) do władzy i pieniędzy. W obu przypadkach widać czynnik zaniku wartości humanistycznych lub ich pojmowania wg nowych ideologii oderwanych od prawa naturalnego.
Z kolei społeczeństwo temu wierzy powodowane wspomnianym lenistwem, naiwnością, niskim poziomem wykształcenia lub wykształceniem bezwartościowym w obecnym świecie, działaniami schematycznymi  – w sumie podatnością na manipulacje.
Jest też uzasadnione teza, że nasze zdolności intelektualne są obniżane przez zatrucie środowiska, żywności, pola elektromagnetyczne ale i typ obowiązującego szkolnictwa pozbawionego propedeutyki logiki, bez nakierowania na samodzielne myślenie (stosującego wprost przeciwnie podejście). Większość społeczeństwa nie potrafi myśleć samodzielnie, nie potrafi czytać między wierszami.
Więc, aby mieć jakieś zdanie, ludzie polegają głównie na mediach głównego nurtu. Tam, a nawet w mediach niezależnych – gdy tylko pojawi się wiedza szersza, ale sprzeczna z centralnie narzuconą, to jest szybko cenzurowana, ośmieszana, nawet blokowana. Władza obezwładnia też tych pracowników mediów lub urzędów, którzy chcieliby się wychylić.  Ci z wyższej półki stracą pracę lub drogę awansu, ci szeregowi panicznie boją się o utratę pracy przez bankowe uzależnienie (kredyty, chwilówki), lub po prostu w trosce o zwykły byt, bo system ich ustawił na granicy ubóstwa. Na tych wszystkich szczeblach rządzi wspomniany czynnik strachu, a teraz zwłaszcza, gdy przedsiębiorstwa padają i zwalniają ludzi. Strach poszedł w górę aż sięgnął rządów i państw, które boją się przed społeczeństwem iż będą posądzone o niesprawność w kryzysie. Do tego dochodzą ich międzynarodowe uwarunkowania  finansowe, partyjne, koalicyjne, wg poprawności politycznej i ideologicznej.  A na poziomie obywatela – ostre regulacje i sankcje.

Te obecne to jeszcze nie szczyt skali – czekają na nas … kaftany bezpieczeństwa
Dlatego tak ważna jest i wiedza o szczepieniach oraz o możliwej obronie.
(znajdziesz np. na https://www.bitchute.com/channel/jerzy-zieba/  oraz w broszusze  lub w szczególności dla dzieci w postaci nagrania w „Poradniku szczepionkowym„).

Diabelski mechanizm, istna pajęczyna czy ośmiornica, jak się to metaforycznie określa.
O szerszym globalnym tle i mechanizmie mówi i pisze od 30 lat David Icke – niedawno w tym wywiadzie https://www.bitchute.com/video/Kz4dRg80NePh/ .

Nawet jeśli te bieżące ograniczenia zostaną poluzowane, to i tak odetchniemy – jak w tym żydowskim kawale o narzekającym na ciasnotę i zgiełk w mieszkaniu, któremu rabin poradził dokwaterować jeszcze kozę, co stworzyło sytuację nie do zniesienia, a po zabraniu kozy – radość – jak już dobrze!
W ten sposób jesteśmy stopniowo urabiani do posłuszeństwa przez nasze zwierzchności – krok po kroku – jak w wyrafinowanej agendzie NWO. Obawiam się, że wielu ludziom wspomniane czipy kontrolne nie są potrzebne – w tym sensie, że już i tak są bezwzględnie posłuszni. Dodatkowo – Polacy są szczególnie na celowniku – także z powodu agendy żydowskiej i innych zakusów na naszą suwerenność. Bo na tym nie koniec  – możliwe są  bardziej zdradliwe metody.

Tak więc stopniowo zrzucamy maskę pod którą kryją się machinacje przeciw ludziom na różnych polach ich wolności.

Szczególnie zobaczyliśmy zrzucenie maski przez naszego ministra zdrowia, który niedawno stwierdził, że epidemia skończy się dopiero jak zjawi się szczepionka na covid-19 i tylko dzięki niej.  A nawet więcej – gdy wszyscy będą zaszczepieni. Czy Ł. Szumowski czeka na szczepionki od Gatesa? To możliwe, jeśli uwzględni się spolegliwość rządu wobec interesów korporacji amerykańskich.
A nawet jeśli na inne, to przecież szczepionka niczego nie leczy, a jej właściwości zapobiegające są prawie zerowe, ponieważ wirusy szybko mutują, a SARS-CoV-2 i pochodne będą mutować podobnie.
Przy okazji minister zdyskredytował wartość LEKÓW, nad którymi się pracuje, a może i zniszczył wysiłki a przynajmniej podciął skrzydła naszych naukowców w tym zakresie Te prace  ostatnio wzbudziły nadzieję – zarówno na zażegnanie choroby, jak i na sukces polskiej nauki.

To wystąpienie oraz różne absurdy obecnej sytuacji i ograniczenia sprowokowały mnie do ostrego artykułu Orka, w którym zebrałem różne krytyczne głosy społeczne.  Tytuł – od samozaorania. (Uwaga – pewne elementy artykułu są już nieaktualne, ale wymowa pozostaje).
Spadają maski hipokryzji na różnych polach. A może Oni po prostu wiedzą, że pandemii nie ma… skoro nikt z PiSowkiej elity nie nosił maseczek ochronnych  podczas paru publicznych imprez –  choćby dla zachowania pozorów?
Fizyczne maski pozostawmy tym politykom, którzy powinni się pod nimi skryć przez gniewem Narodu, a jeśli niektórzy mają poczucie wstydu, to by go ukryć jako świadectwo winy, chociaż to wszystko niewiele im pomoże.
Chyba że szybki pozytywny reset po części ich zrehabilituje – jak wspomniałem oni też mogli być wmanewrowani. Ale oportunizm powinien być rozliczony.

Pewne maski spadają by odsłonić sprawców naszej doli, inne by odsłonić bardziej prawdopodobny obraz tego co się dzieje, czyli jest też częściową odsłoną apokaliptycznej kurtyny.
Ktoś powie – ty też się odsłoniłeś, że wierzysz w „teorie spiskowe”.
Tak i nie. W „niezliczonej” ilości wpisów i artykułów wykazuję że światem rządzą spiski, zatem nie chodzi o teorie, ale o realne fakty – tyle, że nie są na ogół uświadamiane lub wypierane ze świadomości ludzi, często właśnie za sprawą mediów, stosujących wytrych „teoria”.
Zatem wiara ma tu dwa oblicza – jedni wierzą medialnemu przkazowi, drudzy – znając fakty, nie muszą wierzyć bo … wiedzą.
Wkrótce pewne spiski staną się oczywiste…

Takie są moje refleksje na dziś (piszę 17 kwietnia, ale prawdopodobnie przetrzymam trochę ten wpis oczekując na bardziej konkretne doniesienia) – w razie czego  nie strzelajcie do posłańca – wszystkie informacje biorę z sieci i lektur, jak każdy z Was może to uczynić.

I jeszcze zastrzeżenie, które wielokrotnie powtarzam.
Czy epidemia to blaga i do jakiego stopnia – to jeszcze sprawa otwarta.

Znany  włoski lekarz, dr Montanari, wygłosił opinię, że koronawirus jest tak samo groźny jak grypa, ale ekstremalnie zaraźliwy. Wg niego ma go już połowa ludzi w Europie (wywiad był w połowie marca). Większość przechodzi go bezobjawowo lub z niewielkimi objawami. Ale w związku z jego zaraźliwością, występuje dużo ciężkich przypadków w krótkim odstępie czasu, zwłaszcza przy chorobach współwystępujących, więc mamy paraliż służby zdrowia.  Jednak występuje tutaj coś jeszcze. Otóż koronawirus w tych cięższych przypadkach podobno daje też takie objawy, których w przypadku zwykłej grypy nie ma. Atakuje on wątrobę i nerki, gromadzi się wtedy też w jądrach u mężczyzn, mogąc spowodować bezpłodność. Zatem nie bagatelizuję tych ewentualnych innych objawów, bo to może umyka w ogólnej narracji. Myj ręce, zachowuj higienę itp.

 

Ciernie korony

ciernie korony

Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Mark Twain

Marzec, podobnie jak poprzedni miesiąc, był zdominowany przez koronawirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę Covid-19.

Na ile powinniśmy się bać, to wciąż sprawa otwarta, ale ani nie powinniśmy usypiać czujności ani dać się strachowi totalnie.

Pojawiło się bodajże setki tysięcy informacji w samym polskim Internecie i innych mediach. Ja dołożyłem swoje „trzy grosze”  jednak w sposób, który nieco różni się od głównej narracji. W obecnym wpisie zajmę się samą epidemią w paru ujęciach,  ale przewiduję następny o  bodajże ważniejszym zagadnieniu – możliwym „resecie świata”.

Temat epidemii dzielę na dwie sekcje: krótka pierwsza A dotyczy „uładzonego” obrazu zjawiska, podstawowe informacje, sposoby radzenia sobie itp. O tym pisałem już wcześniej.
Druga – B dotyczy szeregu podejrzeń z czym mamy faktycznie do czynienia. To będzie zasadnicza część tego wpisu.

A

Skomponowałem parę artykułów przeglądowych, dla których wprowadzeniem jest Koronawirus i nie tylko. Abstrahując tam od tego czym w istocie jest ten wirus, skąd się naprawdę wziął i na ile jest niebezpieczny, wskazałem oczywisty fakt, że mamy realne zagrożenie o wielu aspektach: zdrowotno-medyczny, społeczny, psychologiczny, gospodarczy, organizacyjny, polityczny. Zawarłem krótkie ich omówienie z akcentem na zagadnienia medyczne, z odwołaniem do kwestii szczegółowych, gdzie podjąłem zwłaszcza temat leczenia, o którym mówi się mniej niż o różnych zarządzeniach i statystykach. Główne z tych tematów były treścią kolejnych artykułów:

O koronowirusie  – informacje ogólne o SARS-CoV-2 i chorobie wywoływanej przez ten wirus. Symptomy, rozpoznawanie na tle innych zakażeń wirusowych, nieco historii i ciekawostek.

Higiena w czasie epidemii wirusowych – o elementach higieny by zadbać o siebie i w wymiarze zdrowia publicznego w czasie nie tylko koronawirusa SARS-CoV-2, ale także przy podobnych masowych zarażeniach.

Odporność naturalna – w obliczu koronawirusa podejmowane są różne kroki zaradcze na poziomie państwa, natomiast mało zwraca się uwagę na fakt, że podstawowym orężem przeciw wirusom, nie tylko na etapie profilaktyki,  jest odporność naszego organizmu. Jak ją podnosić?

Artykuły te ukazały się pierwotnie na Facebooku. Oprócz tego cytowałem i omawiałem niektóre doniesienia na  Zdrowie i Fitness dla Ciebie. To były głównie wątki medyczne.

W uzupełnieniu zagadnienia odporności przekazuję nagranie rozmowy jaką przeprowadzono niedawno na kanale wRealu24 z Dr Shiva Ayyadurai, MIT PhD.  pt.
Most people are not dying from this coronavirus! People are fear mongered!
https://youtu.be/UFS4BjRqEWY , gdzie jest naświetlone szersze społeczne i polityczne tło zagadnienia (widziałem gdzieś wersję z tłumaczeniem). W kontekście samego zjawiska epidemii prelegent podkreślił  konieczność rozróżniania korelacji od związku przyczynowego (patrz jego inne ciekawe wystąpienia na https://twitter.com/va_shiva na szereg tematów zdrowotnych, ekologii, polityki ).

W różnych zarządzeniach widzę sporo niekonsekwencji.

Zaleca się spacery nie tylko dla ruchu i potrzebnego dla uspokojenia psychicznego a nawet nerwowego, ale także ze względu na ważny wpływ promieni społecznych, dzięki czemu mamy więcej witaminy D zbawiennej dla odporności (o czym oficjalnie prawie się nie mówi).  Jest też spostrzeżenie że promieniowanie UV zabija wirusy.  Jednocześnie  zamyka się płuca Warszawy – Kampinos (zarządzenie Dyrekcji KPN) i podobne obszary leśno-parkowe.

Badania wykazują, że wirus SARS-CoV-2 potrafi przetrwać na różnych powierzchniach nawet do paru dni (załóżmy nawet – parę godzin). Wyprowadzamy psy na spacer, a one wszędzie węszą, biegają. Ulice w czasie suszy są brudne, pełne pyłów, czasem plwocin. Nie widzę aby były odkażane. Chociaż wirus nie jest dla zwierząt podobno groźny i się nie zarażają, to jednak mogą przynosić te wirusy do domu – na łapach, na sierści, nosie itp. Czy właściciele odkażają je za każdym razem? A – nie daj Boże – całują się z nimi, pieszczą nos w nos? Wpuszczają do łóżka? To kłóci się kompletnie z moim pojęciem higieny, a nawet zwykłej czystości – nie tylko w kontekście koronawirusa.  Słyszałem wypowiedzi weterynarzy w obronie tej sytuacji, ale wyczułem w nich obawę o swój biznes… Wiem, to co piszę jest bardzo kontrowersyjne dla milionów właścicieli psów, ale przez poprawność polityczno-ekologiczną panuje tu duża tolerancja. Przebywając więcej z domu wyglądam przez okna i widzę jak wyprowadzający (parę razy dziennie) spotykają się grupkami, gawędzą – tu jakby zakaz spotkań nie działa. I jeszcze – psy załatwiają się na skwerku i wzdłuż chodników, a nikt z właścicieli nie pochyli się by to sprzątnąć, mimo że kosze do tego celu są wokół. Jednocześnie czytam, że wirusa znajdowano w kale zwierząt. Skoro psy i nietoperze to ssaki a nietoperze przenoszą koronawirusa, to psy już na pewno nie?
To wszystko tematy do zastanowienia…

Zatłoczone sklepy są OK, ale już bazarki na świeżym powietrzu są zamykane…

Ograniczenia w kościołach do 5 osób, gdy często w autobusach czy tramwajach może być 35 osób – i to na znacznie mniejszej powierzchni. Chińscy badacze już udowodnili, że transmisja koronawirusa w środkach komunikacji jest znacznie większa niż w innych pomieszczeniach zamkniętych. Jednocześnie trzeba wziąć pod uwagę, że oprócz małych są kościoły, które mają powierzchnię 10 czy 25 tys. metrów kwadratowych, zatem przepis powinien być bardziej elastyczny, racjonalny.

Itd. w kwestii niekonsekwencji.

Powstaje z dnia na dzień tyle nowych informacji, że nie ma absolutnie sposobu by to ogarnąć. To, co poniżej przytoczę to mały, może nawet arbitralny wybór niektórych wieści. Osobiście informacji szukam raczej w niezależnych źródłach niż na mainstreamowych i rządowych portalach, do których mam ograniczone zaufanie – zostało ono wielokrotnie podważone.

W ogólnej ocenie sytuacji  mamy coraz bardziej dwie narracje. Oprócz oficjalnej, sceptyczną, którą zaanonsowałem jako „B”.

B

Doceniając wszystkie wysiłki lekarzy, współczując ofiarom, angażując się w pomoc,  widząc cały dramat sytuacji, widzę też jak pojawia się coraz więcej wątpliwości czy przypadkiem nie zostaliśmy wkręceni w coś, co nie jest adekwatne do rzeczywistości.
Ma to odbicie w powiększającej się ilości artykułów, które pokazują nieścisłości i błędy głównej narracji, wręcz propagandę oraz wysnuwających swoje hipotezy. Niech to będzie pewną przeciwwagą do owej oficjalnej narracji – nie tyle by odwoływać środki ostrożności i bagatelizować te zagrożenia, które są realne, ale dla refleksji i dla zmniejszenia epidemii … strachu. Nie jest on naszym sprzymierzeńcem – psychologicznie, zdrowotnie i często organizacyjnie.

Podobnie jak w mainstreamie – jest tego na tyle dużo, że trudno wszystko śledzić. Dodatkowo trzeba uważać na wyrój fakenewsów.

W ramach tej sceptycznej narracji między innymi dość szeroko wypowiada się i cytuje Piotr Bein na swym blogu. Wśród kontestujących wpisów sprawa koronawirusa pojawia się coraz częściej, jest sporo relacji ze świata (bogactwo – w porównaniu z innymi miejscami) .

Z drugiej strony alarmistycznie od miesięcy podchodzi do tego np. Joanna Teglund na swym profilu twittera podając skalę epidemii ale i skalę różnych zaniedbań i niefrasobliwości. Oczywiście – takich głosów jest dużo  – zwłaszcza w przekazie głównych mediów.

Podaję to jako dwa przykłady zbiorcze.
Ogólnie można powiedzieć, że ludzie dorabiają różne ideologie do tej sprawy wg swych paradygmatów.
Jedni (z kręgów religijnych) mówią, że to kara Boża.
Drudzy („narodowi patrioci” ), że to spisek syjonistów.
Wegetarianie i animalsi (określenie na radykalny odłam ekologów, dla których zwierzęta są nawet ważniejsze od ludzi),  że to przez spożywanie zwierząt.
Ezoterycy, że to zbawienny akt wyzwolenia ludzi przez ich obudzenie.
Technokraci i medycyna skupiają się na szczegółach, a mniej widzą aspekty ogólniejsze, itd. itd.
Myślę, że należy w sposób wyważony uwzględnić WSZYSTKIE możliwości i podpowiedzi, które pozwolą poznać prawdziwe przyczyny zjawiska oraz znaleźć rozwiązanie.

Oprócz tego „alternatywne media” publikują od czasu do czasu artykuły, które podważają zarówno sam fakt istnienia wirusa jak i skali epidemii. Co do samego wirusa, to mówią że np. to   zwykły wirus grypy wzmocniony przez oddziaływanie promieniowania z anten 5G. Faktem jest że Wuhan jest miastem gdzie ilość instalacji 5G była bardzo duża, a szereg źródeł potwierdza takie koneksje promieniowania z wirusami – np. Koronawirus a choroba mikrofalowa (tamże inne istotne informacje).

Jeszcze bardziej zaskakujące było oświadczenie dyrektora szpitala w Genui i prezesa Włoskiego Stowarzyszenia Do Spraw Infekcji, który w  wywiadzie z 18.03.2020 powiedział, że we Włoszech nikt nie umarł z powodu covid-10. (od 9 minuty w  CORONAVIRUS IN ITALIEN KEINER IST GESTORBEN-DIREKTOR VON KRANKENHAUS BESTÄTIGT DAS. )
Przyjąłem to z rezerwą, i słusznie, bo doktor po ok. 2 tygodniach  wytłumaczył się, że bazował na informacjach z pierwszej fazy epidemii, gdy nie wyglądało to tak jak teraz. W tym sensie można uznać to za fejk. Śledzeniem fejków zajmuje się serwis demagog.org.pl , ale … przyłapuję często ich na tworzeniu fejków dementujących to, co fejkiem nie jest. Np. zaręczanie że „wg wszystkich badań” SARS-CoV-2 jest tworem naturalnym, co okazuje się nieprawdą (o czym dalej). Ale nie ma co się dziwić – to witryna finansowana przez Sorosa, w ramach jego szerokiej akcji dezinformacyjnej i ideologicznej (bodajże tylko w jednym roku dostali 130 mil. zł. na swoją działalność).
Czasem chce się powiedzieć za księciem  Gorczakowem (lub podobno za Bismarckiem), że „wierzę tylko w zdementowane informacje” …
Podobnie nie dowierzam mediom związanym z Ministerstwem Zdrowia – na bazie moich długoletnich doświadczeń wskazujących jak jesteśmy oszukiwaniu. W szczególności szefom GIS – instytucji, która nie wypełnia swoich zadań a bardziej zajmuje się lobbingiem na rzecz farmacji. Ciekawy przykład w kontekście obecnej epidemii – https://twitter.com/i/status/1243645733393387527.
Ten pan, wysławiany ostatnio przez wielu, wsławił się nie tylko tą wypowiedzią, ale także perorowaniem kiedyś w Sejmie, że zaręcza swym profesorskim autorytetem, że ŻADNE szczepionki nie zawierają aluminium i rtęci i są najlepiej przebadanym lekiem (sic!) i całkowicie bezpieczne.

Widać w wielu miejscach, że trwa wielka wojna informacyjna. Nawet naukowcy są w niej  wykorzystywani – odpowiednio do potrzeb danej strony owej wojny.

Ale o owym rozsądniejszym podejściu do skali zgonów świadczą i inne wypowiedzi i dane, np. włoskiego naukowca z dużym stażem w zakresie biologii wirusów i innych małych patogenów – dużo ciekawych informacji, o których się nie mówi, w tym o statystykach, szczepieniach, maseczkach, testach, odporności stada, … w sumie o skali niekompetencji i obłędu (na www.ekspedyt.org znajdziemy wiele podobnych informacji ze świata, aczkolwiek należy zachować pewną asertywność w stosunku do niektórych treści).

Podobnie: „Wszyscy [zmarli] byli chorzy na inne poważne choroby” – powiedział ostatnio wprost minister Szumowski.
W Polsce umiera prawie 900 osób w wieku powyżej 65 lat – CODZIENNIE. Także ilość codziennych zgonów ogółem przekracza średnio 1140 osoby, przy czym wg dotychczasowych danych 70% z tej liczny to ofiary chorób naczyniowych i nowotworowych. Jeśli (prawie) każdy zgon będziemy przypisywali koronawirusowi, to odnotujemy lawinowy wzrost w statystykach. Statystyki to świetne narzędzie do … propagandy, manipulacji i zastraszania. Przeciętny człowiek nie docieka, co naprawdę pokazują, jak statystyki były stworzone, kto je ogłosił.

Statystyki dotyczące np. zwykłej grypy pokazują jak wyolbrzymione są te dotyczące covid-19. Ale to zależy jak się robi te statystyki, jakie są kryteria zaliczania, metodologia i odgórne oczekiwania.
Ma zastosowanie powiedzenie: Nie wierz w żadne statystyki, których sam nie sfałszowałeś! 
W wielu przypadkach mogło być, że ktoś umarł z innej przyczyny, chociaż miał koronawirusa, ale ten nie miał tu nic do rzeczy. Ta relacja z Włoch pokazuje jak liczy się zgony do statystyk. Podciąga się ostatnio pod nie wszystkie śmierci.  Przy okazji wspomniano o poniższej statystyce (która i tak nie zawiera jeszcze większych strat z powodu chorób naczyniowych, gruźlicy, aborcji …).

Obraz może zawierać: tekst

Zauważ – 3000 ludzi umiera na świecie codziennie na gruźlicę – nikt nic nie mówi, nie ma paniki. Korona wirusów jest kilkadziesiąt, 15 procent populacji ziemi od zawsze jest nosicielami tychże wirusów.
Osobiście jednak nie bagatelizowałbym sprawy covid-19 widząc ilość ofiar, bo to może być coś zupełnie  innego niż znane nam dotąd patogeny.
Są tacy, którzy podkreślają, że skala zagrożeń są to informacje medialne, specjalnie podkręcane by wywołać panikę i strach. To też musimy wziąć pod uwagę.
Strach objął nie kraje trzeciego świata, gdzie ludzie umierają codziennie tysiącami z głodu czy innych plag a kraje „cywilizowane”. Te szczycące się zaawansowaną demokracją, potęgą, standardami życia,  świat, który rości sobie nawet wpływ na kształtowanie klimatu (na przykładzie „walki z CO2”). Ten świat zachodni w dużym stopniu wyparł ze świadomości zjawisko śmierci, to rodzaj tabu, podobnie jak starość – temat niemile widziany. Wyszło na jaw jak ludzie są nieprzygotowani do samowystarczalności.
Strach jest więc tam tym większy, niezależnie od możliwego podsycania. Grać tu rolę może standard medialny Zachodu – żerowanie na sensacjach, ale w danym przypadku może służyć jakiemuś dodatkowemu celowi. Czy widziałeś to osobiście czy tylko w telewizorze? – pytają i pokazują np. zdjęcia ze szpitali, gdzie personel ubrany jest w niemal kosmiczne stroje, a w innym ujęciu widać ich w otoczeniu kamerzystów bez żadnych zabezpieczeń. Uczciwie mówiąc – manipulacje i przesada występują także po stronie tych publikacji, które próbują obnażać ukryte mechanizmy i zakłamanie głównych mediów, gdy same mają lub uderzają w styl tabloidowy.
Warto wiedzieć, że niemal wszystkie główne media światowe – w hierarchii powiązanych podmiotów, należą do bodajże jednego mocodawcy (ew. sojuszu paru), który narzuca jedną „słuszną” narrację i może nią centralnie sterować. To duży temat na osobny wywód; wielokrotnie o wykorzystywaniu tego środka do ogłupiania społeczeństw pisze dr Jerzy Jaśkowski np. na swym portalu www.jerzyjaskowski.pl,  gościnnie w innych miejscach i na YT. W ogóle J. Jaśkowski upatruje w zjawisku głównie spisek związany z polityką i finansjerą.
Faktem jest, że na strachu od dawna się doskonale zarabia, strachem można sterować całe społeczeństwa.

Rzuca się w oczy intensywność i ilość zachorowań w Europie, co rodzi pytanie dlaczego właśnie tam? Jakby ten wirus miał włącznik i wyłącznik dodatkowej aktywacji.  Jeśli jest tworem sztucznym, to istnieją  zaawansowane technologie, które to mogą umożliwić.
Np. właśnie wiązką elektromagnetyczną modulowaną informacyjnie (technologia pól torsyjnych) via 5G. O tych polach i 5G pisałem w artykule 5G-5 Głównych Uwag. Wśród nowszych informacji znalazłem dość ekstremalne, ale może prawdziwe potwierdzenie tutaj.
Tłumaczenie:
„Wszyscy Chińczycy otrzymali obowiązkowe szczepionki zeszłej jesieni. Szczepionka zawierała replikowany, CYFROWY (kontrolowany) RNA, który został aktywowany przez fale 60 GHz mm 5G, które właśnie zostały włączone w Wuhan (jak również we wszystkich innych krajach stosujących 60 GHz 5G) za pomocą „inteligentnego pyłu”, który wdychali wszyscy na świecie przez chemtrails. Dlatego, gdy mówią, że ktoś jest „wyleczony”, „wirus” można w dowolnym momencie „cyfrowo” reaktywować, a osoba ta dosłownie może umrzeć.  Statek wycieczkowy Diamond Princess był WYŁĄCZNIE wyposażony w 60 GHz 5G. To w zasadzie zdalne zabójstwo. Amerykanie wdychają obecnie ten „inteligentny” pył przez chemtrails. Pomyśl o tym w ten sposób … Dodaj kombinację szczepionek, chemtraili (inteligentnego pyłu) i 5G, a twoje ciało zostanie wewnętrznie zdigitalizowane i będzie mogło być kontrolowane zdalnie. Funkcje narządu danej osoby można zdalnie zatrzymać, jeśli zostanie uznane za niespełniające wymagań. Wuhan był testem dla ID2020. Elita nazywa to falą 60 GHz mm 5G falą „V” (wirus), aby nas wyśmiewać. …”

Akurat we Włoszech czy w Hiszpanii zagęszczenie stacji jest już duże, co dla Włoch pokazuje ta mapa  .

Co do Włoch podaje się takie możliwe dodatkowe czynniki wielkiej (?) skali:  to że był to pierwszy kraj w Europie z epidemią – było zaskoczenie i brak doświadczeń, duże zaludnienie (zwłaszcza na północy), niefrasobliwość ludzi i opóźnione działania władz, duża liczba turystów ze Wschodu (podobno 6000 000 rocznie), liczna (ok. 300 000) enklawa Chińczyków, z których wielu podróżowało do ojczyzny, duży odsetek ludzi starszych, którzy są bardziej narażeni, redukcja i dewastacja służby zdrowia, szczególnie likwidacja oddziałów zakaźnych w ostatnich latach, przez co musiano pewne osoby wykluczyć z odpowiedniej interwencji lekarskiej,  tam było najbardziej zanieczyszczone powietrze, część imigrantów pochodząca z Azji, wspomniane wcześniej nierzetelne statystyki …
Ciekawostką jest że także włoska mafia ‚Ndrangheta wykorzystała sytuację zgłaszając zgony z innych rejonów i przyczyn by zarabiać na pochówkach pokrywanych ze skarbu państwa.
Ten stary link wyjaśnia co stało się przed koronawirusem.  Włochy wprowadziły jeden z najbardziej wszechstronnych programów szczepień w Europie. Narodowy Program Szczepień na lata 2017-2019 obejmuje szczepienia dla osób w każdym wieku, nie tylko dla najmłodszych.
Masowe szczepienia zniszczyły odporność osób starszych. (O szkodliwości obecnych wersji szczepionek i ich kalendarza pisałem wielokrotnie na LepszeZdrowie.info).

Wreszcie – pojawiła się informacja od niemieckiego lekarza, który powołując się na badania i dyrektywy opisane w piśmie medycznym Lancet wyjaśnia że przyczyną masowych zgonów we włoskich szpitalach jest stosowanie narzuconych odgórnie błędnych procedur. które dosłownie zabijają ludzi – https://www.youtube.com/watch?v=XWJz09C6I9w.
Tu pojawia się stary (w sensie –  wielokrotnie przeze mnie dokumentowany) – schemat chorób jatrogennych oraz procedur, które zamiast pomagać – szkodzą.

Inną obserwacją jest że wirus dotknął głównie kraje między  30. a 50. równoleżnikiem na półkuli północnej. Faktem jest, że w bardzo małym stopniu wirus dotknął np. środkową Afrykę. Co więcej, analiza średnich dobowych temperatur w styczniu i lutym w Wuhan oraz w innych miastach dotkniętych zachorowaniami wykazała „ogromne podobieństwo” – było to od 4 do 9 stopni. Także średnie temperatury w okresie 20-30 dni poprzedzających epidemię były zbliżone i wynosiły od 3 do 9 stopni. W miejscach tych występowały też porównywalne wilgotności (44-84 proc.). Trudno mi to jednak zinterpretować.

Zastanawia i inna wybiórczość – dziwny przykład – Korea Płd. i Japonia. W momencie, gdy wirus wydostał się z Chin do tych krajów, oba były na podobnym poziomie. Japonia budziła tu duże obawy, bo gdy okazało się, że ponad sto osób w różnych miejscach miało wirusa, to można było się spodziewać bardzo złego scenariusza, biorąc pod uwagę zatłoczenie metra i liczbę ludności w japońskich metropoliach (rejon Tokio np. ma tylu mieszkańców, co cała Polska). Ale nic takiego się nie stało, mimo, że nie zarządzono żadnej kwarantanny – do dzisiaj jest w sumie ~1000 zakażonych. Za to w Korei była prawdziwa eksplozja i w krytycznym okresie liczby niemal podwajały się co 24 godziny (w sumie dzisiaj ~8800 zakażonych). Dlaczego wirus w jednym kraju potrafi zachowywać się zupełnie inaczej niż w innym?

Czym jest ten wirus z punktu widzenia biologii i jak go opanować jest tematem otwartym, przecież nie tylko dla mnie, ale także dla wielu specjalistów. Nie będę się teraz nad tym dłużej zatrzymywał, ale dużo światła rzucił na to ostatnio komentarz red. Witolda Gadowskiego, który sam będąc na kwarantannie po powrocie z USA poświęcił kilkanaście dni na swoje prywatne śledztwo. Polecam –  https://youtu.be/b5xlL-C53f8 (oraz uzupełniające dalsze wpisy).
Chociaż nie zgadzam się z paroma wnioskami, ale zgoda:  wirus jest sztuczny, trzeba zatem ustalić winowajców – zarówno twórców jak i tych, którzy go „wypuścili”. Gadowski wskazał dość dokładnie tropy. Jeśli chodzi o samo Wuhan, to wiadomo o tamtejszym ośrodku badań nad bronią biologiczną, o dziwnej krótkiej wizycie Amerykanów podczas wojskowej olimpiady w tym mieście i o podobnych możliwych kanałach podrzucenia lub przypadkowego wypuszczenia wirusa.

Wskazane jest też laboratorium amerykańskie w North Carolina BSL-3 Lab i zespół, który tam pracował.
Więcej o poszlakach dot. zamieszania Amerykanów np.:
Bill Gates utajnił już w 2018 plan rozprzestrzeniania się koronawirusa https://youtu.be/Hcy5ypsyQvs.

Na ten temat już wcześniej było i przybywa coraz więcej informacji i to dość przekonywujących, na ww. blogu P. Beina i w innych miejscach. Jedną z osi stanowiska jest udokumentowany naukowo fakt budowy samego SARS-CoV-2 – są w nim struktury, które nie mogły powstać naturalnie, ergo – zostały stworzone sztucznie. Jest w nim implementowany komponent HIV, który osłabia odporność. Istnieją też patenty na różne koronawirusy.

Parę wrzutek:
Coraz więcej faktów wychodzi na jaw, okazuje się że wirus który ma zdziesiątkować populacje świata, został opatentowany w USA.
The Coronavirus PATENT is owned by the Pirbright Institute – https://pbs.twimg.com/media/EO-ERw2X4AAnQuW.jpg

(The Pirbright Institute recently got $5.5 Million in funding from PRO #Vaccine Gates Foundation. … Nie mam informacji, czy patent dotyczy akurat ostatniego koronawirusa, ale sam fakt że takie patenty są  – bulwersuje i daje do myślenia).

Temat jest pomijany lub kwestionowany w głównych mediach, ponieważ od razu wysuwa pytanie o naturze politycznej – kto i po co? Chiny oskarżają USA, USA – Chiny. Jednak W. Gadowski mówi, że sprawa nie może być owijania w bawełnę, bo to może prowadzić do zabrania nam praw obywatelskich, totalnej kontroli i inwigilacji,  jest sprzeczne z zasadami dziennikarstwa itp.  Możliwe są inne hipotezy – dalej jeszcze podam parę poszlak na użytek innego aspektu sprawy.

Pozostaje też do wyjaśnienia sposób jak wirus rozprzestrzeniono na cały niemal świat. Wg dość przekonywującego stwierdzenia – stało się to zgodnie ze szlakami komunikacyjnymi. Jednak są i opinie, że wirus został już uprzednio zasiany na globie i implementowany u większości ludzi a wzbudza się go planowo. Mogły temu służyć opryski w postaci chemtrails  a obecnie przy pomocy dronów. Trudno teraz zweryfikować taką spiskową teorię.

Skala różnych akcji prewencyjnych, kolejnych zaleceń co do odkażania, nie wychodzenia z domu itp. przybiera postać psychozy i szaleństwa w wielu wymiarach. Są głosy że wirusa nie można ‚zabić’  z  prostej przyczyny: wirus nie żyje, jest trupem, nigdy nie żył. Wirus to nie bakteria, nie potrafi się sam namnażać, nie posiada własnego metabolizmu, jest zaledwie fragmentem kodu, który musi zostać wmontowany w odpowiednim miejscu w DNA, żeby zmusić nasz organizm do produkcji własnych kopii, które powodują na przykład wadliwą pracę płuc. Raczej trzeba mówić o dezaktywacji jego możliwości dostawania się do tkanek, znalezieniu leków/środków, które obronią nasze tkanki. Myślę że dezynfekcja jednak niszczy strukturę wirusa na tyle że jego aktywność jest wyzerowana.

Już w styczniu podzieliłem się pewnymi podejrzeniami w notatce Dla otwarcia oczu, (pierwotnie na FB), że możemy mieć do czynienia z operacją fałszywej flagi (globalna psychoza w imię czegoś) oraz  możliwością użycia lub wycieku broni biologicznej. Odsyłam do tego artykułu, by nie powtarzać tutaj wielu podanych tam faktów i uzasadnionych przypuszczeń (co do metod leczenia – wygląda na to że podane tam mogą być pomocne, ale nie rozwiązują sprawy, jeśli mamy do czynienia ze złośliwym sztucznym patogenem). Pod ową notatką pojawiają się od czasu do czasu komentarze, które dotykają tej wersji.

W ww. artykule wybiłem na początku znane hasło, które działa od bardzo dawna „Stwórz problem – zastrasz ludzi – podaj na tacy rozwiązanie problemu”, gdzie to rozwiązanie było przygotowane przed narzuconym problemem – wszystko dla kolejnego ujarzmienia ludzi i wygenerowania zysków materialnych. W danym przypadku ewidentne jest powtórzenie schematu z masowym szczepieniem na nowego wirusa – nawet pod przymusem – niezależnie od tego czy owa szczepionka będzie skuteczna (raczej przeciwnie – będzie dalej degradowała zdrowie ludzi).

Są też dalej idące podejrzenia, pasujące do szerszego kontekstu politycznego i jakiegoś spisku.

O takim scenariuszu jest sporo wzmianek, na początek odwołam się do artykułu Demaskowanie bredni o pandemii korona świrusa – ciąg dalszy (na dość kontrowersyjnym blogu zasadniczo o innej tematyce, ale w tym przypadku chodzi o weryfikowalne dane) ze scenariuszem wg raportu od Dawida Rockefellera, który kiedyś powiedział:

„Znajdujemy się na pograniczu globalnej przemiany. Wszystko czego potrzebujemy, to odpowiednio wielki kryzys, a narody zaakceptują nowy światowy porządek.”

Na tym blogu wspomniałem o takiej możliwości w starszym wpisie Oszustwo z „groźną epidemią” domniemanego koronawirusa.

Inny możliwy wątek to globalistyczny planu pogrążenia Europy (w różnych aspektach). Elementami planu miałyby być: masowy napływ imigrantów, wykorzystanie lewicowej polityki Unii Europejskiej przeciw państwom narodowym i rodzinie, ideologia LGBT, największe obciążenie kontynentu z racji ekologicznych ruchów na rzecz eliminacji energetyki węglowo-gazowej, programy eutanazji i proaborcyjne, depopulacja – w danym przypadku wzmocniona działaniem epidemii. Epidemie to broń  demograficzna.
Rozpatrując komu miałoby to służyć, nasuwa się teza, że beneficjentem są USA, które boją się potęgi Europy.
Jest to teza uproszczona o tyle, że USA to pojęcie względne – działają tam różne siły.
Pominę tutaj kontrowersyjny wątek syjonistyczny (Izrael ma swoje zakusy na wykorzystanie Europy dla swych celów zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio – przez wielkie wpływy w USA).
W USA działają organizacje o charakterze globalnym, także ukryte pod uogólniającym pojęciem rządu światowego, różne frakcje wpływów, duże ponadnarodowe korporacje.

Są jeszcze bardziej dosadne oskarżenia o motywy polityczne, hucpę finansową i liczne nadużycia, których nie będę cytował, bo odnośne artykuły pozwalają sobie na wycieczki jak dla mnie zbyt kontrowersyjne, ale dam jeden przykład ze względu że znajdują się tam też cenne informacje natury medycznej (np. o maseczkach) – Koronawirus czyli fałszywa pandemia covid – bezczelna grabież i totalitarny zamordyzm.

Doszliśmy do aspektu ekonomicznego obecnego kryzysu,  który już wcześniej poruszyłem krótko w art. Koronawirus i nie tylko .
Parę zdań i  o tym.

„Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę”. Państwa które wdrożyły kwarantannę są już potencjalnymi bankrutami. Dotyczyć to może głównie środkowej Europy, bo Zachód – jako znacznie zasobniejszy i bardziej wpływowy sobie poradzi. Polski nie stać nawet na jeden dzień przestoju. „Chwilówki budżetowe”, to tylko odsunięcie problemu w czasie oraz ukryte obciążenie społeczeństwa (inflacja, wzrost cen, przyszła spłata kredytów). Pakiet antykryzysowy – owszem jest bardzo ważny, chociaż niedoskonały. Ale owe 212 miliardów – skąd się weźmie? Mówi się o dodruku pieniędzy. Nie jestem pewien, bo Konstytucja zabrania finansowanie budżetu przez NBP, ale (paradoksalnie) zezwala na zadłużanie się w bankach komercyjnych – na ogół zagranicznych (przynajmniej w sensie głównych udziałów). A to oznacza odsetki i dalsze uzależnienia. Nie będę się wypowiadał na tematy których nie badałem, ale tak przyziemnie – co się stanie jak ludziom zacznie brakować pieniędzy, bo nie pracują? Likwidacja przedsiębiorstw, bankructwa, zerwanie łańcuchów dostaw, braki surowcowe, itp. Chaos, anarchia, prawo silniejszego. W świetle wyżej podanych wątpliwości o skali i naturze epidemii, czy właściwie równoważymy sprawy sanitarne z zapaścią gospodarki? Może ochronę powinniśmy zaakcentować w stosunku do osób starszych a młodszym i sprawnym dać możliwość utrzymania gospodarki i ograniczyć … ograniczenia?
Nie wiem, ale widać, że jest całe mnóstwo zbytecznych wydatków, na które wydawane są przez rząd nasze pieniądze, ale rekordy biją testy rRT-PCR (real-Time RT-PCR Protocol) , które nie są precyzyjne a nawet jak mówią pewne źródła  – niespecyficzne dla SARS-CoV-2, a każdy kosztuje małą fortunę. Według procedury WHO (światowej Organizacji Zdrowia), żeby zdiagnozować wirusa SARS CoV-2 trzeba wykonać sekwencjonowanie jego genomu i porównać z genomami innych koronawirusów, jak SARS. Dopiero wykrycie odpowiednich sekwencji liter wbudowanych w kwas rybonukleinowy może potwierdzić, że istotnie mamy do czynienia z wirusem SARS CoV-2, w żadnym inny przypadku nie jest to możliwe. Jednak do tego potrzebne są sekwensery genomu, których Polska nie posiada, ponadto badanie jednostkowego przypadku trwa od ok. 40 do 72 godzin, a więc nie jest możliwe stwierdzenie na miejscu, jak to się dzieje w Polsce podczas internowania de facto ludzi pod pozorem zarażenia, że są nosicielami tego konkretnego wirusa. Mogą mieć grypę, albo nawet jej nie mieć, a być tylko lekko przeziębionymi i lądują w swoistym kryminale. Szybkie testy, z których najszybsze wdrożył do produkcji niedawno koncern farmaceutyczny Roche, potrzebują minimum 4 godzin na wykrycie koronawirusa. Jednak nie koronawirusa SARS CoV-2, tylko koronawirusa w ogóle, którym wcale nie musi być związany z Covid-19, może być inny wirus zmutowanej grypy, choćby SARS. Test z Niemiec, obecnie rozprowadzany w Europie był wykonany pospiesznie, bez wymaganych jw. badań. Mówi o tym też pewien niemiecki lekarz – https://youtu.be/1lIuYPHSE9Q (23.03).
Wydatki na respiratory (które już nie pomogą przy zniszczonych płucach), maseczki, które praktycznie nie chronią, aparaty odkażające, …

Drugi duuuży temat, to aspekt cywilizacyjny  i „świadomościowo-duchowy”  – niewątpliwie obecne wydarzenia wstrząsnęły ludźmi i pokazały słabość naszej technicznej cywilizacji, rządów, uczą pokory.  Mówi się „już nic nie będzie takie jak dawniej”.
Jest to większe zjawisko niż wiele osób sobie uświadamia. O tym będzie w osobnym wpisie pt. Reset świata?

Będą zaskoczenia…

L.K.